.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich!!! Jezdze audi 80 b4 rocznik1993 z silnikiem abk. Mam problem ze sprezynami w przednim zawieszeniu tj: po wymianie lozysk macpersona przez mechanikow w autoryzowanym warsztacie zaczely one strzelac(wydawc dziwne odgłosy). Owe strzelanie wystepuje przy rozprezaniu sprezyn jak ruszam czy wysiadam z samochodu a takze przy skrecaniu. Nadmieniam ze robili mi to juz dwa razy i nie przyniosło to skutku. Nie wiem co robic moze ktos mial podobny przypadek i mi pomoze z góry wielki dzięks

miałem podobnie po rozbieraniu kolumny (też podczas wymiany łożysk). Wydaje mi się, że to efekt układania się sprężyny. Postrzelała, popykała sobie trochę i w końcu przestała. Nie przejmuj się tym, jak jest wszystko dobrze skręcone to ustąpi samo. Sprawdź czy to napewno spręzyna. Ja ruszałem samochodem w dól i ciągnąłem w górę trzymając jednocześnie za spręzynę i czułem, że to ona pyka. Dokładnie ten sam efekt miałem po wymianie łożyska na tyle jak i na przodzie.... Pozdrawiam

u mnie to samo , wymieniłem tydzień temu amory i łożyska - i 2 spręzyny strzelają przy ruszaniu - mówicie że samo ustąpi ?? - dam znać czy ustąpiło czy nie - a km robie dużo

U mnie czasami przy delikatnym ruszaniu lub wysiadaniu z auta jest taki dźwięk od trzech lat, kedy ją kupiłem - sprawdzałem - wszystko jest ok.

mi ustąpiło po ok. miesiącu z tego co pamiętam.... może i nawet wcześniej

Witajcie w klubie!! U mnie jest dokładnie to samo. Zaczeło pukać po wymianie amortyzatorów (puka z jednej strony).Wymieniłem górne łożyska, mechanik (nie jeden) sprawdzał pozostałe rzeczy i niby wszystko jest OK .Podobno cuda się zdarzają i to jest tego przykład. Może spróbuje kiedys wymienic amortyzator. A może "ten typ tak ma"

Ja ostatnio rowniez zauwazylem taki odglos sprezyny,jak przejezdzam przez duze nierownosci i pracuje zawieszenie,ale przy skrecie w jedna i w druga strone tego nie ma,jedynie przy duzuch nierownosciach kiedy pracuje zawieszenie,lub jak przejezdzam przez ograniczniki na osiedlu:)

Poki co jedna nie zawracam sobie tym gitary;)

Panowie w mojej A6 strzelało przy skrecaniu kołami czy w lewo czy w prawko co sie okazlo: wklad amortyzatora byl zle dokrecony , sprawdzcie to sobie , moze to akurat to pozdrawiam

Witam i u mnie były dżwięki jak ze starej wersalki. Mój sposób na cisze to "Jadąc do przodu pomachać kółkiem z lewej na prawo tylko tak stanowczo i przy odpowiedniej prędkości " U mnie pomogło.

i duuupa , zrobione na nowych amorach ponad 3tkm i dalej strzela

podlewaruj na maksa samochód z tej strony gdzie strzela i spróbuj ruszyc sprężyne tak, aby ułożyć ją na swoim miejscu. Nie wiem co może tam innego strzelać, wydawałoby się, że to tylko sprężyna..... Może jest już do dupy i pora ja wymienić? Ja bym spróbował wyczyścić miejsce osadzenia spreżyny i ustawić ją w prawidłowej pozycji.

Pozdrawiam

Powiedzcie panowie ile kosztuje taka wymiana tych górnych łożysk macpersona, ponieważ i mnie czeka ich wymiana.
Mój dobry mechanik powiedział mi, że cena nowych łożysk z wymianą bedzie ok 230zł - i nie wiem czy to dobra cena.
Napiszcie ile was to kosztowało - będe bardzo wdzięczny

Jeżeli odgłosy pojawiają się przy skręcaniu (metaliczny strzał niosący się po całym układzie kierowniczymi zawieszeniu) to trzeba dokręcić nakrętkę mocującą wkład amortyzatora. Zdjąć koło, odchylić gumową osłonę (zsunąc do góry) i dokręcić metalowy pierścień nawet jeżeli ciężko idzie (użyć dłuższego ramienia) napewno pomoże.

a u mnie znow przestalo...pewnie za jakis czas znowu zacznie...

