.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
W czwartek sprzedałem B3, wczoraj kupiłem B4 tdi. Wszystko ok oprócz tego , że jak wciskam pedał gazu to nie jedzie, właściwie jedzie ale raczej można to nazwać toczeniem. W B3 2.0 z gazem jak wcisnąłem pedał gazu to wychył pedału gazu był wprost proporcjonalny do prędkości jazdy, a tutaj wciskam do podłogi i toczy się. Jak wracałem do domu to mnie wszyscy omijali -rozwinąłem max 140 km/h i na 290km jazdy spaliłem średnio 6.5 litra ON (1/3 drogi jechałem 140 km/h). Czy to może być problem z turbiną i czy nadaje się do regeneracji. Proszę o jakąś otuchę i wsparcie w tym trudnym momencie .

To nie turbina, zainteresuj się przepływomierzem.

W ogóle podepnij się pod VAG'a, kilka testów i wszystko powinno stać się jasne.

Turbine to bym zostawił na koniec a zaczął od przepływomierza.
Jest kilka rzeczy które mogą być przyczyną.
Klikij tu i posukaj http://www.audiklub.org/phpBB2/search.php
szukaj takich zwrotów jak
kierownica AND turbo
bo mogła ci się zapiec kierownica turbiny
oraz
przepływomierz
sprawdź także jak sie ma intercooler i przewody z niego do kolektora do turbo. Wszystko musi być szczelne. NAwet malutka dziurka spowoduje, że będzie słabo ciągnął.
Najpierw sparawdź kierownicę turbiny, szczelności a potem przepływomierz.
Jak to zrobić masz na forum tylko trzeba poszukać
POZDRO i do roboty

Dzięki za te porady na gorąco.
I mam jeszcze coś przy okazji. Poprzedni właściciel lał do silnika Lotos Diesel 10W40. Czy lać to samo, a jeśli zmienić to na co?

Ps. I jeśli można poprosić na szybko gdzie jest przepływomierz bo wyczytałem, że można go odpiąć i wtedy widać różnicę. Aha i jak się dowiedzieć jakie mam wtryski?