Witam wszystkich!
Jestem uzytkownikiem audi 80 1.8 1988 silnik SF. Jeszcze w lipcowe upaly pech chcial, ze spadl waz z pompy wodnej i zanim sie zorientowalem silnik troszke sie podgrzal. Przejechalem moze z 1km. Nie bylo to jakies krytyczne podgrzanie i jeszcze tego samego dnia samochod chodzil jak zawsze. Cichutko i rowniotko. Nastepnego dnia rano odpalem, a tu niespodzianka - dziwne pukanie. Jest raczej gluche, niemetaliczne. Po rozgrzaniu cichnie, ale nie calkiem, słychac je do 3000 rpm. Wszelki osprzet odpada, bo zdejmowalem paski. Ciśnienie na cylindrach rowne 10bar. Przejechalem od tamtego czasu raptem z 500km. Nikt nie wie co to moze byc. Czyżbym mial zbierac na drugi silnik
Pozdrawiam