Klima - to musi sie wkoncu udac..
Prosze o pomoc co tu zrobic....
Jakis czas temu postanowilem naprawic klime w mojej (A3, 1.8 benzyna, automat, 1998). Co sie okazalo, musialem wymienic: parownik, osuszacz oraz kompresor - wszystko kosztowalo ponad 1200zl - i tak tanio.
Parownik sie rozszczelnil i to tamtedy uciekal gas, osuszacz nie wymieniany odkod kupilem auto, wiec tez wymienilem a kompresor sie na samym koncu zatarl.
Wszystko wymienilem, zagazowalem instalacje latem i wszystko pieknie dzialalo przez lato.
Ostatniu wyskoczyl mi blad z ABSem wiec pojechalem na komputer i przypadkowo wyskoczyl blab czujnika (F129) - od wysokiego i niskiego cisnienia. Zalaczam klime a tu kompresor nie kreci..sprzeglo nie zalacza.
Obejrzalem instalacje pod UV ale nic nie znalazlem, nie patrzylem tylko na parownik, bo dostep ciezki ale mam wrazenie ze znowu go rozsadzilo.
Czy jest jakis sposob na szybkie sprawdzenie czy jest gaz w instalacji, ale powiem ze naciskalem dysze i nic. Malo tego wczoraj naprawilem ABS i znowu podlaczylem do kompa i klima nie wystawia zadnego bledu.
Prosze o pomoc,
Jak sprawdzic czy jest gas w klimie, bez wizyty u specjalisty, czy mozna to sprawdzic naciskajac jedna z dyszy?
_________________ Audi A3 1.8 1998 benzyna Audi A4 2.0 TDi 2009
|