.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Klubowiczów, chciałbym poznać wasze zdanie ...

w przeciagu miesiaca oddaje do malowania lusterka od porsche i zderzaki od cabrio po 98roku,,,,
i zastanawiam sie odnosnie zderzaków
czy malować je do czarnego paska czy całe, a jak całe to czy próg też??

kolor czarna perełka:)

wielkie dzieki za twoje zdanie

ja bym malowal caly o wiele lepiej to wyglada. Tu masz fotke mialem pomalowany cały:
http://images3.fotosik.pl/202/a6ba4dc5cf255a97.jpg

no okey cały:) ale czy w tym wypadku progi tez nalezy pomalowac?

Też należy. Maluj wszystko. Lustra masz od Wowo?

maluj całe bedzie zajefajny efekt.Zobacz na fote użytkownika Maridk

maluj wszystko
Wrzuć później fotki…jestem ciekawy jak się będzie prezentować..
Pozdrawiam

Stoję przed tym samym dylematem. Maluje właśnie s2 coupe i plan mam takie żeby pomalować całe zderzaki i progi (bez listew dolnych gumowych bo kupiłem nowe w aso i lakiernik mówi że guma będzie pracować i farba będzie schodzić). Odróżniać się zbytnio nie będzie bo auto czarne, ale lakiernik mówi że z tych dolnych części zderzaka też może schodzić nawet jak je odpowiednio przyszykuje bo nie jest to niby plastik przystosowany do malowania. Prosiłbym o opinie osób która malowały tak zderzaki, jak wygląda sprawa z trwałością?

Masz bardzo mądrego lakiernika, i zrób tak jak ci radzi. Progi w półmacie, a zderzaki sam do pastuj. Takie malowanie wszystkiego na chama to dla mnie wiocha. Tak jak by lakiernik taśmy klejącej i papieru nie miał...albo chęci.Poza tym progi w audi są solidnie zabezpieczone, żeby to zdzierać trzeba mieć coś nie tak z głową.

Mi się to akurat podoba bo widziałem takie coupejki z całym dołem w kolorze nadwozia, np. w czerwonym jeszcze lepiej to wygląda bo widać różnice, a w czarnym nie rzuca się tak w oczy. Leżeli ma być kicha i zacznie odpadać to po roku to jasne, że wolę zostawić w czarnej strukturze/macie bo nie po to inwestuje w lakiery RM z najwyższej półki żeby za rok znowu malować. Jeżeli chodzi o progi to nie maluje tego tak jak piszesz w półmacie tylko maluje to taką gumą konserwującą tak jak w oryginale.