.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sluchajcie myslalem ze to tak musi byc ale teraz to juz przegiecie, napier...ala z tylu jakby drewniane sztywne klocki tam byly. Rozumiem ze czasami dobija w B4 to zawieszenie ale to juz przechodzi wszystki granice.
Chodzi mi o techniczna sprawe a mianowicie z czego sie tam sklada zawieszenie i co moze byc uszkodzone ze przy najmniejszych nierownosciach tlucze jakbym wpadl w jakis wawoz. Jest taki az metaliczny podzwiek w kabinie. Dodam ze na badaniu technicznym nic nie wyszlo czyli w/g diagnosty wszystko jest oki i nie ma tez zadnych luzow.

czesc!
ja ostatnio mialem taki problem u siebie i co sie okazalo? - urwal sie uchwyt trzymajacy wydech i rura obijala o belke. oglos byl taki jakby sie auto mialo rozleciec. uchwyt dospawany i cisza. Sprawdz na kanale czy nie stalo sie wlasnie tak w Twoim przypadku.

no niestety to napewno nie tlumik ani wydech, ale zaciekawilo mnie ogloszenie sprzedazy Bigfoot'a bo pisal tam o jakis gumach na lawie tylnej - moze to jest przyczyna.

cale zawieszenie tylnie w osce to 2 tuleje metalowo gumowe mocujace cala os do karoserii ... dodatkowo jest jeszcze drazek stabilizatora ktory ma 2 gumy ale one raczej sie nie zuzywaja ... poza tym sa amortyzatory ... i to by bylo na tyle ... nic wiecej nie ma w tym zawieszeniu odpowiedzialnego za tlumienie drgan i nierownosci

hans napisał:


Właśnie te tulejki wymieniłem w B3 i przestało walić... na razie.

No tak ja kiedys tez wymienilem te tuleje - 70 pln za sztuke i nic juz nie puka.
A stabilizatory tylnego zawieszenia to tylko chyba w Q sa?


W.

W ośce też jest. Idzie pod skosem przy tylniej belce. Tylko fachowo nazywa sie drążek Ph..... jakoś tak.

U mnie też wali przy najmniejszej nierówności podczas szybszego przejazdu. Ale ten dzwięk nie jest metaliczny tylko wygłuszony. Pewnie też wina tulei. Chociaż na diagnostyce nie było widać luzów.

przerabialem to u siebie - pomogla wymiana tulei tylnej belki
to samo bylo u mojego qmpla w obnizonej b4

Przerabialem cos takiego w B2 GTE. Tez luzow nie bylo, a walilo jak cholera. W koncu kolejny mechanik wlazl pod samochod, stwierdzil, ze obluzowany jest korektor sily hamowania, przykręcił jedną śrubę i po stukaniu.
M

a umnie w b4 w okolca tylnego prawego koła przy ruszaniu wydaje sie jakby autko sie prężyło!~, jakiś taki dzwięk zbliżony do prężenia

czy to może też te tuleje????

Nie no tyleje to raczej nie...moze reczny Ci trzyma. Sprawdz czy kolo sie nie nagrzewa

A jaki to dzwięk jak się coś pręży? Ja jak się prężę przed lustrem to nie wydaję żadnego dzwięku. No może czasem sobie śpiewam.

Ufo nie wiesz jak piekna blondyna wzdycha jak prezy sie nago przed lustrem? Tak samo robia to Niunie... Bo to przeciez sa kobiety, gdyby bylo inaczej mielibysmy przynajmniej jedna kobiete w klubie
Moze niedlugo dolaczy moja zona


W.
Maridk: No Ufo może i wie, ale ja nie wiedziałem.... teraz już wiem

Ja pierd....le, czuje sie jak rozbita swinka skarbonka...odstawilem bryke do warsztatu, wymienili tuleje na tylnej belce i powiedzieli koszt naprawy/wymiany - 330pln...KU$%^A. Podobno kupil jakies tuleje w IC za 115pln/szt. Co najgorsze auto juz tak nie halasuje na dziurach, ale dalej tlucze jak gwaltownie przyspieszam, cholera to chyba musi byc gdzies na mocowaniu tlumika bo to taki metaliczny podzwiek. Ja juz sie poddaje z tym doprowadzaniem niuni do stanu idealnego...to sie nigdy nie uda.

moze grodzie w tlumiku ci sie koleboca? albo gdzies po drodze rura nie jest dospawana i sobie napier** o autko ... mialem tak ... pol godzinki ze spawarka i po krzyku

Ja mam to samo(albo podobnie), jak kolka zaczynają nieprzyjemnie nierowno boksowac to tez mam straszny łomot, ale podejrzewam o to wydech ,bo gdy masz obnizoną zawieche to zmniejsza sie odstep miedzy podłogą a belka.
Tak bynajmniej wydaje mi sie u mnie

Witam. Troche zapłacileś za te tulejki Ja pamiętam u siebie podobny przypadek gdzie nie mogłem zlokalizować dziwnego metaliczno-gumowego dzwięku... Przekonany bylem ze tulejki odpadają (chodzi o przednie zawieszenie) bo je wymienialem 7 dni wstecz. Diagnosta nic nie wykrył tulejki były ok (rzekomo choc bylo cośtam słychać) zmienilem je jednak (bo te które kupiłem wcześniej były "zamiennikami") po wymianie problem zniknoł, dlatego sądze ze to jednak ważna sprawa i proponował bym skorzystać z szarpaków na stacji diagnostycznej... i polukać dokładniej...
Jezeli chodzi o układ wydechowy to mozliwe jest ze on moze o coś stukać w końcu wisi sobie na gumowym zawieszeniu. Jak byłbyś na stacji to spróbuj nim pomerdać mocjniej...moze cos odkryjesz... Pieniądze za samą diagnostykę są małe... a i powodzenia w choć mysle ze "standard" masz już za sobą >>> no a ideał to "ideał"

pamietam jak na pasie koronowskim kreciles "baki" i tez cos walilo.
jesli to ten sam metaliczny dzwiek to tlumik.

Ufo no to troche cię skasował twój mechanik tani to on nie jest i jakieś dziwne ceny w IC ma. Tuleje na belkę do tyłu kosztują po 85pln więc skąd wziął 115

A co do pukania to z tyłu juz wiecej nic nie oprócz gum ma tylko amorki
Weż jedż na kanał i pobujaj tłumikiem góra-dół to bedziesz wiedział co i jak.

POZDRO