.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jako nowicjusz i z marka audi slabo obeznany pytam - interesuja mnie silniki 2.2 5v - zdaje sie ze takie byly w 80-tkach lub 90-tkach na poczatku lat 90-tych. Chcialbym zasiegnac info o: rodzajach - turbo czy bez, naped przedni? Montowane byly chyba wzdluznie? Wtrysk czy gaznik? Ma ktos moze rysunek-zdjecie takiego silnika wraz ze skrzynia? Chodzi mi o punkty mocowan, tak silnika jak i skrzyni. Przydalyby sie tez wymiary. A po co mnie to? Roi mi sie w glowie chytry plan, na razie w teorii, ale od czegos trzeba zaczac. Zabrzmi to moza jak bluznierstwo, ale - w wartburgu 353 silnik byl co prawda 3-cylindrowy, ale tez wzdluzny. Miejsca w komorze silnika jest sporo, wiec czemu nie zrobic takiego autka w stylu lat 70-tych (chromy, nikle itd), tyle ze z sercem mocniejszym, lepszymi hamulcami i zawieszeniem? Warbi to auto ramowe - po zdjeciu nadwozia mozna z rama zrobic wszystko. Pomijajac koszty - chcialbym zasiegnac informacji o takim wlasnie silniczku. choc i przykladowe ceny takiego ukladu tez by sie zdaly...

Witaj,

Pomysł dobry ale czy nie lepiej byłoby za te same pieniądze kupić jakieś Audi 80: B1'nkę '72-'78 (coraz mniej spotykany model) czy B2jke '78 - '86 (ich jest więcej) i doprowadzić je do idealnego stanu? One też miały chromy i po remoncie na pewno będą pięknie się prezentowały. Ja bym tego Warczyburga zostawił w spokoju a jeśli już to bym go próbował przywrócić do dawnej świetności bo to był bardzo dobry samochód w pewnym okresie.

Pozdrawiam

silnik 2.2 to nie 5V tylko R5, czyli 5 cylindrów w rzędzie.
jesli interesują Cie wolnossace 5-cio cylindrówki, wpisz w wyszukiwarke http://www.audiklub.org/phpBB2/search.php
oznaczenia silników: KV, NG, NF, KX ( wszystkie 10V)
jesli szukasz 2.2 T to wpisz: MC lub KG (silniki 10V) lub 3B, AAN lub ABY (silniki 20V)
przy niskiej wadze warczaka bez quattro tego projektu nie widze w przypadku silników T

I jeszcze raz- uzywaj szukajki, znajdziesz wszystko n/t

poszukam. przynajmniej wiem czego szukac. co do turbo - faktycznie, trzeba by duzo zmieniac. warciak faktycznie wazy kolo tony, wiec moze byc za malo. ale zwykle 2.2 - wyglada i brzmi kuszaco. a mi chodzi o auto, ktorego nikt nie ma, wyglada niepozornie a wrecz na orginal, a tak naprawde bestyja - do ucierania nosa. Jednego z 1972 juz mam i jego zostawie w orginale, ale jest sporo autek w neizlym stanie za male pieniazki - zawsze lepiej takiego uratowac przed zyletkami dajac nowe zycie niz pozwolic na zmarnowanie. a blachy, tak nadwozia jak i ramy z lat 70-tych to naprawde solidna robota. znalazlem na allegro cos takiego http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=86214970 , mocowanie samego silnika blizniaczo przypomina tego w 353 - po bokach 2 lapy, skrzynia ma inne, ale majac rame na wierzchu mozna dorobic. pomysl mi sie coraz bardziej podoba... dzieki za info, jakbym mial jeszcze watpliwosci zapytam

jesli chcesz wrzucach silnik 10V pieciocylindrowe bez turbo to proponuje celować w jednostki na gazniku! bedzie duzo prosciej bo nie ma nadmiaru komputerow sterujących i trudnego w naprawie wtrysku K-jet mechanicznego. Osiagi takie same.