.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Dziś zacząłem walkę z klamką wewnętrzną w mojej coupe, do tej pory miałem do cięgna przymocowaną szprychę bo było urwane jakieś 3 cm od haczyka klamki Kupione cięgno było troszkę inne niż to które wyjąłem (ma większy haczyk, jednak długość wydaje się być ta sama. Bo bojach, rozwiercaniu otworu w klamce itd. w końcu udało się założyć wszystko, klamka ładnie otwiera drzwi, jednak nie pozwala ich zamknąć kluczykiem mam centralny i zamek pasażera nie zamyka, żeby zamknąć auto muszę wykręcać klamkę i pchać cięgno.

Proszę o radę, jeżeli ktoś mógłby sprawdzić też numer tego cięgna, chociaż kupiłem je od kolego Maroonio (dzięki) - myślę że nie sprzedał mi cięgna od innego samochodu. Czekam na rady

Długość cięgna nie ma na nic wpływu.
ja w ubiegłym tygodniu zamontowalem u siebie cięgno od c4 dwa razy dłuższe niż to które miałem w Vce. W połowie po prostu zwinąłem delikatnie w kłebek i przymocowałem krawatkami,.
Najważniejsze jest odowiednie przymocowanie aluminiowego grzybka z zewnętrznej osłony cięgna w odpowiednim miejscu na obudowie klamki
jak źle zamocujesz to nie zamkniesz drzwi bo będziesz miał cały czas napięte.

ps. haczyk też mam innego kształtu (grubszy ale o mniejszym zakrzywieniu), nic poza gimanstykowaniem się nie musiałem robić z klamką.

2 sprawy.
1 - rozbierz drzwi i zobacz czy nie masz zardzewialego zamka gdzie sprezyna nie ma sily odciagnac ciegna.
2 - oryginalne ciegno w ASO kosztuje kolo 70 pln

Zamka zardzewiałego nie mam, zaraz jade do garażu dumać nad tym, pancerz zamocowany w klamce prawidłowo, z tym że w starej nie wychodził z tego czarnego mocowania od strony zamka, tu wychodzi (ten biały plastikowy).

Za używkę dałem "troszkę" mniej - zresztą czy nowa czy używana - powinna działać tak samo nieprawdaż ?

Wrócę wieczorem to się podzielę czy poradziłem

dzięki za rady

skoro nie pasowala to rownie dobrze mozna powiedziec ze wyrzuciles pieniadze w bloto. ja u mnie wymienilem linke bez zadnych przerobek.

Pasowała wszystko jest tak jak być powinno, a nie grało przez moją nieuwagę, wstyd się przyznać - zaczepiłem linkę za wysoko przy zamku przez co to małe ramię nie miało odpowiedniego skoku dzięki jeszcze raz za rady