.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 29.cze.2025 11:55:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 17.lis.2005 10:03:08 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12012
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
a mi się wydaje, że po prostu zapałowali Ci auto. Zabieraj je od nich i wybierz się do serwisu na oględziny, zapłacisz trochę za diagnozę, ale naprawiać nie musisz.

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.lis.2005 11:37:34 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.wrz.2005 19:40:24
Posty: 72
Lokalizacja: Radziejów
squir napisał(a):
Sprawa jeszcze nie zakończona.

Byłem u tych mechaników znów. Próbują mi wmówić że miałem wyciek oleju. gdy spytałem w którym z okolicznych warsztatów mogłbym to naprawić, po chwili zastanowienia szef warsztatu powiedział że "W SUMIE TO U NAS MOŻNA, ale cięzko będzie, bo to koła trzeba zdejmować, i calość rozżądu przesuwać rozbierać bla bla bla"

co mogę zrobić? jestem pewny że żadnego wycieku nie było!

nigdy wcześniej kontrolka oleju się nie świeciła, a przez ostatni czas samochód stał w tym warsztacie, raz w jednym miejscu raz w innym, raz na zewnątrz raz w środku. i przez 3 tygodnie naprawy immobilizera i alarmu NIKT mnie nie powiadomił o tym iż chociarzby kropelka oleju spadła im na posadzkę.

Gdy odebrałem samochód z tego zakładu kontrolka już się świeciła, szef stwierdził że to przezto że komputer musi się "uczyć" nowych ustawień
a teraz mi wciska że jak postawili samochód to na następny dzien była kałuża oleju....dziwne. skoro przez ostatni miesiąc nikt nie zauważył ani kropli...


czy jedynym rozwiązaniem jest przyjście po "ostatecznej naprawie" z drugimi kluczykami i odjechanie bez słowa z parkingu zakładu?

:diabel: weź paru "karków", wiertarkę do przewiercenia kolana tego sk...na, który prowadzi warsztat i "porozmawiaj" z nim - na pewno się zgodzi naprawić szkody :> , a jak chcesz legal, ale długotrwały to rzeczoznawca i do sądu z gnojami (tylko załatw sobie kilku swiadków, ze furka była MIÓD jak ją oddawałeś tym baranom !!!
Pozdro ! :diabel:

_________________
Jestem za, a nawet przeciw !!!

Audi 80/B-4,ABK, 2.0L benzyna/LPG, AVANT, CB-Uniden 510 XL Pro, ant. Hustler IC 100,
wypasik !!!
CB-rakom polecam: www.cb-radio.pl ! ! !
<img src="http://www.cb-radio.pl/images/button2.gif"width="120"height="40"alt="Serwis Użytkowników CB-Radio">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.lis.2005 11:38:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.wrz.2005 19:40:24
Posty: 72
Lokalizacja: Radziejów
squir napisał(a):
Sprawa jeszcze nie zakończona.

Byłem u tych mechaników znów. Próbują mi wmówić że miałem wyciek oleju. gdy spytałem w którym z okolicznych warsztatów mogłbym to naprawić, po chwili zastanowienia szef warsztatu powiedział że "W SUMIE TO U NAS MOŻNA, ale cięzko będzie, bo to koła trzeba zdejmować, i calość rozżądu przesuwać rozbierać bla bla bla"

co mogę zrobić? jestem pewny że żadnego wycieku nie było!

nigdy wcześniej kontrolka oleju się nie świeciła, a przez ostatni czas samochód stał w tym warsztacie, raz w jednym miejscu raz w innym, raz na zewnątrz raz w środku. i przez 3 tygodnie naprawy immobilizera i alarmu NIKT mnie nie powiadomił o tym iż chociarzby kropelka oleju spadła im na posadzkę.

Gdy odebrałem samochód z tego zakładu kontrolka już się świeciła, szef stwierdził że to przezto że komputer musi się "uczyć" nowych ustawień
a teraz mi wciska że jak postawili samochód to na następny dzien była kałuża oleju....dziwne. skoro przez ostatni miesiąc nikt nie zauważył ani kropli...


czy jedynym rozwiązaniem jest przyjście po "ostatecznej naprawie" z drugimi kluczykami i odjechanie bez słowa z parkingu zakładu?

:diabel: weź paru "karków", wiertarkę do przewiercenia kolana tego sk...na, który prowadzi warsztat i "porozmawiaj" z nim - na pewno się zgodzi naprawić szkody :> , a jak chcesz legal, ale długotrwały to rzeczoznawca i do sądu z gnojami (tylko załatw sobie kilku swiadków, ze furka była MIÓD jak ją oddawałeś tym baranom !!!
Pozdro ! :diabel:

_________________
Jestem za, a nawet przeciw !!!

Audi 80/B-4,ABK, 2.0L benzyna/LPG, AVANT, CB-Uniden 510 XL Pro, ant. Hustler IC 100,
wypasik !!!
CB-rakom polecam: www.cb-radio.pl ! ! !
<img src="http://www.cb-radio.pl/images/button2.gif"width="120"height="40"alt="Serwis Użytkowników CB-Radio">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.lis.2005 18:28:08 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2003 13:25:45
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
squir napisał(a):
Sprawa jeszcze nie zakończona.

