.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Mam pewien problem z moim samochodzikiem.
Zdarzyło się to już 2 raz, a mianowicie. Podczas mocnego przyspieszania z redukcją biegu coś z przodu samochodu głośno szumi (jakby wielki wentylator) i samochód gorzej ciągnie. Dzisiaj zatrzymałem się wyłączyłem zapłon, uruchomiłem ponownie i wszystko wróciło do normy. Za pierwszym razem ucichło samoistnie przy mocnym przyspieszeniu gdy silnik osiągnął ok.5k obrotów na 2 biegu. Po pierwszym razie sprawdziłem vagiem czy są jakieś błędy w silniku i skrzyni ale nic nie było.
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim bo zupełnie nie wiem w czym może być problem i czy dotyczy silnika czy skrzyni?
silnik ACK, skrzynia automat 4biegowy, napęd Quattro
pozdrawiam

Przeważnie takie dzwięki wydają łozyska ale jeżeli to temat skrzyni, to radził bym dac to do jakiegoś serwisu automatów, jazda z tym moze doprowadzić do naprawy głównej skrzyni koszt ok 3500pln

Łożyska raczej wykluczam bo normalnie jest cichutko i raczej łożysko nie miało by wpływu na przyspieszenie. Wiem, że najlepiej byłoby pojechać do serwisu, wyjąć skrzynię, powymieniać co się da, zapłacić 2k zł, a potem jak się okaże, że problem występuje dalej to wyjąć silnik, powymieniać niewiadomo co zapłacić następne 2k zł itd.
Znam się trochę na samochodach ale tego posiadam od miesiąca i jest to moje pierwsze Audi dlatego zadałem pytanie z myślą, że może ktoś z takim czymś się spotkał i może jest to jakaś typowa usterka.
Problem polega na tym, że zjawisko to wystąpiło dopiero 2 raz (i tylko przez chwilę) na dystansie ok 3000km i z tego powodu nie ma możliwości zaprezentowania go w serwisie.
Prawdopodobnie zacznę od wymiany płynu w skrzyni biegów i w dyferencjałach, a potem się zobaczy.

Prawdopodobnie nie został wymieniony olej w skrzyni.Ten problem mam codziennie rano gdy temp spada poniżej 10C.Zimny olej nie jest w stanie szybko przedostać się do zmiennika momentu i poprzez to auto nie przyspiesza i dodatkowo ,u mnie nie zmienia biegów przez krótki czas .Wymień filtr i olej to powinno pomóc ,automaty są bardzo wrażliwe na takie zaniedbania
Pozdrawiam

Faktycznie jak jest zimny zaraz po odpaleniu dość długo przeciąga na 1 biegu ale mam Mercedesa z automatem i ma tak samo od 5 lat więc tym się specjalnie nie przejąłem.
Tak czy inaczej wymiana płynów nie zaszkodzi.
pozdrawiam

To co można samemu zrobić to sprawdzić czy nie zapisał sie kod usterki.

Na zimnym silniku powinien przełanczeć troszeczkę później bo sterowanie automatem jest tak specjalnie zaprogramowane aby dłużej cięgnąć na poszczególnych biegach.

Niestety żaden błąd sie nie zapisał.

Spece od automatów weryfikują jeszcze stan skrzyni po zawartości szlamu na dnie miski olejowej skrzyni, na korku spustowym ( jest tam magnes) czy nie ma opiłków metalu, i w filtrze.
Jeżli tutaj niczego nie będzie to niestety będzie tak jak mówiłeś naprawa to będzie loteria.

Sprawa się wyjaśniła. Jak wracałem z pracy znowu zaczęło szumieć spod maski więc nie czekając dłużej samochód halt na poboczu otwieram maskę i słucham. Dodaję gazu i okazuje się, że to nie szumi skrzynia tylko wiatrak wentylatora chłodnicy w którym poleciało wisco i czasem sprzęga na sztywno przy temperaturach przy których nie powinno. Więc teraz mam za zadanie znalezienia nowego sprzęgła. tanie to nie będzie ale napewno lepsze to niż uwalony automat.
pozdrawiam i dziękuje za chęć niesienia pomocy