.: AUDI KLUB POLSKA :.

Otóż jak część z was juz wie jestem posiadaczem auta sprowadzonego z zagranicy. I staje przed dylematem wyboru tablic rejestracyjnych, mianowicie czy mają być to standardowe czy z własnym tekstem...

Wiec proszę jak ktoś wie to niech opisze jak wyglada cały proces rejestracji i za co zapłacę wiecej w II przypadku i o ile. I czy da się jakoś taniej.

Pozdrawiam!

Tablice z własnym tekstem kosztują, z tego co wiem 1000 PLN. Taniej da się zamówić tablicę z własnym tesktem na Allegro, za ok. 25-40 PLN i przykręcać ją na zloty albo spoty.

Ładny ten Twój samochód, tylko ma fatalne lampy Lexus-style i poprzedni właściciel mu zrezał maskę, żeby go upodobnić z przodu do Seata Ibizy. Domorosły stylista jakiś z (spod) Hamburga.
M

Płacisz 1000zł i dostajesz tablice imienne Tylko pamiętaj , że jak sprzedasz to te tablice przepadają razem z autem i jak chcesz mieć na nowym aucie takie same , to znowu musisz bulić 1000zł

A standardowe ile???

81zł

Hugo,a wiadomo ci o takiej kwesti?

Kupiłem auto od kolesia co ma rej D1 ABDUL
powiedz mi jemu te rej przepadaja,a czy ja
mogę je sobie zostawić?

Niestety ale nie wiem.Wiem , że było tak , że jak kupujesz auto z tego samego wojwództwa w , którym Ty rejestrujesz auto , to stare balchy zostają.Ale jeżeli chodzi o imienne to Ci nie powiem na 100%.

Chyba z tego samego miasta? Trudno, żebyś kupił samochód od kogoś np z Lubartowa i zarejestrował go w Lublinie na stare (lubartowskie) tablice.
M

za litere 200zl minimum 5 liter a max to nie pamietam
mi to osobiscie troche Władkiem z kamaza zalatuje hehe
ten bagaznik nie odstaje troche?
pozdr

Minimum 3 znaki maksimum 5.

Musi samochód być zarejestrowany w tym samym mieście. Jak to nie jest ten sam powiat to już trzeba bulić na blachy miejscowe Ja tak miałem ze swoim Seatem. Gościu mi naopowiadał, że da sie tablice przenieść ale Ząbki to jeszcze nie Warszawa i zamiast 87 zł zabuliłem 180 zł a szkoda bo numerek był nieziemski: WWL 07HP

ja bym nie zakładał tablic z w własnym tekstem, tak jak napisał weesky zalatuje "Władkiem z kamaza"

a nie jest przypadkiem tak, że prócz tego tysiąca, płaci się jeszcze coś co roku ? Pamiętam, że o tym czytałem i stanowczo wydawalo się za drogie.

Panowie. Jeżeli jesteście bardzo zainteresowani tematem tablic yo jutro z rana zasięgę dokładnych informacji u źródła nie stanowi to dla mnie problemu gdyż pracuję w tym samym budynku co wydział komunikacji tylko na innym piętrze.

Tablice z wlasnym napisem (max 5liter) kosztuja 1000zl. Z tego co sie orientuje gdy zmieniasz samochod nie placisz ponownie 1000zl.

No jak zmieniasz auto i chcesz takie same tablice to musisz znowu bulić.

Władek z kamaza jest jeszcze do przeżycia ale niedawno widziałem Merola S z tablicą BOSS nie widziałem kto siedział w srodku bo szyby były b. ciemne ale wyobrazam sobie dużą łysą pałę. Właśnie tacy ludzie zepsuli zasadę własnych tablic. Co innego jak rejestrują samochody na firmę i mają skróty swojej firmy idzie przeżyć

Ostatnio czytalem ze Te blachy za 1000 zl immiene zostaja dla wlasciciela, tzn w razie sprzedazy auta mozne je sobie dac do nowego Auta , a placi sie jak za nowe normalne..

Simo

tez jestem zainteresowany takimi blachami. Poczekam az kolega mlenio sie wypowie

Przepraszam panowie i panie, ale miałem urwanie łba od sameego rana. Tak jak obiecywałem zasięgnąłem języka u kolegi z wydziału komunikacji, w obrębie danego województwa istnieje możliwość zachowania tablic imiennych itp. w innym wypadku równa się to z utratą 1000. Jeżeli potrzebujeci bliższych inforamcji zapraszam do urzędu. Przejdziemy sie do człowieka i na bieżąco będzie wyjasniał wszystkie putania.