.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jakieś 5 dni temu minął rok jak jestem posiadaczem mojej C3. Od początku skrupulatnie notowałem wszystkie wydatki na części, usługi oraz upiększanie auta. Więc po roku wychodzi że na pierdoły które musiałem wymienić wydałem 2700zł. Na to co nie musiałem ale chciałem żeby poprawić wygląd wydałem 1200zł (w tym były dwa komplety alufelg i tylna blenda ). Daje to razem 3900zł. Doliczyć do tego przejechane 24 tys.km. to na paliwko i OC poszło jeszcze jakieś 5 tys.zł. W sumie więcej niż samo auto kosztowało rok temu. Wydając prawie 9tys.zł. na rok zastanawiam się skąd ja tyle kasy wziąłem to przecież 750zł miesięcznie.

No tak... jak sie ma samochód to i pieniądze sie znajdują
Oby przyszly rok też był dla Ciebie pomyślny i żeby furka sie nie psuła... a Ty upiększaj ją dalej

Pozdro

Ja od początku tego roku wydałem już jakieś 12 tys, w tym 0 na jakiekolwiek modyfikacje. Wszystko poszło na opony, przekaźnik migaczy (przedwczoraj), wymianę oleju i fltrów, ubezpieczenie i benzynę (w sumie tylko jakieś 5K km zrobione w tym roku). Jak się ma, to się wydaje. A jak zabraknie, to trzeba się będzie przesiąść na coś tańszego.

ja sie boje zrobic takie podsumowanie

Też nie licze. Ostatnio ma takie wtdatki, że lepiej o nich jak najszybciej zapomnieć.

Przecież wiadomo, że samochód to skarbonka i ja dlatego nie liczę.
Paliwko leję, co trzeba wymienić to wymieniam.Pieniądze są po to aby je wydawać.Jak bym policzył kasę wydaną na wszystkie samochody-paliwo, części to napewno za to kupił bym sobie "kosmiczną brykę".

Jak dla kogoś samochód jest za drogi w utrzymaniu, to są przecież inne środki transportu np. rower, autobus itd...

Pozdrawiam WSZYSTKICH

o ja pier....

Przez to 1,5 miecha posiadania audika poszlo mi juz

1000 zl na OC
740 zl na remonty
i ponad 300 zl na gaz .....
w tym tempie bede musial 3ci etat znalezc zeby ja utrzymac

Panowie bez przesady. Zacznijcie jeździc BeMyWife to zobaczycie co to wydatki. Sama kopulka rozdzielacza 450 zeta , za taka kase w mojej Niuni wymienialem tarcze i klocki i pare innych drobiazgow.
Ogolnie nie jest źle, w mojej Niuni koszty remontów to na razie ok 3 kPLN i paliwko po ok 400 zeta miesięcznie.
Da się życ , oby nie bylo gorzej.

ja nie liczę, to moje najdroższe auto dotychczas

hehheehhe
Jak jak kupilem dwa lata temu to liczylem , ale jak w excelowskim arkuszu zawidniala wartosc 5,5 tys zl ( w tym koszt zakupu) to powiedzialem ze niebede sie dolowa i darowalem sobie

Heheh gdybym liczył tak jak Kaczor (tylko bez paliwa) to przez rok wsadziłem 2-krotną równowartość ceny za jaką kupiłem, czyli do tej pory coupeta kosztowała mnie ponad 9 tysięcy.
A najgorsze jest to, że dalej wygląda jak wyglądała

co zrobic to wlasnie jest samochod ja w swojego w sumie co wlozylem to pamietam wiec moge opisac:
- przegób 180 zl
-lozysko przod 70 zl
-amorek prawa strona 60 zl
-komplet opon do felg 400 zl
-klocki przod 100 zl
-sprezynki do bebnow 40 zl
-cylinderki 2x 20 zl
no i teraz szykuje sie kolejny tarcze by sie przydalo wymienic bo lipa straszna jest no i niestety bebny i szczeki z tylu bo autko nie hce przegladu przejsc ze wzgledu na hamulce tyl. takich zeczy jak paliwo to nie licze bo natrzepalem tym samochodem jak glupi km w ciagu tych paru miesiecy az sam sie dziwie skad ja na to paliwo pieniedzy nabralem ale wydatki sa i tak jak na rocznik swojego auta to mam nadzieje ze gorzej nie bedzie i na tym poprzestane ale to w sumie ile na samochod wydajemy po czesci zalezy tez i od naszego uzytkowania takie moje zdanie . i pozostaje mi tyllko Życzyc wszystkim posiadaczom zeby audiki sluzyly wiernie i przy jak najmniejszych kosztach wlozonych w ich utrzymanie.

Nie no nawet nie próbowałem liczyć bo pocóż mi takie przykre doświadczenia.Mogę tylko powiedzieć że niunia kosztowała mnie jedyne 3000 PLN ale potem dopiero się zaczęło ... na wstępie cały układ chamulcowy i sprzęgło, elektryka, mechanizmy podnoszenia szyb ...... itd, itp. więcej nie chce wracac do tych traumatycznych dla mnie i mojego portfela przeżyć

no i dzisiaj sie okazuhje ze bede musial pajaczka zakupic chodzi dokladnie o te wlaczniki swiatel itd bo zdjalem kierownice rozebralem te gowno i do niczego nie doszedlem wyczyscilem i jak nie dzialalo tak nie dziala widac nie czyscilem to co trzeba albo nie wiem o co chodzi

Ja wlozylem ok 2500 tys lacznie z

- wymiana przedniej szybki 400
- czujnik halla 200
- silniczek krokowy do gazu 150
- 3xwahacze 500
- olej,filtry 200
- kable,kopulka,palec,swiece 250+70+15+60
- wizyty w ASO 160
i pare innych pierdol

do tego:
- rejestracja 500 US,170 WK
- OC 420, AC 1200

i chyba to tyle - nie jest duzo tego prawda

Ehhh ludzie jak cos takiego czytam to mnie krew zalewa Ja 1000 zl za samo OC ale i tak jest dobrze, bo 2 lata temu za passata 1,5 D placilem 1200 Dobrze miec ojca/dziadka, ktory zgodzi sie na wspolrejestracje