.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

Wczoraj rozbiłem swoje audi na mój pas zjechał ciągnik rolniczy, szkoda słów...

Rozglądam się za nowym nabytkiem, na giełdzie AKP coś cicho więc proszę o luknięcie na linki wybranych ogłoszeń z portalu allegro.

01. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9052774
02. http://moto.allegro.pl/item688356756_au ... 5_tdi.html
03. http://moto.allegro.pl/item682203888_audi_a6.html
04. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9194439
05. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9295996
06. http://moto.allegro.pl/item688100294_au ... lecam.html


Mało jest godnych uwagi aut, więc jeżeli może ktoś ma coś godnego do polecenia to proszę na PW

Odnośnie dwóch silników, wydaje mi się, że wrażenia z jazdy będą podobne, koszt? jak dam sekwencję do 2,8 to przejechanie 100km będzie raczej w tej samej cenie. Cena zakupu również jest podobna, trochę nie wiem na co się zdecydować. Za PB przemawia kultura pracy, jednak gaz zawsze z czasem coś namiesza...

p.s. jeżeli ktoś coś potrzebuje z auta jak w podpisie to proszę na PW

Jeżeli lubisz troszkę poszaleć to na pewno AAH, bo w AEL'u nawet max poprawionym masz 2500-4500 a AAH 3000-6400 czyli zakres biegów sporo szerszy. Osobiście używałem 80 B4 Q z silnikiem AAH (LPG) niestety przy jeździe z fantazją po mieście palił 25-30 l/100km Przy super oszczędzaniu schodził do 16 (LPG sekwencja - moc podobna do benzyny) a na trasie 12-14 przy przelotowej 140-170. W konsekwencji w mieście tankowanie zbiornika 55L co 200 - 250 km (dla mnie za często).
Aktualnie jeżdżę AEL'em który ze względu na turbinę ma bardzo słaby "dół" właściwie do 2000 prawie nic się nie dzieje ale jechać się da. Za to przy odpowiednim sofcie 2200-3000 jest nieźle a powyżej 3000 wspaniale, niestety powyżej 4300 zaczyna tracić wigor bo turbina nie daje rady. Jeżeli nie przeszkadza Ci mały zakres prędkości na poszczególnym biegu to AEL+soft jest lepszy bo pali na trasie 6,5 do 7,5 przy szybkiej jeździe a w mieście 8 - 15 zależnie od fantazji.. Gdy jeżdżę z umiarem tankuję co 650-800 km w mieście. Dodatkowo należy uwzględnić że moje A6 C4 waży puste 1685kg a B4 ważyło 1430kg.

nie straszcie Kolegi tym spalaniem w 2.8q osobiście troche dałem dupy bo założyłem zły sterownik ale jutro jadę negocjować stag 300 odnośnie tego spalanie to mam 2.8 ack quattro i pwoeim w ten sposób: na trasie z żagania do wrocławia przy jeździe cały czaas 110-130 no 2x mnie poniosło i 210 ) czyli dokładnie 183km, komputer pokazał dokładnie 9,3l pb i praktycznie to samo wyszło przy tankowaniu. odnośnie podtlenku lpg: 50% trasa, 50% miassto, 50% z klimą i 50% bez klimy 13,5l gazu. czy to dużo? 25pln ogólnie autko przy normalnej jeździe takiej bez jeżdżenia jak emeryt auto pali mi 14l pb i 14l podtlenku.

najlepiej poczekaj, poszukaj dobrze i zakup Sobie 2.8 ACK v6 30v quattro i będziesz zadowolony. nadmienię, że Swojej "Zuzanny" szukałem jakoś 1,5 roku i nagle trafila się okazja

peace.

Zdaję sobie sprawę z korzyści wynikających z użytkowania samochodu na PB, jednak w moich stronach nie ma dróg na to, żeby jeździć powyżej 130-140 km/h. Miesięcznie robię około 3tys km w stosunku 70 % trasa, która jest koszmarnie zakorkowana, wiadomo, remonty i ludzie jeżdżący do pracy. Czasem jedzie się maxymalnie 80km/h cały odcinek 50km bo cała trasa jest zderzak w zderzak. Zależy mi na bezpiecznym aucie, ale też na takim, którym można sprawnie się przemieszczać i bezpiecznie wyprzedzać.

