.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio jechałem kolegi A6 no i powiem ,że masakra To wogóle nie jedzie.
Zrobiłem logi.Poradżcie coś, bo kolega jest załamany na maxa.
Moim zdaniem coś nie tak chyba z przepływką, wtryskiwaczami no i nie wiem czy też turbo lub N75.

log 001,003,004 statyczne i dynamiczne

log 007,013,014


log 008,010,011


log 018


BS nie potrafie zrobić Chyba nie mam jakiś kodów.

Pozdrawiam

Wrzuciłeś dwa razy to samo...
Co to za motor ?
Ewidentnie przepływka - tnie dawki w całym zakresie (dlatego nie jedzie)
...no i termostat (niewłaściwa temperatura do diagnozowania)
reszty nie oglądam...

haha... ale skarpeta.


[wybaczcie, ale musiałem]



zatkany katalizator.
zaczynamy od odłączenia wydechu przed katalizatorem i logujemy tylko 010 na głośno pierdzącym śmierdzielu.
z doświadczenia wiem, że lmm i tak będzie do wymiany.


[+]
zupełnie przypadkiem może też być N75. choć to jakieś 2% szans.

Kata zostawiłem dla Ciebie, Meszrumie...
Uczeń nie może "przerosnąć" mistrza...

Co do temeratury logowania to termostat jest padnięty.Czyli kat zatkany i przepłwka do wymiany.A co powiecie o 013

Krzyś,
my tylko sugerujemy możliwość przyczyny - najpierw odłączyć katalizator i zalogować. jeżeli ciśnienie doładowania odżyje, to znaczy, że zatkany katalizator był za to odpowiedzialny.

lmm zostaw w spokoju do chwili, gdy wróci ciśnienie.

do sprawdzenia jest jeszcze podłączenie przewodów podciśnienia [LDR i AGR] oraz sam N75 [LDR]. na końcu, jeżeli nie będzie poprawy, sprawdzić należy zbiornik podciśnienia.


reasumując:
1. odłączyć wydech i zalogować;
2. sprawdzić połączenie przewodów podciśnienia;
3. sprawdzić N75;
4. sprawdzić zbiornik podciśnienia.

czy to auto hamuje normalnie [czy może się ślizga?]?


013 zostaw do czasu usunięcia usterki.
wygląda na to, że ktoś wymienił 2 wtryskiwacze...

Dzięki
Dam znać jak odłączymy kata.Tym autem nie da się szybko jechać,nie ma z czego wyhamować

oczywiście filtr powietrza jest drożny, prawda?

Czyli nowy Nie wiem czy wymieniał jutro sprawdzę.

nie, nie musi być nowy - wystarczy by był drożny [i nie starszy niż 24 miesiące]. wyczyśćcie go odkurzaczem [aż sam się dziwię, że to napisałem].

Bry .

Wszystko jasne Musimy postawić ją na nogi bo kolega już chce sprzedać.poddał się Mam nadzieję ,że to jeszcze odwoła .Zobaczmy.On już taką kupił,mówili mu że przepływka.Przepływkę wymieni i potem jeszcze wtryski.Co mechanik to inne bajki.On tak naprawdę nie jeździł jeszcz tym autem normalnie.Nie wie jak to powinno chodzić.

...całe moje życie legło w gruzach...

chciałem to wykasować, ale Piotr skomentował...
okryłem się wstydem. to najprawdopodobniej mój koniec...

skoro kolega dopiero kupił to auto, to musi kupić filtr Knecht.
nie wiadomo, czy ten filtr był wymieniany choć raz w obecnym millenium, gdyż znając kulturę serwisowania w pl, to jest wątpliwe [don't fix if it's not broken].

Widzisz jakiś mój komentarz ....
No chyba, że przywitać się nie wolno bez pytania o zgodę ...

Wstydem się nie okryłeś - ironia ukryta między wierszami jest wymowna i pouczająca ... (co wcale nie znaczy, że skierowana "personalnie" do najbardziej zainteresowanego )

Nic przecież strasznego.Prawie każdy mechanik tak robi jak jest jeszcze na oko dobry(sprzężonym powietrzem)

Kolega wyjechał drugim autem do niemiec,więc dzisiaj nic nie robiliśmy.Jutro zaczynamy.

Katalizator wywalony,przepływka i N75 od innego audi (sprawnego)Osiągi się trochę polepszyły ale to nie jest to co powinno być.
Zrobiłem logi bez kata z nowym Imm i N75.
Co to jeszcze może być? Zapieczone kierownice?

sprawdzcie poprawność połączeń podciśnienia i sam zbiornik podciśnienia.
przepływomierz mierzy 2x [ ] za mało.
...i nie jest to problem turbiny.

ponadto sprawdźcie dolot pod kątem nieszczelności.
jeszcze raz podkreślę - przepływomierz mierzy gorzej niż fatalnie.

czy są jakiekolwiek błędy?

Przepływomierz był zapożyczony z innej audi(dobrze się zbierała w porównaniu do tej)
Połączenia podciśnienia jest dobra,zbiornika nie sprawdzałem(gdzie on jest i jak go sprawdzić?
Jeszczę sprawdzę nieszczelność ale auto nie kopci.

Błędów na Vagu nie ma.

Ten zbiornik podcisnienia to na prawde istotna sprawa.... u mnie w aucie poslizgnietym leym bokiem po barierce na autobanie w DE zostal przyplaszczony przez blache blotnika blacharz nawet nie zauwazyl ze rozszedl sie w szwach i byl nieszczelny ale Pan Danecki od razu znalzl ten problem .... jedna z tanszych napraw w moim aucie a efekt zauwazalny