.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pytanie do wszystkich, którzy mieli (mają) gaźnikowca - jak zdiagnozować i znaleźć przyczynę niedziałania ssania. Dodam, że jest to ssanie automatyczne, cokolwiek ma to znaczyć. Przez to niedziałanie muszę go rozgrzewać trochę (z minutkę), żeby mi nie zgasł . Do zimy chciałbym to naprawić, czyli jak najprędzej. Proszę o konkretne odpowiedzi i serdecznie dziękuję z góry.

A jaki masz gaźnik? Jednogardzielowy 35PDSIT? Jeśli tak to po zdjęciu filtra powietrza tam gdzie dochodzą dwa węże chłodzące do gaźnika jest sprężyna bimetalowa, która ma za zadanie zamknąc przepustnicę powietrza tą u góry gaźnika jak jest zimno. Aby wyciągnąc sprężynę musisz odkręcić trzy śrubki mocujące ten kawałek obudowy gażnka z wężami do gaźnika. Spręzyna jest pomiędzy gaźnikiem a tą właśnie obudową z wężami.
To że ssanie nie działa może być spowodowane tym że sprężyna spadła z zaczepu przepustnicy powietrza lub jest źle wyregulowana, czyli nie zamyka przepustnicy powietrza jak jest zimny płyn chłodzący.
A oprócz tego sprężynę grzeje grzałeczka zamontowana na tej części obudowy z wężami.

poszukam, popatrzę (jak tylko znajdę czas ), bo w ciągu dnia jestem w robocie, a po ciemku ty tylko w dziurkę trafię . Mój pocisk ma gaźnik jednogardzielowy, więc zastosuję siędo Twojej instrukcji. Wielkie dzięki Kolego, jak coś zdziałam, to poinformuję o rezultatach.