.: AUDI KLUB POLSKA :.

swieci mi kontrolka od klocków zaslugą tego jest brak czujników a dokładnie krótkiego kabelka idącego od zacisków czy można to ominąć nap skręcić kable zeby miały obieg .... no niewiem szukam porady

było na forum , można je zewrzeć na krótko
gdzieś nie tak dawno to było wiec poszukaj

dzieki

chyba jak poszukasz w wątkach Kubusa to powinieneś znaleźć

z tego co wiem to zwarcie na krótko nie pomaga. w każdym bądż razie u mnie to nic nie dało! gdzieś kiedyś czytałem że pomaga odłączenie jakiegoś przewodu, ale drugi raz nie mogłem już znależć tego postu

skrecenie na krotko jak najbardziej pomaga w koncu mechanizm dzialania jest bardzo prosty i opiera sie na dwoch kabelkach

właśnie przejrzałem szukaczke i w jednych postach jest napisane że kontrolka świeci kiedy klocki sie zetrą i czujnik dotknie tarczy (masy) a w innych że świeci kiedy czujnik sie przetrze i przerwie obwód! jest jeszcze jeden post, który nie pasuje ani do jednego ani do drugiego :http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=3774&highlight=klocki

dzieki

To da ,się zrobić tylko trzeba odpowiedni kabel dać na masę ,<żeby dojechać klockii >z dobrej stron,.u mnie jak kupiłem tak właśnie było ,ale nie lubie takich przeróbek,ponieważ to auto lubi szybką jazdę więc nie polecam.

Mi elektryk mówił coś o jakimś rezystorze w obwodzie by oszukać checka, ale nie słucham wtedy zbyt dokładnie

Jeżeli chcesz zrobić to na krótko to to połącz do masy zaraz za zegarami.Pozycja 26a/6 kolor brązowo-zielony.

a ja mam nowe klocki z czujikami i w dupu mi sie swieci kontrolka klockow

A masz AC czy MC ?

Oczywiście, że będzie się świeciła! Przecież tam ulegają uszkodzeniu te przewody od czujników ewentyualnie sama wtyczka koroduje - to jest przyczyna w 99% przypadków...

A mnie A6 nic nie pomaga zapaliła mi śię i pika sygnał przy kazdym odpaleniu.
Mam czujniki w dwóch klockach (to chyba standard)nie pomagają zwory odłączenie itd,

W MiniChecku ta kontrolka jest uniwersalna.I wcale nie muszą być to klocki.

przyczyna moze byc slaby akumulator. dziwne ale prawdziwe.

Ja w C4 wyciągnąłęm żaróweczkę z deski od klocków i po sprawie :520:

To jak złapiesz gumę zdejmi opone i jedz na feldze!!!!!!!!!!!! a reszta na drucik nie tędy droga nie jeżdzimy polonezami!!!!
Szukamy konkretnej odpowiedzi co zrobić czy takie drobnostki jak kontrolkę trzeba usuwać Wagiem?No chyba nie?może takie wskazanie się jakoś resetuje.

Jak szukacie konkretnej odpowiedzi jak to zrobić to wam pomogę!!
Kup klocki z CZUJNIKIEM!!!.
PROSTE NIE!!
A jak występuje inny problem to pojedź so serwisu i tam ci panowie zrobią tak jak trzeba.
Przecież w tym poscie jest napisane że najlepiej jest złączyć na krótko przewody. I to ma być fachowa porada????!!!!!!! JA BYM NAWET MATCE SUSZARKI NIE ZŁĄCZYŁ NA KTRÓTKO TYLKO KUPIŁ BYM NOWĄ. Zastanów się następnym razem co piszesz. Podałem jedno rowiązanie które zastosowałem u siebie. Wydawało mi sie prostsze i łatwiejsze w zrezaniu a efekt taki sam. NO PRAWIE.
A JAK MASZ ZŁY DZIEŃ TO ODPUŚĆ SOBIE FORUM. Moze wtedy nie będzie postów typu "CIĘŻKA atmosfera na forum".
PS: Ostatni dałem 85 EURO za orginalną apteczkę do A6 C4 bo ja jestem kolekcjoner a nie "właściciel poloneza" (myślisz że jak masz A6 to cię stawia wyżej niż właściciela poloneza). A sprawa z wyciąganiem żaróweczki była dawno.