Jak bym kupił AEL to pewnie z czasem jakiś wirus bym zapodał, więc jeździć już się da jakoś. Co do PB liczę na to, że wyrobię się w średniej 14l/100 gazu więc koszt przejechania 100km podobny będzie jak na ON.

Czekać to bym mógł gdybym nie rozbił auta... Od pół roku szukałem A8 2,8 manual quattro, jednak teraz po stracie wynikającej z rozbicia auta narazie mnie nie stać na to auto, bo raz, że nie ma w tej chwili nic na sprzedaż sensownego a dwa trzeba się liczyć z wydatkiem minimum 25tys.

Może ktoś się wypowie jeszcze na temat samochodów, których linki zamieścilem wyżej. Rozmawiałem z właścicielem samochodu nr1, jeździ nim 2,5 roku, wszystko robione na bierząco, nr VIN udostępni jak będzie trzeba, ogolnie miło się rozmawiało.

p.s. była ciekawa oferta http://moto.allegro.pl/item686954981_au ... _8_v6.html ale się zmyła

Co byś nie kupił to będzie dobre Mam zarówno ACK, jak i AAH, tak jak w podpisie. Zdrowym, zadbanym AEL'em (ale raczej tylko quattro) też bym nie pogardził, tylko weź go znajdź i kup w sensownej cenie Ostatnio jeździłem więcej swoim AAH ośka i powiem Ci , że jak chcesz to auto jest ekonomiczne. Nie mam tam gazu, średnia z 400km (50% trasa, 50% miasto) wyszła 9.3l Pb/100km, co uważam za bardzo dobry wynik. W trasie nie trudno zejść poniżej 8 litrów. Na sekwencji paliła by (nie jest to moje pierwsze AAH, miałem ich kilka więc piszę na podstawie swoich doświadczeń) ok.11-12 l LPG/100 km. Quattro nieznacznie więcej. Nie jest to ścigant (AEL też nim nie będzie), ale jeździ się przyjemnie i komfortowo. Polecam za to ACK, troszkę więcej mocy i momentu i nawet się to odczuwa. Spalanie podobne, za to koszty obsługi ciut wyższe (droższe świece, rozrząd i filtry). Jeśli kupisz auto bez gazu i będziesz chciał gazować to nie daj sobie wcisnąć byle czego Lepiej zasięgnij wcześniej opinii na forum...

Z tych dwóch jednak 2.8 benzin, ale trudny wybór

Będę monotematyczny...AELa. Jeśli na światłach nie musisz byc pierwszy to AEL. Na trasie dynamiczny i przy dystrybutorze .Przejedź się jeśli masz szansę i zobaczysz jak to jeździ. Jeśli benzynę to tylko V6 i uważam że gazować to piece a nie auta...

Koledzy, skupiłem się na samochodzie nr 1 tzn. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9052774

Z tego co udało mi się dowiedzieć przez telefon: samochód został sprowadzony z Niemiec, jest książka serwisowa, 3 kluczyki + serwisowy. Sprzedawca twierdzi, że na 99% bezwypadkowy, w jego czasie użytkowania nigdy nie było żadnego zdarzenia, szukał auta sobie, ale wiadomo, ręki uciąć nie da co było w Niemczech. Ostatnio wymieniał maglownice i jeden wahacz, twierdzi, że drogi zaczyna chyba delikatnie już stukać, więc wymiana się szykuje. trzeba również robić rozrząd, bo czas nagli. Jakiś czas temu wywalił zawartość katalizatorów, i założył puste - mówi, że źle się jeździ, w co wierzę, z tego tytułu oczywiście będzie rabat (wspawam rureczkę w puste obudowy). Reszta teoretycznie sprawna w 100%. Dzisiaj ma mi podesłać więcej zdjęć, to zamieszczę tutaj.

Poprosiłem o nr VIN, który otrzymałem. czy ktoś mi na forum może to sprawdzić? oczywiście sprawy z tym związane ureguluję, z tym proszę na PW.

Jeżeli ktoś jest z tamtych stron, to może zna to auto? A może ktoś ma nie daleko to podjedzie zobaczyć? ja mam w jedną stronę 400km...

