.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam !!!!!!
problemik mój polega na tym że moja niunia na 4 i 5 biegu totalnie się muli, rzadnego przyspieszenia tylko powolne rozpędzanie auta tak jest na LPG a na bęzynie jest wszystko OK. Byłem w kilku warsztatach i nic mi na to nie mogli poradzić albo dali dawke gazu w gore to chlała bez opamiętania ale ładnie już na 4 i 5 biegu szła, albo spowrotem do prawidłowych ustawień i znów muł.
Audiczka ma silniczek 1.8 gaźnik '87r.Czego może to być przyczyna proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!


[size=12]MaM AuDi i KoChAm AuDi[/size][/u][/b]

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to źle wykonany pobór powietrza (lub nieszczelność). Może przy wyższej prędkości (na 4 i 5 biegu) powietrze pcha się do rury ssącej i mieszanka jest za uboga?

Dokładnie to co Jajek napisał, dolot powietrza jest zapewne skierowany w kierunku jazdy i ma go zbyt dużo przy większych prędkościach.

A ja powiem tak:
- na niższych biegach slinik ma lżej i nie czujesz tego co już staje się zauważalne na IV i V,
- przyczyną jest źle dobrana charakterystyka miksera albo reduktora - przy niskich obrotach silnik dostaje zbyt małą dawkę gazu i mieszanka staje się zbyt uboga, po zwiększeniu się prędkości przepływu powietrza w mikserze wszystko wraca do normy i silnik odzyskuje moc, ewentualnie nie wraca do normy, ale dzieki prędkości obrotowej jest na tyle mocny że nie czujesz "zamulania",
- na 90% masz reduktor od II gen. założony jako I gen. - to nie ma prawa dobrze pracować - albo bedzie za ubogo albo za bogato, dawka nie dostosowuje się prawie wcale do chwilowego obciążenia silnika. Reduktor do I gen. powinien mieć dodatkowy cienki wężyk, sterujący dawką gazu w zależności od podciśnienia w kolektorze ssącym, czyli w zależności od chwilowego obciążenia silnika = faktycznego zapotrzebowania na paliwo.

Pozdrawiam

Edit: miałem taki sam silnik w b3. Instalacja Lovato (mikser z dodatkowym wężykiem) i po prawidłowej regulacji było na LPG licznikowe 0-100 km/h w 11sek, Vmax=195 km/h, spalanie średnio 9,5 dm3/100 km (ale kiedyś zrobiłem w trasie 520 km na 34 litrach, tyle że ledwo muskałem pedał gazu i cały czas autostrada)

Edit: sprawdź jeszcze, czy wszystkie koła toczą się bez oporów, przyczyną może być także zapieczony zacisk hamulca.

Nie zgodziłbym się że potrzebne są dodatkowe wężyki, aby instalka dobrze pracowała. Mam instalkę I generacji LANDI w autku AUDI 80 1,6 benz+gaz 79r. na gaźniku 35PDSIT. Z reduktora idzie tylko jeden wąż do miksera i to wszystko. Instalację reguluję sam. Spalanie 7 litrów w trasie (100 - 110km/h). Buta ma takiego jak na benzynce. Przy silniku 75 KM, zwężonym dolocie przez mikser gazu(czyli ma pewnie z 70KM), kołach 165/80/13 i na benzynie i na gazie osiągam na równej drodze 158-160 km/h. Przed założeniem gazu było to około 165 km/h.

Ale kierunek wlotu powietrza mam nie od przodu tylko od tej strony z której bierze gorące powietrze. Wąż od kolektora wydechowego do filtra powietrza mam ściągnięty żeby nie brał gorącego powietrza.

Aha i jak muli go również na małych biegach to nie dostaje gazu jak napisał kolega wordeck. A jeśli na małych jest OK a na wysokich traci mac to ma za dużo powietrza i wlot powietrza trzeba skierować w stronę samochodu a nie kierunku jazdy.

a może ma to coś wspólnego z podstawą gaźnika, może gdzieś jest mała nieszczelność i faktycznie dostaje za dużo powietrza i łapie muła ale na 1,2,3 jest ok spokojnie mogę sobie przyspieszać bez rzadnego "ale" może i ten mixer jest cosik nie tak bo faktynie jak opisujecie miałem styczność z dwoma dochodzącymi wężykami do mixera a u mnie jest tylko jeden, a wlot powietrza jest skierowany prawidłowo bo inaczej gasł mi samochod poprostu.
Czekam na dalsze opinie i porady a napewno wszystkie sprawdze i będe się wtedy odzywał.THX.


MaM AuDi i KoChAm AuDi

panowie o czym wy piszecie: reduktor 1 gen.reduktor 2 gen -reduktor jest jeden i albo ma kompensacje albo nie . do gaznika nie jest potrzebna kompensacja(ten dodatkowy wężyk jak piszecie )natomiast do k-jetronika jak najbardziej wskazana a tu w w temacie mixer do wymiany a konkretnie nie posiada linearności czyli nie zapewnia właściwego składu mieszanki przy różnych prędkościach obr. silnika typowy bubel(made in garaż) nie do wyregulowania jakich większość ma zamontowane .montujcie firmowe mixery a kłopoty się skończą

Kolega enduro ma rację. Mam identyczny reduktor w B2 na gaźniku i w B4 na wielopunktowym wtrysku(benzyny, bo gaz mam podawany przy filtrze powietrza).

Nie pisałem o reduktorze z kompensacją tylko o reduktorzez z dodatkowym CIENKIM wężykiem. A różnica pomiędzy reduktorem I gen. a II gen. jest taka, że w I gen. sterowanie dawką jest 3-stopniowe, a w red. II gen. 2 stopniowe, tego cienkiego wężyka nie ma bo komputer steruje dawką na aturatorze.
Zakładanie red. z regulacją 2 stopniową bez kompa jest powszechne ale nieprawidłowe, bo nie ma sposobu żeby dawka była właściwa dla różnych obciążeń silnika, po prostu nie jest w jakikolwiek sposób dynamicznie regulowana - jak się ustawi wstępnie tak jest, a gaz wypływa tak jak go podciśnienie zasysa z miksera, czyli im więcej powietrza przepływa przez zwężkę tym mieszanka jest bardziej uboga.
Co do miksera zgoda, ale pokaż mi chociaż jeden linearny mikser.