.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam dziwne objawy z brzęczykiem od świateł. jak gasze samochód i wychodzę nie zgasiwszy świateł nic nie brzęczy (chyba powinno ?).

jak wchodzę do samochodu i zapalam swiatła (nie wkładając kluczyków do stacyjki ) brzeczyk brzęczy cóż za brzęczyszczykiweicz

powinno byc chyba odwrotnie ? czyżby zamienione kable ?

a może brzęczyk jest od czegoś innego ?

ktokolwiek widzial ktogolwiek wie proszę o pomoc, - czesto zostawiam samochód na światłach. a szkoda aklumlatora

Witam

Ja tez maiłem problem z brzęczykiem, ale u mnie drzwiach nie chciał działac pomimo że zapalałosie oswietlenie wnetrza - tam sa dwa nie zależne włączniki z których jeden sie przycinał. troche nasmarowałem i działa. U Ciebie może jest jakies zwarcie kabla do masy czy może cos takiego skoro to działa przy otwieraniu, a może tez nie zawsze się te styki zwierają . Chciałem wyjąc cały ten włącznik ale trzeb by chyba robierać cały zespół zamka a tego sie nie podejmowałem. Spróbuj taką rzecz czyli zamknij na "sucho" - ręcznie zamknij ten język w drzwiach a potem otwórz klamką jak tak gwałtownie odskoczy to u mnie działało, a jak zamykałem drzwi i otwierałem "naturalnie " to nie chciał sie przełączać.....wtedy będzie wiedział czy to przełącznik w drzwiach....

Cześć.
Brzęczyk powinien działać nawet jeżeli pozostawisz włączony kierunkowskaz w prawo lub w lewo a światła w takim przypadku są wyłączone. Prawdopodobnie masz coś skopaną instalację elektryczną.
Nara.