Te przewody od wlacznika krancowego przy drzwiach ida az do wlacznika w lampce na srodku kabiny w poblizu gdzie jest otwieranie szyberdachu. Wlacznik w lampce ma 3 tryby pracy. W jednym przewodzie prad jest czaly czas. mozna sobie sprawdzic probowka 12V. Czesto na te problemy pomaga odkrecenie kazdego wlacznika krancowego przy drzwiach ( przykrecony jest na dwie srubki i dokladne wyczyszczenie stykow ( uwaga kolejnosc przewodow ma byc taka sama jak przedtem), a najlepiej to wziac i lekko prysnac preparatem WD-40 do srodka samego wlacznika. Nic mu sie nie stanie a przynajmniej w srodku bedzie lepszy styk i przewodzenie pradu 12V. Ja tak zrobilem u siebie i teraz wszystkie oswietlenie wnetrza jednoczesnie zaswieca sie przy otwarciu ktorychkolwiek drzwi, a potem gasnie, czyli jest tak jak byc powinno fabrycznie.
EDIT Sterowanie oswietleniem ze ma zgasnac, to robi juz uklad elektroniczny pompy centralnego zamka. Zeby wszystkie lampki zgasly np po przekreceniu kluczyka w stacyjce to musza byc zamkniete wszystkie drzwi. Obwod wiec musi byc zamkniety, bo inaczej nie zgasnie swiatlo. Bezpiecznik jest na ten caly uklad a znajduje sie oczywiscie w skrzynce w komorze silnikowej, ale przekaznika chyba nie ma. We wlaczniku sa trzy przewody ktore obsluguja cale oswietlnie, zeby sie do nich dostac nalezy podwazyc obudowe lampki plaskim srubokretem.