Byłem u tych mechaników znów. Próbują mi wmówić że miałem wyciek oleju. gdy spytałem w którym z okolicznych warsztatów mogłbym to naprawić, po chwili zastanowienia szef warsztatu powiedział że "W SUMIE TO U NAS MOŻNA, ale cięzko będzie, bo to koła trzeba zdejmować, i calość rozżądu przesuwać rozbierać bla bla bla"

co mogę zrobić? jestem pewny że żadnego wycieku nie było!

nigdy wcześniej kontrolka oleju się nie świeciła, a przez ostatni czas samochód stał w tym warsztacie, raz w jednym miejscu raz w innym, raz na zewnątrz raz w środku. i przez 3 tygodnie naprawy immobilizera i alarmu NIKT mnie nie powiadomił o tym iż chociarzby kropelka oleju spadła im na posadzkę.

Gdy odebrałem samochód z tego zakładu kontrolka już się świeciła, szef stwierdził że to przezto że komputer musi się "uczyć" nowych ustawień
a teraz mi wciska że jak postawili samochód to na następny dzien była kałuża oleju....dziwne. skoro przez ostatni miesiąc nikt nie zauważył ani kropli...


czy jedynym rozwiązaniem jest przyjście po "ostatecznej naprawie" z drugimi kluczykami i odjechanie bez słowa z parkingu zakładu?


ale troche nie rozumiem, bo widze, ze tamat wrocil na "wokande" - nadal Ci sie swieci ta kontorlka, bo jesli tak a oni mowia, ze wyciek "byl" to co za probelm dolac oleju i postawic wutop na 2 dnie w jednym miejscu najlepiej u nich i sprawdzic czy cos cieknie - jak nic to znaczy ze sie samo naprawilo ??? Cos Ci popieprzyli z elektronika a teraz rżną głupa. Co Cię w ogóle podkusiło, zeby A8 z elektorniką do jakichś rzeźników zaprowadzić. teraz pewnie trochę wybulisz w ASO, żeby Ci to doprowadzili do porządku - w końcu to A8, więc co do fachmanów to ja bym ich sądem straszył. Zakładam, że auto niedawno sprowadzone - zamiast świadków o stanie technicznym możesz się powołać na niedawne jak sądzę badania techniczne. Kiedyś ojsciec w C4 dał jakimś magikom w C4 immo naprawiać jakoś w 96 roku. tak wszystko spieprzyli, że samochód nie odpalał, alarm się cały czas włączał a wkońcu jak odpalił to jechać nie chciał. w ASO 3 dni poprawiali, a tamten cieć musiał kabzę oddać (sprawa sądowa), ale co z tego jak ojciec się tyle nadenerwoiał, że głowa mała. Nigdy nie ropbić elektroniki w nowszych samochodach w jakichś dziwnych warsztatach - rule No 1

_________________
Audi A4 Avant AFN 1.9 TDi '98 (AFN->Łódź - Gdańsk - Łódź - 4.6 l/100 km)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.lis.2005 19:44:00 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.cze.2005 09:03:10
Posty: 43
Lokalizacja: wroclaw
Silent Bob napisał(a):

nadal Ci sie swieci ta kontorlka, bo jesli tak a oni mowia, ze wyciek "byl" to co za probelm dolac oleju i postawic wutop na 2 dnie w jednym miejscu najlepiej u nich i sprawdzic czy cos cieknie - jak nic to znaczy ze sie samo naprawilo ???



a racja, przyznaje ze bylem na tyle naiwny iż nie poprosiłem aby mi ten wyciek pokazali... :/

Silent Bob napisał(a):

Cos Ci popieprzyli z elektronika a teraz rżną głupa. Co Cię w ogóle podkusiło, zeby A8 z elektorniką do jakichś rzeźników zaprowadzić.



bo wcześniej naprawialem inne swoje samochody w róznych miejscach i nigdy nie natknąłem się na takich partaczy :(

Silent Bob napisał(a):

Zakładam, że auto niedawno sprowadzone - zamiast świadków o stanie technicznym możesz się powołać na niedawne jak sądzę badania techniczne.



niestety nie, w polsce jest juz ladnych parę lat, ostatni przegląd ma do marca, a co więcej, zostalo sprowadzone do polski jako stuknięte więc taka dokumentacja mogłaby więcej zaszkodzić niż pomóc


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: