.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, posiadam copue z 90r. 2,3 10V NG , staram sie aby byla sprawna technicznie w kazdej postaci( niestety łączą sie z tym koszty ale.......co tam ) silnik pracuje dobrze jestem zadowolony , moc standard jak na te auto , zalożony mam gaz ze wzgledow tak drogiego paliwa , bo po miesci chcac nie chca pali mi 12 litrow benzynki po 4,5zl za litr jest nie malo , na gazie smiga dobrze i nie odczuwam wielkiej róznicy w mocy . Chciałbym skutecznie zwiększyc moc w granic 30KM i moment obrotowy , wiem wiem ze nie warto grzebac przy silniku szczegulnie gdy chodzi na gazie ale może ktoś mi poradzi jaki to bylby koszt , gdzie mozna zrobic i jak by to bylo skuteczne, nie jestem zwolennikiem żadnych filtrów magnetyzerów itd . , szukałem na forum i duzo nie znalazłem , może ktoś mi odpowie co jest skuteczne i jak wpłynie np. takie zwiekszeni mocy na zywotnosc silnika ( naprawde zadowoliłbym sie mocą rzędu 160KM , proszę chętnych o odpowiedź , pozdrawiam

oj tu dużego popisu nie masz ale tu się dużo mylisz pisząc że jak nie miałeś LPG to auto nie było dużo szybsze, gaz zabiera około 15 km. Jak masz gaz założony to wiadomo że miedzy lpg a Pb nie ma róznicy bo zwężke masz

Jeśli masz gaz na mieszalniku, to polecam zainwestować we wtrysk gazu (3 gen) + dobre ustawienie.
Odrazu zobaczysz że będzie inaczej jechał

Lub jeśli sie upierasz przy modyfikacji silnika to możesz zrobić obróbke głowicy, wstawić sportowe wałki, lżejsze kolo zamachowe. Z tym że to będzie kosztowało tyle co lepszy gaz, a nie wiadomo czy przyniesie porządane rezultaty ze względu na wspomnianą zwężke w gazie.

Pozdro

Uwielbiam takie tematy. Aż mnie kichy swędzą.
Słuchaj...do 1000PLN wyrobisz się z wydechem z rdzewiejącej rury i tłumikiem jednym "sportowym" za 150 PLN. Do tego stożek marketowy z kawalkiem rury nie rdzewiejącej nawe PCV i kawał blachy alu na odizolowanie stożka od silnika. Do tego zwalasz głowicę i robisz polerowanie kanałów. Kup głowicę z NF. Nie wiem jak będzie ze stopniem sprężania, ale ma tą zaletę, że ma zawory ssące 40mm. To chyba większe o 2mm od Twoich. Splanuj głowicę żeby zwiększyć stopień sprężania i zamontuj chłodnicę oleju. Jeszcze dobre świeczki i kable WN z małą stratą jakieś sportowe. Może jeszcze wałek zrób u Świątka lub gdziekolwiek. Sądzę, że w jakiś 2500 PLN się zmiescisz. Jakieś konie Ci to da. Ale ile satysfakcji... Ah...zapomniałbym. Każde 2,3 20V w B3 Ci i ak zleje tyłek. Już nie wsponę o Golfach 1,8 GTI 16V. No i jeszcze jedno przypomnienie... Za 1500 PLN kupisz silnik 2,2 turbo 10V. Dołożysz do tego jakieś 500PLN na drobiazgi i koszty własnej pracy. Wydech to niestety nadal 1000 PLN i to zaboli. Ale za jedyne 500 PLN więcej i moce rzędu 165-200KM w serii, a jak zajedziesz do mnie na czipowanko to i więcej

A do czego zmierzam... Daj sobie na spokój...niestety

p.s. Gaz do tego wstawisz. Nawet pierwszej generacji. Jeżeli sam włożysz silnik 2,2t to Twoje zdolności mechaniczne wystarczą do utrzymania w formie 2,2t nawet z gazem.

