Witam

Mam wielki problem z ogrzewaniem

na poczatku myslalem ze problem jest w nagrzewnice ale juz nie wiem gdzie jest ten moj problem

Do wczoraj myslalem ze nagrzewnice jest do wymiany, ale wczoraj zobaczylem cos co zmienilo moje zdanie. Wyszedlem z samochodu (on pracowal) i uslyszalem ze jak by gaz wyciekal z przodu. Otworzylem maska i dzwiek byl z lewej strony kolo szyby. Podnioslem ten plastik ktory jest nad akumulatorem i po lewej sa 2 metalowe rury ktory byly zamarzniety :o Temperatura na dworze byla 9 stopni :o Zdjalem ten plastik ktory jest kolo filtru powietrza i kontinuacja te rury tez byla zamarznieta

caly czas slyszalem tego dzwieka ale jak by byl w samych rurach. Wylaczylem ogrzewanie(ktore nie jest ogrzewanie bo caly czas dmucha zimne powietrze ale jest wlaczone poniewaz szyby mi sie poca) i za 10 sek ten dzwiek juz zniknal. Kolega mowil ze mial ten sami problem i go rozwiazal kiedy wymienil czyjnik temperatury w aucie. Jakis czas temu czytalem w necie ze jesli nagrzewnica jest zapchana to moge odlaczyc weze i dac woda pod cisnieniem i wypchac wszystkie brudy z nia. Zrobilem to ale wynik byl taki ze nawet gdy 3mam oborotow po nad 3000 nie dmucha cipelo. Przed tego co zrobilem przy wyzej niz 3000 za jakis czas zaczynalo dmuchac cieplo. Teraz kiedy dam ze by dmuchalo na szybe z przodu to dmucha nawet z te boczne dmuchalki. Jesli ustawie na sile dmuchanie na 3-4 kreski to z przodu z lewej storny dmucha cieplo a z lewej zimno. Jesli wlacze na mocniejsze dmuchanie to wszedzie mam zimno. Czy ktos mial podobny problem i mogl by mi pomoc? Prezpraszam bardzo za nei wyrazny tekst i bledow ale jeste obcokrajowcem. Pozdrawiam serdecznie