.: AUDI KLUB POLSKA :.

No taki mam dziwny przypadek ze jak odpale silnik to siedzac w aucie slysze bulgotaine (jakby sie woda gotowala ). Tak sobie mysle ze to moze byc zapowietrzony uklad i dlatego bulgocze.
Aha jak dodam gazu to natezenie bulgotania sie zmienia (predkosc przeplywu ? )
Co to moze byc ?

Może masz kolektory wydechowe nieszczelne i tam bulgocze. Niestety w V6 to częsta przypadłość.

A może klima?? Ja po zgaszeniu samochodu (z włączoną klimą) słyszę przez chwilkę bulgotanie... ale tylko chwilkę i na zgaszonym silniku...

witam

v6 tak pracuje

pozdrawiam

Ale to taki dzwiek jakby woda sie przelewała , mam wrazenie że gdzieś w desce rozdzielczej (nagrzewnica?)

Dokaldnie,to bedzie cos zwiazane z nagrzewnica,moze zapowietrzona?

To jest zapowietrzony uklad chlodzenia.
Na rorce zasilajacej nagrzewnice masz koreczek, rozgrzej silnik, wlacz ogrzewanie na MAX ale bez nawiewu, i odkrec lekko koreczek. Syknie powietrze, potem bombelki, potem poplynie czysty plyn, wtedy zakrec i po sprawie.
Najpierw jednak sprawdz, czy masz dosc plunu w zbiorniczku wyrownawczym!!
Ten uklad powinien sie sam odpowietrzyc przez korek w tym zbiorniczku. Moze cos z nim nie tak?
Uzyj funkcji "szukaj". Znajdziesz mase info na ten temat.

Z doświadczenia: SAM SIĘ NIE ODPOWIETRZY

Ja niestety mam tak samo, a stało mi sie to po montażu instalacji gazowej. Ewidentnie zapowietrzony jest układ chłodzenia. Co do tej śróbki to wszystko się zgadza co napisał ZAPPARENA z jednym wyjątkiem, ten koreczek jest bardzo ciężko odkręcić. Często też mozna go uszkodzić.
Mi nie udało sie go jeszcze odkręcić, jeśli ktoś ma dobrą radę, to bardzo chętnie posłucham.

Z tym koreczkiem to racja, mój jest ju| ukrcony.



No jesli wykonali Ci uklad grzania tak, ze przypomina literke "&" to sie nie dziw. Zasilanie powinno byc wyzej, potem rownomierny spadek az do odprowadzenia. To czasem trudne do wykonania ale czesciej gazownicy poprostu NIE WIEDZA ze trzeba tego pilnowac.
Jedz z reklamacja i tyle.

Yan Gogush a może to duch poprzedniego właściciela który postradał życie w tym aucie na niemieckiej autobanie

Nieeee auto nie było dzwonione na 100 % , ale moze mu się zeszlo naturalnie , z jakąs przydrozną i do tej poty tak bulgocze