.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ponownie Witam Gorąco Wszystkich!
Mam pytanko do szczęśliwych posiadaczy A90 2,3E. Jakie napiecie ładowania akumulatora powinien wskazywać voltomierz? U mnie jest cały czas ok. 13,3V niezaleznie od obrotów silnika. Jeden akumulator już mi padł, a nie chciałbym załatwić drugiego.

Dzieki za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Napięcie ładowania jest takie same dla każedego samochodu . Na akumulatorze powinno być napisane napięcie ładowanie albo w książeczce od instrukcji obsługi . Wynosi ono dla akumulatorów 12V 13,9-14,5V

Ladowanie masz ok. Zrob tak...
Odlacz przewod masowy(-) od akumulatora. Wepnij miedzy akumulator(-) a przewod masowy miernik .Wylacz wszystkie urzadzenia i zobacz na woltomierzu czy jest jakis pobor.Jesli bedzie podaj jego wartosc powiem co zrobic dalej.

Jesli po odpaleniu samochodu masz napiecie ladowania 13,3 v to niedobrze. Powinno być od 13,9 do 14,5 , akumulator wysiada po jakims czasie bo jest niedoladowany przez caly czas i cos niedobrego dzieje sie z elektrodami wewnątrz. Coś jest u ciebie nie tak z ladowaniem, moze kabelek, ktory leci od alternatora do akumulatora sie przetarł. dobrze bylo by zmierzyć ile wychodzi bezposrednio z alternatora(wczepic sie miernikiem bezp. na jego wyjsciu). Jesli jest prawidlowe napiecie to znaczy ktorys kabelek w kierunku do akumulatora zle laczy, moze tez masa gdzies przysniedziała. Jesli zmierzone napiecie bedzie tak jak napisales 13,3 to juz cos z alternatorem jest nie tak... od szczotek zaczynając...

Stary niepanikuj. 13,3V moze jeszcze byc. A jakby byl kabel uszkodzony to by dopiero dzialy sie jaja.

... cytuje z ksiazeczki gwarancyjnej :" ...uszkodzenie akumulatora spowodowane niesprawną intalacją elektryczną w pojeździe: -spływ mas czynnych >z elektrod w akumulatorze< spowodowany napięciem ładowania poniżej 13,9V ..." . Mierzylem w swoim pojeździe i mam przy wlaczonych swiatlach, nawiewie na full, ogrzewaniem tylnej szyby i podswietlaniu kabiny rowno 13,9, a jak wylacze to wszystko to troche ponad 14V, mniej wiecej 14,1V. Napiecie mierzylem na wtyczce do zapalniczki, bo na dworze było za zimno

13,3 V, to tragrdia...Ja przy napięciu łądowania 13,6 lub 13,8 już miałem kłopoty z akumulatorami. Na pierwszy ogień szczotki z regulatorem napięcia ładowania. Koszt żaden - ok 30 PLN. Nie oszczędzaj na tym bo aku jest o wiele droższy. Skocz do linku poniżej i tam jest o tym jak wymieniałem regulator...

Jak elektryk tak powiedzial to znaczy ze tak ma byc zwracam honor

Hy hy hy...Aha..jeszcze dodam, że u mnie aku jest pod tylną kanapą i przy włączonych wszystkich światłach, dmuchawie na max i na wolnych obrotach, napięcie mierzone na stykach akumulatora spada z 14,1 V do 14,05 V. Czyli idealnie Pozdstawa, to dobrze oczyszczone styki.

Ja wymienialem regulator napiecia ze szczotkami, bez wyjmowania calego alternatora. Wystarczy odkrecic tylko dwie srubki przy reg.ze sczotkami, 5 minut roboty...

po 1.W takiej konfiguracji miernik musi być ustawiony na "amperomierz"- pomiar prądu, woltomierz nic nie pokaże,
po 2 miernik elektroniczny lub wychyłowy podłączasz czarny "-" do przewodu masowego, czerwony "+" do minusa AKU

Na moje to najlepiej sprawdzić napięcie na AKU przy wyłaczonym silniku a potem przy właczonym i wogóle widać czy ładuje (napięcie powinno być wyższe) a następnie właczać kolejne odbiorniki.

Eee...u mnie nie jest tak łatwo, bo mam aleternator 90A, któy ma z tyłu osłonę - kerownicę zimnego powietrza do chłodzenia alternatora, taką z wężem harmonijkowym. I niestety 1 cm od tej osłony idą węże od chłodnicy oleju. Nie ma dojścia do odkręcenia tej osłony, a później regulatora...trzeba demontować alternator...

to nieciekawie

1> Amperomierz podaje wartosc natezenia pradu, a tu jest potrzebna wartosc napiecia aby wykluczyc samorozladowanie sie akumulatora, spowodowane niekontrolowanym poborem przez uszkodzone urzadzenie lub instalacje.
2> To jest akurat oczywiste

U mnie jak odpale auto wskazuje 14V troche pośmigam z włączonymi odbiornikami prądu wskaźnik pokazuje ok 13V ale jak elektryk sprawdzał alternator wykazało 14V tak więc wskaźnik w kabinie potrafi oszukać.

Napięcie mierzone gdzieś w instalacji samochodu będzie niższe niż na zaciskach akumulatora. Generalnie (tak podaje moja instrukcja) napięcie na zaciskach akumulatora powinno zawierać się w granicach 13,5 - 14,4 V. Pod obciążeniem może spaść do dolnej granicy, ale poniżej 13V akumulator jest generalnie niedoładowywany. Sprawdź jeszcze napięcie pod obciążeniem po włączeniu świateł, dmuchawy i np. ogrzewania tylnej szyby >jeśli jest duży spadek nawet na wyższych obrotach to niestety trzeba zajrzeć do alternatora