Auto wygląda ciekawie, wyposażenie jakieś tam jest, a przede wszystkim quattro Niestety trochę kiepskie foty. Trochę czasu już wisi to ogłoszenie, ale o niczym nie musi to świadczyć. Jeśli masz możliwość to sprawdź VIN, ale obawiam się że przy roczniku nie dowiesz się dużo więcej niż data wydania klientowi i wyposażenie dodatkowe, często historii serwisowej już nie ma Przy każdym nowo zakupionym aucie trzeba coś zrobić, więc nie sugerowałbym się zanadto szczegółami. Koszt części do rozrządu to ok.500zł przy tym silniku. Do 200zł myślę, że dostaniesz wahacz Lemfordera albo Moog'a. W miejsce katów wstawił bym tłumiki przelotowe (dostępne na allegro po ok.50zł/sztuka) - będzie przynajmniej cicho. Jedź, oglądaj i zobacz czy Ci pasuje. Resztę napisałem Ci na PW na życzenie

A co do gazu Jak V6 Pb to tylko gazować Widzę że mało nie jeździsz, ja jeżdżę jeszcze więcej, czasami 5 tkm miesięcznie (a bywało i więcej) i zauważam oszczędności. Zużycie silnika Nie słuchaj takich bajek. Piszą tak głównie Ci, co nie mieli, albo mają jakieś traumatyczne przeżycia z tym związane Zresztą po 10 tkm jesteś w stanie zaoszczędzić na kolejny silnik (chociaż zapewne nie będzie takiej potrzeby)....

Jeśli chodzi o ekonomiczność - AELq
Mój na odcinku 500 km, 90% trasa, prędkość do 110 km/h spalił 5.4 gnoju, co uważam za bardzo dobry wynik
ps. Myślę, że AELq po sofcie będzie podobnie jeździł jak AAHq

A mój AAH przy takiej jeździe 7.2l (10.5 l LPG) i co z tego Za to różnica będzie w zakupie obu aut

wynik godny emeryta ...

Jaka jazda taki wynik.

A mi 4.2 spalił na trasie 50-60 km średnio 9.9 litra benzyny (na 100km) i co z tego? (komp wskazywał nawet 9.4 średnie)

Zdjęcia podesłane przez wlaściciela, zapraszam

http://rapidshare.com/files/258301548/AAH_2_8.rar.html

jaka jazda taki kierowca ....

Morgoth!
Ale tu jest mowa o 2.8 i o 2.5 TDi.....

Chodzi o to że spalanie (w każdym silniku) przy trybie jazdy "na emeryta" ma się nijak do tego jakie jest normalnie.
A na wszystkich ogłszeniach podają tryb na emeryta, ludzie w to wierzą i potem takie kwiatki wychodzą że
AEL pali 5.4
ABZ pali 9.5
A 1Z pali 4

Cóż, ze zdjęć wynika, że ma na stałe ustawiony balans bieli na lampę błyskową
Niby trzyma się kupy, siedzenie kierowcy jeszcze całe, opony chyba dochodzą żywota, no i lakier chyba czarny NIE-metalic więc w utrzymaniu tragedia.
Wiem, że co Q to Q, ale ze zdjęć wolał bym tego AEL-a z Gdańska.
Albo takie (śliczne moim zdaniem) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9092530

Witam. Specjalnie się zarejestrowałem na waszej stronie klubowej aby odradzić zakupu tej czerwonej C4 z łódzkiego komisu. Byłem , oglądałem w zasadzie nie ma czego oglądać. Mój ojciec szuka a w zasadzie ja dla niego szukam właśnie C4quattro najlepiej avant w dobrym stanie, ale niestety na razie nic ciekawego nie ma. Wracając do tej czerwonej to bita z przodu, lakiernik sie nie przyłożył, wychodzące ogniska korozji na drzwiach, ogólnie po przejściach. Dla mnie dyskwalifikowało to dalsze oglądanie jej więc pod maskę nawet nie zaglądałem. A na fotkach bardzo ładnie wygląda. A może ktoś z was oglądał te 3 autka:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9305324
http://moto.allegro.pl/item685116709_au ... attro.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6025879
Pozdrawiam