.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Koledzy powiedzcie mi jakie mogą być skutki za bardzo naciągniętego paska rozrządu Podczas dodawania gazu aż pompa wody wyje. Wracać do partaczy i niech poprawiają? Dzięki

a istnieje taka mozliwosc?
moze pompa jest juz do wymiany a nie rozrzad za mocno naciagniety

Wracaj od razu. Może ci się pasek zerwać. A wtedy oczywiście by się chcieli wykręcić od tego partacze.

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... t=#1033082

jeszcze sie nie dotarło? , szkoda ...może poczekaj jeszcze z miesiąc tak z ciekawości

masz rację Mauzer Myślałem że przejdzie a tu lipa Tak to jest jak sie po znajomości robi

Ja w rozrządzie wymieniłem wszystko oprócz takiego amortyzatorka napinacza i niby teraz świszczy bo za mocno naciągnięty jest.Mechanik musi rozbierać i poprawiać.K....wściec się można czasami przy a8...

ten amortyzatorek od napinacza to po przekroczeniu jakiejs odleglosci juz sie nie cofa wiec mechanik powinien to widziec wczesniej.
w mojej niuni zostal stary i nie bylo problemu zeby go cofnac i pracuje ciagle.
Mechanik pewnie dal ciala bo napinacz cofasz przed sciagnieciem paska i w tloczku jak i w obudowie sa dziurki zeby go zblokowac, zakladasz nowy pasek, rozblokowujesz i sam sie napina do odpowiedniej sily.
jak juz zwali ci pasek sprawdz pompe wodna.

...ale pompę wody mam nową...a to niby ona tak wyje?
Czyli starego nie da się już cofnąć hmmm szkoda...miałem nadzieje,że po rozebraniu coś się jeszcze ze starym wykombinuje

To nie wina A8 tylko g...o wartych mechaników co całe życie Fiaty robią, ale ósemke też da rade. Jak trzeba to i bejce i żuka naprawią. Rada - poszukaj dobrego zaufanego mechanika który robi V-ki, inaczej ciągle będziesz w tarapatach i popadniesz w koszta. Zazwyczaj napinacz wymienia sie na nowy, ale trzeba na niego czekać i jak mechanik nie chce aby autko stało mu na placu, to wypycha ze starym choćby i 100 lat miał. Zbytnio napiąć sie nie da, bo tego pilnuje właśnie napinacz. Ale o tym już ktoś wcześniej pisał i to całkiem mądrze. Pozdrawiam.

sam kupowales czesci?
wiesz jakie masz rolki? jakie paski?
moze wpi...olil ci jakies gowno zamiast porzadnych.
a moze nie wymienil ci pompy to jest kolejne 200zl w +
pamietaj nie ufaj mechanikom bo wydoja z ciebie co sie da
ja zawsze patrze mechanikowi na rece i wiem co wklada i wiele zeczy robie sam.
jak mechanik nie zgadza sie na to zebym podgladal to mowie zegnam i szukam nastepnego.
co do napinacza to stary da sie cofnac, dopiero po przekroczeniu pewnego punktu juz sie nie da, ale wtedy to by mial wielki problem zalozyc pasek.

Wszystko było nowe oprócz tego amortyzatorka,który wyglądał bardzo dobrze i po doczyszczeniu został założony...części sam zamawiałem i dobierałem,są to zamienniki,lecz nie te najtańsze oczywiście...Stara pompa wody była dobra,oryginalna,mam ją jeszcze więc wiem,że wymieniona została...
Pozdro

Daj namiar jaki to silnik to zerkne na schemat ale tak jak juz pisalem kilka razy jak jest ten amortyzatorek to on sie cofa.
Pomysl w ten sposob:
amortyzatorek zeby naciagnac pasek to sie wysowa tak, wiec jezeli traci swoje wlasciwosci ze starosci to przestanie naciagac i bedziesz mial luzny pasek. moze szukasz w zlym miejscu, moze to nie jest wina rozrzadu.

Jeżeli nie napina paska to pasek jest luźny. Ale pasek jest nowy (nie rozciągnięty) i jakoś sobie radzi z zepsutym napinaczem wydaje tylko dziwne dźwięki. To jednak nie potrwa długo. Ja proponyję ci natychmiast kupiś nowy napinacz i go wymienić. Może nie trzeba do tego ściągać prawej części obudowy rozrządu.

nawet nowy pasek po zalozeniu na kola ma jakis luz (chyba ze ma o pare zabkow mniej ) wiec napinacz musi go sciagnac, a w tym watku chodzi wlasnie o to ze nie jest to mozliwe zeby pasek byl zbyt mocno naciagniety przez napinacz, bo jak napinacz szlak trafi to jedynie rozluzni pasek a nie naciagnie.

Wymieni

em amorek napinacz i dalej wyje co

Wymieni[list]em amorek napinacz i dalej wyje.Co

i widzisz tylko wydales kase bo nie jest to mozliwe zeby napinacz zbyt mocno naciagal pasek. Pisalem juz o tym kilka razy a nawet sie klucilem ze to nie napinacz.
Jedyne co moze ci swiszczec przy rozrzadzie to rolki, pompa albo pasek gdzies obciera.
kolega dobro&zło podpowiedzial ci zmiane i masz, gdyby napinacz nie napinal to przy pierwszym odpaleniu pasek by przeskoczyl.
AEW i AKJ montowane w 98 roku maja po dwa walki rozrzadu na glowice (tak wyczytalem z VAGCATa) i tylko jedno kolo pasowe na glowice wiec tak jak w moim AGA walki sa polaczone lancuszkiem wiec tam moze byc przyczyna, moze ktorys lancuszek jest luzny i obciera (oczywiscie jezeli jestes pewny ze to gdzies z rozrzadu).
z ktorej strony bardziej to slychac?