.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hamuje mi tylne lewe koło dość mocno podczas jazdy- mam nadzieje że to coś z ręcznym-stało się to po zdemontowaniu osłony plastikowej na tunelu w kabinie niewiem czy jest jakaś możliwość że ten ręczny mógł po złożeniu nie opaść całkiem na dół do końca czy co - poprostu nie wiem . Proszę o pomoc -z góry dziękuje

prawdopodobnie po zaciagniciu recznego i odpuszczeniu zacisk na jednym z kol nie odpuscil . teraz trzeba sie polozyc pod auto i ruszyc mlotkiem dzwigienke recznego. w nastepnej kolejnosci proponuje obejzec linki recznego , w razie popekania panceza , wymienic , jezeli sa cale i chodza w pancerzu plynnie to trzeba rozebrac zacisk i wymienic wszystkie gumki a w szczegolnosci sekcje recznego. smarowanie i dorazne opukianie niewiele da .

no ale regulacja długości linki chyba jakaś jest?

Po pierwsze patrz post wyżej, słowo Hansa to rzecz święta.
Jak wszystko gra z dzwigienką to wtedy dopiero możesz sie zacząć martwić regulacją linek.
Przy zapieczonej dzwigience nie zapomnij użyć WD40 lub Penetrusa

linki reguluje sie pod autem poprzez dokrecenie nakretki na kroccu idacym od dzwigni recznego. wejdziesz pod auto , bedzie widac . chyba ze masz quattro to nie bedzie widac i dokrecenie tam czegokolwiek bedzie wymagalo zarowno cierpliwosci jak i zdolnosci manualnych cyrkowca akrobaty