Szkoda Twojej drogi! Dla mnie to auto jest totalnym drutem! Zobacz jak jest spasowany lewy reflektor z maską (a auto bezwypadkowe), kierownica od wersji z automatyczną skrzynią biegów i znaczkiem s-line (bo przecież to full opcja to znaczek musi być - jak by to miało cokolwiek wspólnego), poducha od kierownicy nie dolega jak powinna, mieszek zmieniony, siedzenie wykatowane i to dość mocno - podobno nie porwane, ale jeśli te strzępy siedzenia kierowcy jeszcze jakoś wiszą to zaraz będzie dziura! Nie wiem jaki jest deklarowany przebieg tego padła ale ja bym go oceniał w 400-500 tys. Poprzedni właściciel albo obecny sprzedający nie był zbyt łaskaw dla tego auta. Wiem, że to nie jest nówka sztuka - w moim też są mankamenty, ale to co jest tutaj na zdjęciach to jawna prowokacja auta bezwypadkowego.
Nie wiedziałem, że Audi ma coś takiego jak szyby w prądzie
No i ten lakier... świeci się jak psu jajca - zadzwoń do gościa i spytaj co się robi tymi przyciskami w kierownicy

Idę o zakład, że pojedzie z bajką o sterowaniu radiem

(dla Twojej informacji - są to manetki do sterowania automatyczną skrzynią biegów /której w tym aucie nie ma/).
Za te pieniądze cieżko będzie o fajne C5 nawet z 98.