.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam mały problem z zegarami w A6/C4 2.5 AEL. Dwa lata temu wymieniłem zegary, gdyż zakładałem nowe z komputerem (wyświetlanie chwilowego spalania itp.) Okazało się, że nowe zegary miały ponad 100tys mniej przejechanych kilometrów
I stąd mały problem. Przymierzam się do sprzedania auta i chcę uniknąć tłumaczenia dlaczego mam taki mały przebieg.
Czy ktoś z Warszawy mógłby mnie poratować i "popchnąć" mi licznik do przodu ?
Pozdrawiam

wytlumacz dlaczego i powiedz prawde. ja osobiscie bym Ci piwo nawet za to dal
jak ktos teraz pogrzebie ,a przyjedzie ktos z vagiem.. i dojda ze byl zmieniany to wtedy bedzie lipa.

.. też tak myślałem, ale nabrałem wątpliwości jak jeden ze znajomych znajomego (który dowiedział się, że będę sprzedawał auto) oglądając je i słysząc prawdziwą historię zegarów zaczął marudzić, a czy na pewno taki przebieg (ten oryginalny)... bo może większy i próbuje ukryć takim tekstem o wymianie zegarów...
wiem, wiem... powinienem mu powiedzieć spadaj na drzewo jak nie potrafisz docenić mojej uczciwości...
Ale potem naszły mnie wątpliwości i stąd mój post....
No sam nie wiem.. może rzeczywiście zostawię to tak jak jest....

Trzeba było powiedzieć tak jak chciałeś - spadaj na drzewo! Napewno nie warto się upierać, że auto ma 100 tys. mniej km przelatane...

kup sobie tachopro na allegro i zrobisz to w 5 minut

A po co dawać do przodu? Przemilcz sprawę i tyle, zawsze łatwiej sprzedaż

Kolego bubu05, w C4 nie ma żadnej możliwości sprawdzenia oryginalnego przebiegu nawet najnowszym VAGCOMem (jest to możliwe dopiero w niektórych EDC15+).

BTW Tachopro też nie ruszy tego zegara po OBD. Tylko wylut pamięci i programator (na szczęście jest dobry dostęp do C46 i cała operacja nie powinna trwać więcej niż 15min).

tachopro robi to auto (a6 w budzie c4) po diagnozie bez najmniejszego problemu

Dokładnie tak, robi to bez problemu.

...widocznie coś mi się popieprzyło - zastosowałem niesłuszną analogię do golfa III, tym bardziej głupio że a6/c4 w garażu sobie stoi ale nigdy nie ma czasu w swoim podłubać... sorki za błędną informację

No a jak pchnąć licznik w Cygarze? Musze kupić nowy i sądze, że bedzie mniejszy niż u mnie, więc konieczne jest jego pchnęcie na około 350-400tys. Jak to zrobić?

Jak trafisz na marudę to zawsze coś znajdzie na co może ponarzekać. Konkretny kupiec przyjdzie sprawdzi stan techniczny i wizualny i jeśli mu przypasuje to weźmie. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć ludzi którzy patrzą na przebieg i na jego podstawie wyrabiają sobie zdanie o aucie. Na takich jak oni zarabia cała masa handlarzy, cwaniaków takich jak z gostynina i innych zagłębi samochodowych.

Jeśli się da ruszyć ten licznik bezinwazyjnie to decyzja należy do Ciebie, lecz jeśli zostanie jakiś ślad dający się wykryc vagiem dałbym sobie spokój.