.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich. Czy ktoś spotkał sie kiedyś z żółtymi sprężynami KONI. Mam takie u siebie plus czerwonme amory APEX. Obniżenie dość duże i często słychać osłonę na naszych żałosnych .... eh szkoda gadać. Nie raz też gruchnęło głośniej na leżącym policjancie... nawet nie wiem czy micha olejowa czy stabilizatory.... na szczęście tylko lekkie przytarcia. Chce zmienić zawieszenie na standard, ale...kiedy wchodzę w zakręt to nie już nie chce zmieniać a tak na poważnie nie wiem za ile sprzedać te sportowe, bo nigdzie na sieci nie spotkałem takich. Jakieś unikaty czy co?

Jeśli da ci to troszke orientacji to używany gwint KW z regulacją siły odbicia w zajebiaszczym stanie można wyrwać w granicach 1-1,2 tys. zł. Cena niowego zestawu to około 5tys. zł.

Koni nie robi sprężyn

a to dziwne
http://www.koni-na.com/konisport.html

w katalogu zawieszeń Koni nie ma nic na temat sprężyn. Wystepują one tylko w kitach i są to produkty zazwyczaj HR. Kiedyś handlowałem zawieszeniami KONI i główny dystrybutor na polskę też twierdzi że Koni springów nie produkuje

jesli bedzie to kit koni to sprezyny beda firmowane przez koni czy nadal beda to springi HR?

jak miałem Golfa i KIT Koni sprężyny były czerwone i nic na nich nie było napisane. Sprężyny bedą firmowane przez KONI jako KIT z amorami ale faktycznym producentem będzie HR.

a to ciekawe. jak dorwe jakiegoś cyfraka to strzelę parę fotek jako dowód w sprawie ;-]

Zgadzam sie z Maroonio. To samo tyczy sie kitów Bilstaina.