.: AUDI KLUB POLSKA :.

Stawiam na przegrzanie, miałem ten sam poblem, spekana głowica została naprawiona ale daleko jeszcze od ideału jest, wymieniam czesci za częściami przestałem juz liczyć koszta, taniej wychodzi zakup innego sprawnego silnika.....

Pozdrawiam

fajnie ze sie udalo tak tanio zrobic. byle bylo dobrze
co do planowania bloku to jest potrzebne w razie czestego zdejmowania glowicy jesli nie bylo duzo grzebane i silnik nie byl przegrzany to blok powinien byc OK. niestety stara zasada ze najwieksza wada audi byl poprzedni wlasciciel stanowi o tym ze nie znamy historii auta przed zakupem co niestety sprawdzilo sie w moim wypadku czyli przegrzany blok i miekkie mostki glowne rozbijane przez wal

Piszę w imieniu Malibora. Silnik został złożony do kupy, ponoć był przestawiony rozrząd i rozregulowana dawka paliwa. Mechanik ustawił rozrząd, zmniejszył dawkę i efekt taki, że auto jeździ duuzo wolniej i bardziej kopci niż przed naprawą. Wcześniej kopcił tylko zaraz po rozruchu zimnego silnika, pokopcił i przestał. Teraz samochód zostawia za sobą chmurę dymu i jeździ znacznie wolniej. Oczywiście spalanie też znacznie zmalało. Dodatkowo zaczęła załączać się bardzo często dmuchawa na chłodnicy. Odnosi się wrażenie, że silnik znacznie bardziej się grzeje niż wcześniej i w obawie o przegrzanie trzeba jeździć z włączonym nadmuchem ciepłego powietrza.

Czy zamulona chłodnica może być przyczyną częstego włączania się wiatraka? Jak można sprawdzić czy układ chłodzenia działa tak jak powinien i przepływa przez niego cały płyn? Jak odmulić chłodnice? Na pewno jej to nie zaszkodzi. Są do tego jakieś specjalne środki lub metody? Czy w ogóle te dwie sprawy (naprawa uszczelki pod głowicą i częste włączanie się wiatraka) mają coś wspólnego ze sobą? Z tego, co pamiętam to Malibor przed samą naprawą narzekał już na częste włączanie się wiatraka. Ale to chyba normalne przy walniętej uszczelce. Aha.... trzeba dodać, że z powodu awarii wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej nie można sprawdzić faktycznego stanu temperatury na czujniku.

Z góry dzięki za pomoc. Pozdro.

Stawiam na to, że mechanik źle ustawił rozrząd albo wyprzedzenie wtrysku. Mniejsze spalanie OK, ale nie powinien tracić mocy i kopcić, a już na pewno nie powinien się bardziej grzać. Więc albo jest źle ustawiony rozrząd, albo zbyt mały kąt wyprzedzenia wtrysku. A może jedno i drugie.