czesc, jestem juz po "zabiegu"
calosc trwala 0,5 h uwzgledniajac zrobienie zdjec, dostep do zarowki nie jest moze jakos super latwy ale da sie rade wyrobic (a wcale nie mam jakis malych dloni). Ja zrobilem tak ze najpierw zdjelem oslone od reflektora celem zwiekszenia swobody ruchow:
nastepnie nalezy dobrac sie do (umnie) blado zoltego plastiku do ktorego przymocowana jest zarowka:
chwycic za jego dolna czesc i przekrecic o jakies 30 stopni "do siebie", plastik powinien wyskoczyc z mocowania i da sie juz elegancko wymienic zarowke. Wazne aby przed wyjeciem plastiku - zapamietac mniej wiecej jego pozolenie, bo najwiecej zabawy jest z wlozeniem tego spowrotem (wiec warto pamietac jak powinien byc ustawiony zeby go gladko wepchnac do oslony reflektora).
ps. od nie dawna korzystam z forum, czy nie ma tutaj jakiegos bardziej cywilizowanego sposobu na umieszczanie zdjec ? (tj np. bezposredino na forum)