gawel: nie psuj silnika. Jezdzij i miej pozytek z fury.
A jak bedziesz mial cisnienie, nadmiar kasy i czasu - załóż 2,2t i już. Bez wieś-tuninków masz 30%-60% kucy - praktycznie bez rezania.

moim zdaniem powinienes podjechac na hamownie sprawdzic ile masz KM (136KM na 100% niema) dociagnac go do seri a nastepnie robic modyfikacje przy silniku
Bo szkoda wlazyc te 2500zl i miec 130KM

136Km to wiem napewno ze nia ma w koncu po przebiegu około 200tys km jest to niemozliwe , licze chociaz na 120 , no i ten gaz ( naprawde niejestem zwolennikiem gazu a przy cenach paliwa nie ma innej rady , gaz mi sie zwrocil po 3 miechach bo tyle go mam i duze jezdze ) gdy kupywalem chciałem zakupić 2,3 20V ale w tej cenie same trupy ( po dzwonach , zdecydowałem sie na 2,3 10V chociaż nie rewelacja ale jakoś smiga , troszke aczeła przeciekać chłodnica( trafiłem na kamień) ale to moja wina nie auta , jestem w trakcie szukania chłodnicy moze ktos posiada? nie drogo:) , tak to silniczek w miare pracuje po wymianie pasków, filtrow, swiec na NGK , przewodów itp. kiedys moj tata miał C3 po liftingu 2,3 10V gdy była sprzedewana miała obrucone ponad 400tys km i silnik był w pozytywnym stanie , dlatego tez sie zdecydowałem . Nie wiem czy poprostu teraz nie pojezdzic z 1 rok zaoszczedzic kase ta którą bym chciał przyinwestować i za rok nie zakupić S2 , bo wymiana silnika na 2,2 turbo nie łączy sie tylko z kosztami zakupu silnik i przełożenia ale tez i dużo droższa inst. gazowa a turbo to chyba troszku pali . Jestem teraz w punkcie z kilkoma rozwiazaniami , czy inwestowac w ten silnik , czy pojezdzic jeszcze odłozyc i zakupić S2 , wkońcu S2 juz z deka zamiata , ale do S2 też by trzeba było gaz założyc a gaz chyba w S2 nie bardzo ................ i co tu zrobic . Kocham Audi i przy tej marce zostane , nie interesuja mnie golfy 1,8GTI bo takie to wywałałem BMW E30 1,8is po chipie , miała tylko 135KM a golfy GTI zostawały , niestety BMW sie uszkodziło i zakupiłem coupe, słabsze niz poprzednia E30 ale nieporuwnywalny komfort jazdy , praca silnik itd . to jet moje zdanie , tak wiec audi juz zostanie na lata moją marka numer 1 , dlatego tez chcę coś zrobićz moca czy grzebać wydawać czy poczekać i zakupić S2 , ale gdybym miał teraz pewność ze po inwestycji nie więcej niz 2000zł osiągne moc 150 KM to bym to zrobił , wiec może ktoś ma pomysł prosze o doradztwo , pozdrawiam !!!!!

Chciałbym obalić tu pewien mit. Moje Audi 2,2t 10V quattro w Avancie pali w tracie powtarzalne 8,8-9,5 litra na 100km przy prędkościach podróżnych do 140km/h. W mieście 12,5-14 litrów. Ośka sedan paliła mi benzyny tyle samo, jedynie przy cięższej nodze trochę więcej, ale te ze względu na prostrzy wtrysk. Gaz w ośce to 12--13litrów w trasie do 160km/h. iasto max 17 przy dynamicznej jeździe. Takie spalanie wymaga dbałości o osprzęt silnika ale jest porównywalne z wolnossącym 2,3. Dopiero jazda z gazem w podłodze non stop pożera większe ilości paliwa. Ale większość czasu jeździ się do 3000obr/min... Nie bój się 2,2t 10V.