odnośnie oponek i oszczędzania niewiem czy jest sens tak na to patrzeć bo dlaczego pozbawiac niuniek wyglądu ..itd aby zaoszczędzić !!! - bedzie znowu pole do popisu aby podnieśc cene?? mysle ze sytuacja zrobiła sie chora
przykłada ostanio wprowadzona 50tka (formalnie) - "i czas na redukcje..."
przebolałbym sytuacje gdyby bylo jakieś rozsądne wyjaśnienie podwyżek

ja bynajmniej go nie widze
następnie to tak na marginesie był projekt ustawy- moze jeszcze jest- o kategoryzowaniu aut jako "szrot" kiedy rama nośna czy jakoś tak zostanie uszkodzona ( ponad 5cm) - co to by za soba pociągneło szkoda mówić - sporo osób niestac by było na ubezpieczenie...
a tak na marginesie jeżeli ktoś sprzedaje furke lub kupuje pamiętać warto ze poliska OC przechodzi na kupującego, bo mozna sie naciąć na podwójną opłate (kolejny rewelacyjny przepis...) - "nieznajomość prawa szkodzi" - i znowu ktoś miesza
