-pawlo111 napisał(a):
skoro bierze informacje z pływaka to by było jeszcze spoko. Jak bierze z średniej spalania to już nie. Powiedzmy że jak ktoś nigdy nie kasuje średniej i lata same trasy to przy jeździe w mieście komp by oszukiwał

dobrze myślę
2 sprawa jak sprawdzać sobie dokładnie średnią spalania.
Wg mnie trzeba wyjeżdżać paliwo aż do rezerwy do migających 50km, tankować i kasować średnia i jeździć aż do rezerwy znowu i wtedy odczytać średnia.
nie oszukiwalby, bo suma wypalonego paliwa i przejechanych kilometrow dalaby wlasnie taki wynik, jak pokazywalby komp.
ze sredniej chyba tez bierze. jak zapniesz jakis bieg i bedziesz zasuwal z gorki, to bedzie ci spadac srednia i rosnac dystans jaki mozesz przejechac, a wystarczy ze wcisniesz gaz i juz leci na leb na szyje w dol
co do sredniej, to zatankuj pod korek, zrob z 300-400 km, znowu zatankuj pod korek i policz litry / kilometry * 100, a potem porownaj z wynikiem z kompa, bedziesz wiedzial ile oszukuje
