.: AUDI KLUB POLSKA :.

W jakich najniższych temperaturach odpalały wasze traktory? Mój wczoraj przy -13C odpalił w ciągu 2-3 s kręcenia. Zastanawiam się czy będą problemy przy -20 C. A wasze jak odpalały/odpalają?

- 26 deg C przy pierwszym podejsciu i to nawet przy spalonych swiecach zarowych; poczciwy 1Z ktorego milo wspominam

To musiałeś mieć dobry olej że ci się kasza nie zrobiła.

0w40 syntetyk a pozniej 5w50 tez syntetyk

mi na razie pali od kopa... jeden obrot silnika... ale co to za mróz w zachodniopomorskim ..- 8 jak na razie sie dopatrzyłem.. zobaczymy jak przyjdą mrozy takie jak w zeszłym roku (tak z - 25), wtedy to bedzie dopiero test dla Dieselków... pozdrawiam

Testował ktoś AEL'a przy -20C? Olej Mobil S 10W40. Czy jest sens odpalać w takiej temperaturze?

-26 st. C, 1Z zalany OO + depresator Organiki. Kilka ruchów wałem

WItam...
Pare lat temu, sylwester, auta stały w górach 4 dni, temepratura około -25...

5 benzyn i mój pasek tdi ...

Czas powrotu do domu...
Zgadnijcie, kto zapalił?

Mój za 3 kręceniem.. A 2 benzyny ani mru, mru,,
Renówka Megane 1,6 benzyna wróciła na holu...
A pasek z zamarzniętymi zamkami, otwartymi i przywiązanymi sznurkami drzwiami... Dojechał..

Dzisiaj wspomagałem kablami _nowego_ nissana micra -8 C i nie zagadał.

Moj Ael w zeszłym roku przy -25 zapalił na 1/2 obrotu wałem Potem wymiana paska roz. i sie lekko rozregulowało, ale powoli wraca do normy(dzisiaj wymieniłem świece, 3 z 5 były spalone ).

Ostatnio przy -10 nastawiłem sobie webasto i nawet świeczki się nie zapaliły

Zeszłej zimy jakoś przy -15 dał radę za pierwszym zakręceniem, tej maksymalnie było może z -9, ale też pali luźno. Oby w tym roku nie wyskoczyły mrozy po -25, bo i po co

Wiesz co, 1/2 obrotu przy -25C to nieźle Auto stało w garażu ? Przecież w tej temperaturze nawet syntetyk jest lekko zbyt gęsty, że nie wspomnę o paliwie. Tak czy inaczej pocieszające jest to co napisałeś. Jeszcze mam pytanie. Czy wyciągaliście podczas tych mrozów akumulator?

Auto jezdziło na syntetyku i stało pod chmurką, w dodatku miało słabawy akumulator (nigdy go nie wyciągałem). Tamtej zimy byłem pełen podziwu dla tego samochodu(poprostu kochałem go). Dopiero od czasu wymiany paska rozrządu zaczeło sie je...ać, ale powoli wraca do normy(praktycznie już jest ok)

Mi jak na razie TDI odpala bez problemu, max było -12*C.
W ubiegłą zimę temp. dochodziła u nas do około -30*C, a kupeta po 2 dniach stnia dopalała od strzała

ex-B4 1Z : -32 stopnie .... po potrójnym grzaniu swieczek zapalil po 2 obrotach wałem .....

Kiedyś miałem Golfa 3 VARIANT z silnikiem 1Z. Odpalał przy -28.

Nie zrozumiałeś mnie mowa jest o dizlach wiec pytłem jaki to był olej napedowy że jeszcze się z niego nie zrobiła kasza.

Dobry ON nie wystarczy i powinno sie przy -20 stosowac dla pewnosci dodatek i ja tak robie (koncentrat do ON Shell). Mozna tez dolewac samej benzyny lub nafty w proporcji 30% benzyny 70% ON. Po dodaniu benzyny auto bedzie slabsze . W tamtym roku styczen temperatura na wewnetrznym termometrze -35 auto odpalalo normalnie.Najważniejsze to
-dobry akumulator
-sprawne wszystkie swiece zarowe
-odpowiedni ON z dodatkiem
-dobrze ustawiony kat wtrysku
Skoro to jest ok to nawet auto ktore ma slaba kompresje i bierze olej , odpali

u mnie w zeszłym roku odpalił przy -35 stopniach
(stał na zewnątrz kilka dni, akumulator nie był wyciągany, kręciłem dwa razy rozrusznikiem po 15s), olej napędowy shell zimowy bez żadnych dodatków

tyle że odma zamarzła, miałem trasę 250km, wywaliło 1,5 litra oleju z silnika co nie spowodowało - niestety dla mnie - zapalenia się kontrolki ciśnienia.
wszystko wyszło dopiero na drugi dzień, na zimnym silniku kontolka zaświeciła się, ale to już było za późno dla mojej nieodrzałowanej turbiny

Od tamtej chwili ,przy dużych mrozach,poza dbaniem o drożność odmy, nie wciskam do końca bagnetu do sprawdzania poziomu oleju - daje to wg mojego mechanika dodatkowe, awaryjne odpowietrzenie
faktem jest że gdy wyciągałem bagnet by sprawdzić olej tego feralnego poranka odgłos był jak przy otwieraniu butelki z piwem - coś w stylu "puf"

pozdrawiam a moja historia to tak ku przestrodze

a no oczywiście mowa o B4 TDI