.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czemu cytujesz mi fragmenty o podciśnieniu w gardzieli, kiedy ja pisze o podciśnieniach w kolektorze ssącym ? Wróć do mojej 3 wypowiedzi
to chyba wiele wyjaśnia nie ?

Tu fakt głupio to napisałem heheh Chciałem zwrócić uwagę, że nie należy patrzeć na "podciśnienie" w aspekcie obrotów (bo przecież hamując na V mogą być takie same, więc z Twojego p-ktu widzenia wynikałoby, że i podciśnienia muszą być te same) a raczej przez obciążenie
tj. pracy na biegu jałowym i pracy przy hamowaniu co bezpośrednio przekłada się na podciśnienie.

Nie wiem po co ta dygresja na temat dyszy przyśpieszenia ? - chcesz skomplikować rozważania

Dobra pozwoliłem sobie zapodać fachowego linka - zwróć szczególną uwage na 4 pierwsze podpunkty wyróżnione kropkami Myśle, że to rozwieje Twoje wątpliwości
Jeśli nie to ja pasuje

http://www.skrzelinski.com/ wchodzisz w WARSZTAT, a potem w PODCIŚNIENIE.

Dzieki za tego linka !!! Szkoda że trakuje on temat podcisnieina dosc ogólnie !

Ten pan tu pisze o podcisnieniach w róznych cześciach gaźnika i kolektorze dolotowym nie pisze gdzie dokładnie te podcisnienia wystepują, a logioczne jest ze w momencie kiedy przepustnica jest zamknieta lub przymknieta podcisnienie bedzie wieksze pod nią nad nią bedzie mniejsze lub rowne zeru !
Pisze on równiez o gaznikach ogolnie i to raczej dosc somplikowanych mających kilka przepustnic i to w róznych miejscach ukł dolotowego które w odpowiedni sposób sterują podcisnieniem. Przy pełnym otwarciu przepustnicy podcisnienie w kolektorze bedzie bliskie zeru ale w gardzieli bedzie miało dużą wartość (dzieki zweżce/dyszy Venturiego)

A czytałes o podcisnieniach jakie wystę pują w roznych warunkach na biegu jałowym przy otwartej przepustnicy i przy hamowaniu silnikiem - najwieksze podcisnienie wytworzy sie w tej ostatniej sytuacji gdzie nie ma zadnego obciążenia a dodatkowo jest napędzany z zewnątrz wczesniej pisałeś chyba że wieksze podcisnienie wytworzy sei na biegu jałowym bo silnik pracuje z obciązeniem

Coś mi sie zdaje ze chodzi nam o to samo tylko kazdy inaczej podchodzi do problemy

ps. Zeby ten post zawierał coś na temat jaki ma ten wątek - ja zawsze hamuje silnikiem bo przynajmniej układ hamulcowy nie dostaje tak mocno po tyłku A raczej jak juz jade jakimś samochodem to jest to OCTAVIA 1,9 tdi i podczas hamowania silnikiem odcinany jest dopływ palliwa wiec nie mosze głowkowac czy nie zwiekszy to zużycia paliwa

Przykro mi, że takie bzdury "wkładasz w moje usta"...

nie powiedziałeś tego wpros ale było można tak zinterpretować twoje zdanie
"... obroty nie mają nic z wspólnego z podciśnieniem w tym przypadku - zależy ono od obciążenia! "
wiec mozna z tych słow wnioskować ze przy hamowaniu silnikiem gdy silnik nie jest obciążony podcisnienie bedzie mniejsze niż podczas pracy na biegu jałowym kiedy silnik pracuje z obciążeniem

Tak te słowa zinterpretowałem

ps. przeglądam nasze starsze posty i cały czas pisząc o podcisnieniach kazdy z nas pisał o czym innym ty o podcisnieniach wystepująceych raczej w kolektorze dolotowym a mi chodziło o podcisnienie panujące przy rozpylaczu

witam

zapomniiliscie co chcecie sobie udowodnic


chodzilo tylko o to czy przy 1 ganeracji

autko zuzywa wiecej gazu na luzie czy hamujac biegiem ???

wg mnie moze ale nie musi
np hamujac silnikiem przy wyzszych obrotach silnnik przez dysze biegu jalowego zassa wiecej mieszanki bo jest wieksze podcisnienie w kolektoze dolotowym co przeklada sie na ilosc mieszanki ktora przeleci przez mieszalnik

chyba ze hamujemy silnikiem i mamy jakies 1,5 tys to wtedy ta roznica bedzie bardzo mala

dobrze mysle ????

tylko w 2 zdaniach a nie wywody na temat podcisnien w gaznikach itp

dzienki pozdrawiam

Czy ja pisze aż tak niezrozumiale..?
Dla mnie temat skończony...

ee to chyba ja zle rozumuje hi hi pozdrawiam