.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, spytam się tutaj może ktoś już miał podobny problem i coś pomoże. Moje 1.8T próbuje moje nerwy. Jakieś 2 miesiące temu po intensywnych opadach deszczu rano auto odpalało i od razu gasła próbowałam tak kilkanaście razy ale nic nie pomogło. Po wyschnięciu odpaliła normalnie i działała. Zmieniliśmy z bratem kluczyk bo myślimy ze to immo. W tamtym tygodniu jakoś po 5 dniach jak stała zrobiła znowu to samo. Po wyschnięciu zaczęła działać normalnie. Teraz po weekendzie rano auto odpaliło normalnie ale po popołudniu już nie chodź pogoda była w miarę ładna bez deszczu. Pomimo trzymania gazu to zaraz po puszczeniu gasnie. Oczywiście podłączenie pod komputer nic nie daje, ponieważ po podłączeniu komputer ma prąd ale nie zczytuje wcale auta i też nie wiadomo o co kaman. Może miał ktoś coś podobnego i może mi lekko pomoc. Jutro dopiero telefon do mechanika

może sprawdź czy woda na podszybiu nie stoi ...

Oo jutro sprawdzę

Też mi sie to zdarza w moim B5. Czytałem, ze to może być cewka immo. Generalnie problem z immo.

Immo można wymontować na stałe... tak zrobiłem w A8 D2.

Można dać też emulator ale jakość wykonania tej chińszczyzny co sprzedają wszędzie to tragedia, działać działa

Ale po co kumu, w B5, immo (podobnie jak w D2) - chyba tylko by wqoo**iać właściciela

Teraz przez kilka dni było mokro i gasła cały czas, dzisiaj mechanik pisał że wyschla i działa normalnie. Coś ją boli po deszczu tylko jeszcze nie wiadomo co