.: AUDI KLUB POLSKA :.

kupiłem auto z książką servisową, olej wymieniany co 10000t mil i inne, jak wiadomo w książce servisowej nie ma nic jaki olej, ale znalazłem fakture na której jest wykaz co było robione przy 70000 tyś mil i tam jest napisane mineral oil, czy jest możliwe że przy takim przebiegu jest stosowany olej mineralny? zaznaczam że każdy servce był robiony przez Audi sevice, auto w tej chwili ma 90000 tyś mil, za odpowiedzi z góry dziękuje

olej mineralny nie jest wcale zly i nie rozwali silnika

jesli bedziesz wymienial to zalej lepiej polsyntetyk 10w40, bedzie najoptymalniej.

a moge użyć półsyntetyka do dolewek wrazie czego?

lepiej nie do mineralnego.

to już zgłupiałem, to co radzicie dolewać, bo tak naprawde nie wiem co mam w środku, olej wymieniany nieco ponad 2 miechy temu, więc nie będe go spuszczał i zalewał nowym

Przy następnej zmienie wlej półsyntetyk.

tak zrobie, ale chodzi mi o to co dolewać teraz w razie ubytku?

jeśli nie wiesz co masz, to wymień go lepiej. Sądzę pozatym, że do następnej wymiany (przed zimą) nie bedziesz dolewać bo nie będzie Ci ubywać.

mam naddzieje że masz racje, dzięki

A swoją drogą: kto użytkuje Audi na mineralu??

ja użytkuje na mineralu i nie mam zamiaru zmieniać

Nie jestem fachowcem ale ostatnio wyczytalem gdzies tam w necie ze jak sie nie wie na jakim oleju pracowal silnik i ma on juz jakis tam sporawy przebieg to powinno sie wlac olej mineralny . Pisalo tez ze warunkowo mozna wlac półsyntetyk gdy silnik zostanie dokladnie wypluczony w srodku z poprzedniego oleju jakims tam plynem ( nie pamietam nazwy) jakas soda czy cos tam . Ja sprowadzilem auto 2 lata temu i tez nic nie pisalo na jakim oleju byl uzytkowany silnik . Kolega - olejarz podpuscil mnie na pólsyntetyk i szczerze mowic silnik sprawowal sie na nim super . Problem sie zaczal u mnie gdy jakies 3 miesiace temu przeszlem na mineralny ( mobil ) Auto od tamtej pory strasznie bierze olej i nawet czasem potrafi przydymic czarnym dymem z rury wydechowj . Przy okolo 4 tys obrotow auto traci moc i zaczyna silnik sie dusic . A w tym wszystkim jest ambaraz ze gdy kupilem autko to odrazu wymienilem uszczelniacze zaworowe .

Nie zmieniaj na żaden inny tylko mineral mobila i będziesz zadowolony. Przy tym przebiegu zalecane. Pozdrawiam

Jeśli silnik jest w dobrym stanie technicznym, nie pracuje niepokojąco głośno, nie klekocze, nie ma wycieków, nie dymi, nie pobiera zbyt duzo oleju----> to bez zahamowań wlej półsyntetyk 10/40. Ja tak zrobiłem przy przebiegu całkowitym ok.200 tys. i nie załuje decyzji. Mam same korzyści. Wczesniej silnik pracowal na mineralnym ok 40 tys bo takim ktos zalał. Początkowo tez taki wlałem ale gdy było juz blisko terminu wymiany to silnik nie pracował tak jak powinien. Olej wyraznie tracił swoje własciwosci. Hałasowała hydraulika po rozruchu na zimnym a praca silnika nie była taka "gładka" jak obecnie na semisyntetyku. Co ciekawe- jezdżę juz na nim ponad 10 tys i nie nastąpiło żadne rozszczelnienie a pobór oleju nie zwiększył się wcale. Nie stosowałem tez żadnych magicznych płukanek przed wymianą i Tobie tez nie polecam ich stosowania.