.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! ostatniio stałem się szcześliwym posiadaczem pięknego audi a4 z 1999r. Niestety los chciał zeby juz mi się coś zepsuło. Pisze tutaj ponieważ nie mam dużego doświadczenia z samochodami a chciałbym sam naprawić ta drobną (tak mi sie wydaje) usterke a problem wygląda następująco: gdy otwierałem samochód z pilota i w przeciągu 60 sek otworzyłem drzwi kierowcy automatyczny zamek się dezaktywował immobilajzer tak samo a jak troche pokombinowałem z klamką tzn zdjąłem cało obudowe drzwi kierowcy i probowałem naprawić "nie odskakującą klamkę" wszystko sie zwaliło tzn. po otwarciu samochodu z kluczyka nie dezaktyuwuje sie ta automatyczna blokada po 60 sek i jak nie przekrece kluczyka w stacyjce samochód sam sie zamyka i alarm się włącza. Nie wiem za bardzo co zrobić dlatego zwracam sie do was expertów jak sądze w dziedzinie audi o pomoc dla laika jakim ja jestem.

P.S bardzo głupie pytanie na koniec. gdzie znajde bezpieczniki?

bezpieczniki - lewy boczek konsoli - dostęp tylko po otwarciu drzwi. Podważasz śrubokrętem - z czuciem, żeby nie połamać klapki albo nie powyrywać zaczepów.

dezaktywacja alarmu/immo - jeśli masz seryjny, może nie wszystko podłączyłes i sterownik "nie wie" że otworzyles drzwi (jakis nie zapięty albo przerwany przewod?). Nie sądzę, żeby "samo się przestawiło w kompie" - bo da sie to ustawiac vag-iem

najprawdopodobniej coś jest z przewodami bo zdjąłem wszystko co tylko sie dało (wspornik, zamek itp) nasmarowałem ładnie i przy montowaniu na chwile sie zapaliła lampka czyli jakby nie chodziło o czujnik otwierania drzwi. Nie mam niestety przyrządu żadnego do sprawdzenia kabli muszę się zaopatrzyć i zobaczymy co z tego będzie