.: AUDI KLUB POLSKA :.

Po woli mam dosc audi szczerze mowiac
Skrzynia dziala ale okazalo sie ze sa krotsze przelozenia niz poprzednia
obecnie na biego dochodzi do ok. 100km/h dokladnie 96km/h bodajze odciecnie [6500 obrotow] gdzie na oryginale bylo 110 km/h
A np. na biegu 5 przy 120km/h ma juz 3500 obrotow
Skrzynia pochodzi z rok starszego auta.

Stanie sie cos silnikowi jesli bede nadal poruszal sie na takiej skrzyni ?

Szukalem jej po calej polsce i mialo byc to to a tu guzik
W dodatku dzis zapchala sie a dokladniej odmowila posluszensta pompa paliwa Wyjolem przeczyscielm.. boze teraz zoabczylem co ja tankowalem. nawet trawa i patyczek bylo w paliwie!! Do tego te plamy na benzynie - ciekawie sakd sie wzielo? Chyba za duzo wody

Jednym slowem przez ostani tydzien zostalem totalnie zniesmaczony do audi.
Od kupna zrobilem 5tys km i zero awari a jak cos walnelo to juz konkret

Nie dziwię się frustracji, sporo kasy poleciało. Skrzynia skrzynią, widać nie dość dokładnie sprawdzono przed założeniem. Jeździć możesz, nic się nie stanie.
Ale paliwo to już Twoja wina. Gdzie tankowałeś? A filtr paliwa wymieniłeś po zakupie?
Głowa do góry! Jeszcze się odkujesz

skrzynia sprawdzana w etce widocznie nie dokladnie - jutro zadzownie tam gdzie kupowalem bo moge oddac ale wole wymiane bo oddam skrzynie to znowusz auto uziemione

A filtru paliwa nie wymienialem - zrobie to na dniach

Ja bym się cieszył - więcej mocy na kołach - lepsze osiągi. Oczywiście coś za coś, spalanie też większe, chyba, że będziesz o te 10 km/h wolniej średnio jeździł.
Jakbyś znalazł skrzynię z mocniejszego auta, to byś miał dłuższe przełożenia.

Samochod z krotsza skrzynia jest mniej elastyczny. MIalem tak w astrze, biegi sie bardzo szybko konczyly, co jest nie wygodne szczegolnie do jazdy po miescie, szybko mozna zmeczyc lewą noge. Wiadomo ze przyspieszenie moze sie polepszyc, ale mi osobiscie codziennie maxymalne przyspieszenie nie bylo potrzebne. U mnie v max na skrzyni (w astrze) to ok < 200km/h bo dalej juz sie czerwona kreska zaczynala. Wolalem skrzynie w sierrze, bo tam przy 220 jeszcze troche brakowalo do czerwonego pola, mocy bardzo nie brakowało wiec silnik nie przymulal sie dlugimi biegami. Oczywiscie nie chodzi mi o lepszą predkosc maxymalna bo i tak w zadnym samochodzie jej nie wykozystuje, a o elastycznosc przy mniejszych predkosciach. Vmaxy podalem tylko dla zobrazowania dlugosci skrzyń.
PS współczuje ci przejsc z autem, jak nie urok to sraczka

(A)rturo, pocieszę Cię. Chiałem mieć dłuższe biegi i postanowiłem zmienić skrzynkę - dzisiaj będę ją zakładał po raz trzeci w tym tygodniu, może tym razem będzie dobrze... Wszystko pozakładałem jak Bóg przykazał, a sprzęgła jak nie było tak nie ma... Dzisiaj zakładam nową tarczę, bo tylko to mi pozostało (podobno cudów nie ma), wszystkich którzy to czytaja proszę żeby trzymali kciuki albo zmówili w tej intencji paciorek, bo już mam dosyć...
Pozdrawiam

Krótka skrzynia = poprawa przyspieszenia, ale starty przy jexdzie na trasie. Ja bym sie cieszył

Zalezy do ilu przyspieszasz i jaka jest charakterystyka silnika. Każda zmiana biegu to strata czasu... Np. do 100 km/h szybciej przyspieszysz, jeśli masz dłuższą II.

wordeck: no to niezle - wspolczuje ci . Ale chociasz nei wydajesz kasy na zmiane skrzyni

Leo: oddam ci ta skrzynia i doplace a zalatw mi taka skrzynie jaka mialem

Ogolnie to nawet mi sie nie chce isc do garazu po OOOO