.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nie szukam dziury w całym ale zniechęciliście mnie tym....i co ja zrobię jak kupie to audi i ten nastawnik pójdzie ? 1500zł na starcie to wyjdzie mnie auto 7400zł....

Teraz jeszcze jakieś diagnozy dochodzą ? a kilka postów wyżej czytam :


" silnik prosty jak budowa cepu , każdy mechanik Ci to naprawi jak i amator może bo w necie opisy i w ogóle "


A teraz dowiaduje się , że bez diagnozy lipa itp ? NO LUDZIE DRODZY.......

Na miejscu założyciela tematu i tak szukałbym benzyniaka.
Robiąc 6-7km w dieslu wskazówka temp. zimą nie drgnie

Widzę, że mój post został usunięty więc napisze ten sam lecz z kulturą .


Wiesz co nie interesuje już mnie to , że wskazówka nie drgnie. Niech se nie drgnie będzie mi palić 10L i gdzieś to mam.


Co do silnika to Wy ludzie ogarnijcie się...nerw mi się ciska już jak to wszystko czytam. Im więcej czytam tym większa dziura w głowie. Pierw czytam , że silnik 1z jest prosty jak budowa cepa i każdy mietek ogarnie naprawdę jego ( cytuje Wasze słowa ) i jest prosty a teraz czytam , że jakieś diagnostyki komputerowe bez których nici.... , że to , że tamto - nastawniki itp.... przecież mam prawo mieć mętlik w głowie.


To już teraz 1z nie jest prosty jak budowa cepa i nie każdy mechanik go ogarnie ? śmiech na sali dosłownie....


2.0 115km nie kupuj bo bardziej skompikowany , 90km nie kupuj bo zamulony....JA JUŻ NIE MAM POJĘCIA.....NIE MAM POJĘCIA......


2.0 BĘDZIE CI PALIŁ JAK SMOK BEZ GAZU....TERAZ ZNÓW POLECANY....JA PIERDZIELE

Ooo widzisz, i tak już lepiej

P.S. Trzymam kciuki i czekam na 10-tą stronę

Kurde przepraszam Was za te strony....przecież nie nabijam postów specjalnie może mi ktoś je wykasować nawet...

Jest prosty i ogarnie go większość mechaników, tylko kwestia kosztów. Nowszy osprzęt nie dosyć, ze lepszy to tańszy w naprawie. To tyle.

Moim zdaniem temat do zamknięcia, najpierw kolega zdecyduje co w końcu chce kupić, później poprosi mechanika o pomoc przy zakupie i wspólnie wybiorą dobry egzemplarz.

Bo po prostu nie ma ideałów. Ani za 50 ani za 100 ani tym bardziej za 6 tys zł. Zawsze jest cos za cos, zawsze jest jakas możliwosc awarii. Sprawdź dobrze tego i jak jest OK to bierz, nie przejmuj sie żadnym nastawnikiem. Za 2 tys zł to kupuje sie cały silnik TDI z kompletnym osprzętem, więc problemu nie ma.... żeby 1600 płacic za sam nastawnik.

Tak samo uważam - auto pod nosem, wygląda niezle wiec trzeba jechac i oglądac...

A zresztą - jeśli jednak decydujesz sie na diesla, to poszukaj 80b4 1.9TD... prostszy silnik, mniej osprzętu... moze troszke slabszy, ale i tak zacnie jedzie...

Tu masz fajne Audi, w niskiej cenie:
http://moto.allegro.pl/audi-b4-piekna-i2786364534.html

Zostanie Ci jeszcze 2 tys zł na dopracowanie auta...

Nie zapominajcie, że 1.9td notorycznie cierpi na ścinanie klina na wale korbowym co nie jest miłym doświadczeniem. Naprawdę lepiej brać jeśli diesla to 1.9TDI

i do tego więcej pali od 1,9tdi




autocentrum, raporty spalania

szukaj stanu dającego nadzieje na odratowanie ! a nie rób rozprawki który silnik o włos lepszy

do autora:
nie możesz tego wszystkiego tak do bani brać,musisz kupić auto,które Ci się podoba i jest w najlepszym stanie. Ja gdybym miał się sugerować wszystkimi postami to nigdy nie kupiłbym 2,5TDI, ale kupiłem przejeździłem 100tkm i uważam,że to super maszyna była... poczekaj zaraz się zacznie atak:)
pozdrawiam