.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam zwracam sie z prośbą o podpowieź a minowicie w moja 2,3 NG bierze olej silnik jest suchy bierze ok 0,5 litra na 1000 km mniej wiecej w zwiazku z tym najtaniej było by wymienic uszczelniacze zaworów bez zdejmowania głowicy ale rozmawiałem ostatnio z mechanikiem i powiedział mi ze jest to bez sensu ze to nic nie da ze to pewnie pierścionki sa do wymiany no i własnie moje pytanie jest takie czy ktos stał przed podobnym dylematem? przebieg to 170 tyś km. bo jezeli miałbym zrzucac głowicę to predzej bym poszukał drugiego silnika.

imho ja bym to olal i smigal tak, nie wciaga Ci tego oleju tyle zebys plakal z tego powodu. A uszczelniacze mozesz zawsze wymienic, to nie jest drogie a mechanik ktory ci tak mowi to len i nie chce mu sie poprostu

też mi sie tak wydaje w sumie chyba je wymienie bowiem wiadomo samochod ma juz swoje lat a jak by sie je udało wymienic bez sciagania głowicy to by było spoko wiadomo mniejsze koszta wymieniał ktos juz je bez sciagania głowicy ma ktos jakies spostrzezenia albo patenty ?

witam wszystko sieda zrobic mój wójek jest mechanikiem i juz to robił nieraz ma przyrząd do podczymania zaworów wkreca sie go tam gdzie swiece i podłącza kompresor i zaworki nie wpadną i wtedy na spokojnie wymienia uszczelniacze kumplowi audiczka 1.8 wzieła na 1000 km cały olej wymienił uszczelniacze i spokuj ani grama koszt u mojego wujka z uszczelniaczami i robota 100zł pozdrawiam kuki






kuki audi 90 2 litry 5 garnków +lpg

Nie pomyliłeś się z tym 0,5 na 1000 km. Jeśli tak jest to twój samochód ma przejechane nie 170tys tylko z 770tys. i najlepiej kupić drugi silnik a nie bawić się w jakieś podremonty które są dobre ale na sprzedaż samochodu a nie na dalszą jego wksploatacje.

NC

tak jak mówiłem kumplowi wzioł cały olej przy 1.8 to jakies pewnie 4 litry na 1000km i ani dyma nawet nie puszczał wymienił uszczelniacze i spokujto sie nie miesci w głowie ale to prawda i ma przejechane 150000tyś km ma dokumentacje na silnik

Nie chce nic mówić się nie znając na tym silniku ale np w starym A100C2 1.6l silnik brał 1.5l oleju na 1500 km i to jest wynik fabryczny Niektóre silniki muszą brać olej bo sa tak zaprojektowane :D:D:D

polecam jednak wymiane tych uszczelniaczy napewno pomoż








kuki A 90 2 LITRY 5 GARÓW+LPG

mi brał około 1 litr na 1000 później nawet więcej wymieniłem uszczelniacze ze zdejmowaniem głowicy cena robocizny 250 zł samochód teraz nie bieże wogóle oleju, a wogóle to nie wiem czy tak odrazy opłaca sie wymieniać silnik moim zdaniem jest lepiej zrobić gróntowyny remont niż kupować nowy silniki który nie wiadomo w jakim jest stanie, dla Ciebie najlepiej jest chyba wziąść sie za głowice jak to nie pomoże to dół silnika
ps. jak będziesz sprzedawał silnik to zgłoś sie do mnie chętnie kupie :]

Nieprawda Wystarczy ze gumki sa stare i przepuszczaja- przebieg nie musi tu byc wcale glownym powodem.
A wymiane bez sciagania glowicy mozna zrobic bez klopotu- sprawdzone osobiscie na wlasnej kieszeni

co do przebiegu to mysle ze jest taki jak napisałem tyle ze musze zaznaczyc ze ten samochód dosc długo stał nie byuł jezdzony juz po zakupie zrobiłem praktycznie od podstaw hamulce wymieniłem gumowe elementy zawieszenia i tyle wszystko zaczeło wychodzic wraz z eksploatacja samochodu w tej chwili samochod jest w super stanie tylko ten silnik mnie niepokoji tak wogule to myslałem o swapie na 7A 20V

martab99 i stobą sie zgadzam cały czas o tym pisze pozdrowieńka

No i juz wiesz dlaczego trzeba wymienic gumki...


Polecam...
Nawet na allegro ostatnio widzialem takie na czesci- moze motor tez bedzie. Jak powaznie o tym myslisz to uderz do Mauzera- on wlasnie bawi sie z tym silnikiem

gumki są to grosze komplet na 10 zaworów jakies 20 zł maxymalnie

wymien uszczelniacze i smigaj dalej:) one kosztuja jakies 2-2,5zl/szt , a oryginały w aso po 17zl/szt. Wymienia sie je bez zdejmowania głowicy, gdy dyspomuje sie kilkoma specjalnymi przyrządami. 2 godziny strachu dla srednio wprawionego mechanika. mi to zajelo jakies 3-4h

Już mi się k..wa śni po nocach

robię mu generalkę prócz tłoków i pierścieni bo gładź jest ładna, niestety czop wału jest skrzywiony od tego uderzenia (jak można tak zniszczyć auto, i to nasz klubowicz w dodatku ) w 80% już zrobione, taraz dół.

Co do swapa, to sprawa jest bardzo prosta, ale czy opłacalna to nie wiem.

A do tematu
uszczelniacze do kosza, jak koledzy piszą bo 0.5litra oliwki to jakby nie patrzeć dużo - bez ściągania głowicy oczywiście nie trzeba nawet żadnych przyrządów ale każdy ma jakiś patent,
jeśli jest okazja zwalić czapke to lifting zaworów przez dotarcie, to przywróci po części sprężanie, a prawie nic nie kosztuje.

Do tych co myślą że jak auto je oliwkę to trzeba silnik wywalać - nie siać paniki bo doły tych silników są nie do za...ania, po 400tkm można myśleć nad zmianą pierścieni tylko dla dobrego samopoczucia.
Oczywiścia jeździmy na dobrych olejach

powodzenia

witam Mauzer nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale jak powiedział Martab ty sie mocowałes z 7A ale mam pytanie do ciebie czy miałes wczesniej NG?

nie ale dół jest praktycznie ten sam prócz miski i paru drobiazgów.

Tak, a najlepiej wal do szlifu Najpierw wymien te gumki to raczej one. Ja wlasnie jutro jade na gumkowanie, brat juz dwa silniki zagumkowal oba przestaly brac olej po wymianie i przestaly popiardywac na niebiesko.