WItam ponownie !
Dzieki Waszej pomocy a szczególnie kolegi GrzesiaB doszedłem do ładu z klapkami(kto czytał ten wie) w moim B4 2.8 Q. Okazało sie, ze rurki podciśnienia były podłączone delikatnie mówiąc - źle (poprzedni wlasciciel nie mial zielonego pojecia o jakichkolwiek klapkach i pewnie tez bym nie mial gdybym tu nie zaglądnął). Jestem świeżo po przejechaniu trasy Rzeszów - Opole - Rzeszów i musze powiedzieć, ze to miłe uczucie gdy na autostradzie kolo Krakowa chłopaki z chybatylkooptycznie tuningowanej A3 dziwią sie gdy dogania ich, potem wyprzedza a potem nie daje sie dogonić 12 letnia osiemdziesiątka

zarty zartami ale jeżdzi sie naprawde bardzo fajnie.Pozdrawiam