Morgi napisał(a):
OC?
A co Ci daje "profesjonalne podejście" w OC?? (nie pytam o AC)
Daje. W ostatnich dwóch latach miałem kilka stłuczek.
Po kolizji nie z mojej winy, zgłosiłem sprawę u mojego agenta w PZU, które załatwiło sprawę z ubezpieczalnią sprawcy kolizji. Wycenę szkody robił rzeczoznawca z PZU - przyznali mi więcej odszkodowania za pęknięty tylny zderzak i stłuczoną lampę w Audi 80 B4, niż warte było całe auto. Dodatkowo dostarczyli auto zastępcze na lawecie przed dom i tak samo zabrali.
Jak zrobiłem w Niemczech stłuczkę koło domu, to musiałem sam ogarniać temat. Baba z oddziału TUZ w Olsztynie nie potrafiła załatwić sprawy, a Niemcy przysyłali mi do domu wezwania, do zapłaty 1000E za szkodę (porysowany błotnik). Chyba wszystko ok, bo jak spotkałem tego makaroniarza drugi raz w Niemczech, to nic nie gadał

Z UNIQĄ mój pełnomocnik sądzi się do tej pory w sprawie kolizji nie z mojej winy Audi V8. Dali mi mniejsze odszkodowania, niż za Audi 80 B4. Nie pamiętam gdzie mam ubezpieczone V8.
W aucie, którym jeżdżę na co dzień mam wykupione OC+AC w PZU. W pozostałych szrotach mam tylko OC, tam gdzie taniej.
PS też słyszałem, że ostatnio stawki poszły w górę. Aż się boję, jak będę musiał poubezpieczać w drugiej połowie roku, te wszystkie graty
