.: AUDI KLUB POLSKA :.

hello, pisze zeby sie pozalic ...
Kobieta dzis przy za szybkim parkowaniu w szpilkach walnela w slup efekt pekniety i przesuniety zderzak, stluczony leflektor, pekniety kierunek i wgnieciona maska + dodatkowe drobne przsuniecia wewnatrz najgorzej ze to byl kancaty slp i walnela w kant (

fotki http://www.aspius.gex.pl/zdjecia/audi.htm (po dzwonie + po lekkich korektach)

p.s.
Dzieki Volki, ale nie przyjechalem bo znalazlem czynny sklep gdzie mieli szybe od leflektora i naprawilem w miare mozliwosci - co by dojechac i wrocic

ale sie rozpisalem - ale po prostu juz mi rece opadly... amorki czekaja na wymiane a tu takie cos... :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:

dobrze ze sprawca (slup) nie uciekl z miejsca zdazenia ....

Teraz już wiesz, że nie powinieneś kobiecie pozwalać prowadzić w szpilkach

a ja bym swoją chętnie wypuścił w teren po takie zdarzenie
ale znając ja to by się ścigała a nie słupów jakiś szukała :zakrecony:

nie ma to jak facelift na koszt ubezpeczalni :oko:

no nic za ubespieczalnie robie ja... a ze w szpilkach to fakt nie wygodnie - ale umiec tez musi przeciez jak wracamy z imprezki i wloza moje "zwloki" to nie bedzie zmieniac buto kurcze ciekawe ile zabule...

pozdro

p.s.
ale przynajmniej zaraz z kolega zrobimy flaszke - mamy jakis nowy pretekst a nie ciagle te same )

ja osobiście uważam, ze jesli laska to zrobiła w szpileczkach - to jest rozgrzeszona -bo nie ma piekniejszego widoku jak laska w szpilkach ( samych ). Daruj jej!!

no ale przecież ONA nie chciała :grin: trzeba wybaczyć

Moja mi kolacyjke przy swieczkach i winku Zaserwowala A teraz juz nie chce wjerzdzac do garazu

oj wybaczylem od razu, nie chcialem Jej zniechecac. Nie zmienia to faktu ze mam :bardzozly: humor przez caly weekend... w tygodniu zaczne zabawe w blacharza zeby chociaz czesc zrobic samemu