W b3 za wymiane jednej strony zyczyli sobie ok 50 PLN, a ile mnie kosztowały łozyska to dokładnie nie pamietam, wiec musiało być nie za dużo, pewnie coś ok 20 PLN.

Za dwa lozyska zaplacilem ok 50 pln ,wymiana kosztowała mnie 60 pln.Pozdrawiam

O w d..... to czyli ta cena którą ja podałem jest troszkę kosmiczna.
Z otrzymanych info od mehanika to:
- łożysko 60zł/szt x2 = 120zł
- wymiana jednej strony 60zł x2 = 120zł

Stąd taka cena
To teraz pytanie czy łożyska są jakiś różnych firm (droższe i tańsze)


a.... i jeszcze jedno pytanko:
- ile czasu zajmuje wymiana tych łożysk

Z ustawieniem zbieznosci robili mi dwie i pól godziny. Co do ceny to od poczatku wydawala mi sie kosmiczna.Musisz tylko po sklepach pochodzic za lozyskami bo w mojej miejscowosci roznica w cenie jednego lozyska wynosila nawet 15 ziko.Nie jestem w stanie Ci powiedziec czy sa roznych firm te lozyska. Te co kupilem maja niby napisane made in germany ale czy tak faktycznie jest to nie wiem. Jesli chodzi o cene wymiany to w kazdym warsztacie mi powiedzieli ze od strony 30 pln to znaczy ze 60 to troche za duzo

Cena za robociznę 60pln to normalna cena. Czas na wymianę jednego łożyska to około 1-1,5h strona. W zależności od ceny roboczogodziny tak liczą. Co do robocizny trzeba wyjąć kolumnę McPherson, użyć ściągaczy do sprężyn i rozłożyć kolumnę.
Cena za łożysko trochę za dużo, ale warsztat nie zarabia tylko na robociznie, a przede wszystkim na częściach. Takie realia rynku zeby się utrzymać.
W InterCarsie kost tego łożyska to 40-50pln, w zaleznosci od producenta.
Nie kupuj Febi to badziew i u mnie wytrzymało tylko 15tys. Strasznie siadła częśc gumowa. Proponuje zakup Lemfordera albo Boge.
Ja kupując w IC Lemfordra dostałem z napisem Boge, ale to jest dobry towar.
A i jeszcze jedno jeżeli masz uszkodzone nakrętki rowkowe od tego łożyska to nie dokręcisz tego dobrze i będzie ci pukało. Zamów nowe w ASO.

Chłopaki KrzysiuZiom ma racje, mnie rownież doprowadzało to do szału i jeżdziłem od mechanika do mechanika, twierdzli że wszycho ok!!!
okazało się że wkłady amorków sie rozkręciły i stąd te strzały!!! Pod wkłady podłożyłem gume ,nazwa"jakoś-tam kauczukowa" grubość 5mm. Dodatkowo podkładka pod nakrętką była założona pod taką metalową tulejką i zamiast ją dociskać to odciągała- jakiś Niemiec kiedyś musiał rozbierać i już nie potrafił poskładać!!!
Myśle ze w większości przypadków pomoże samo dokręcenie nakrętki od amora!!! Trzeba tylko podlewarować autko (sprężyna się rozciągnie) podciągnąć gume osłaniającą amora i iuż widzimy nakrętkę.. teraz tylko wąski klucz( u mnie był od rur) żeby przeszedł przez sprężynę i krecimy aż zapiszczy....

U mnie teraz jest piękna cisza i przy ryszaniu i przy skrętach a jak już wspomniałem ... naprawdę krew mnie zalewała!!!
powodzenia( w razie czego służe jeszcze radą)