.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://audiklub.org/

Czy warto kupic Audi 80 2.3E?
https://audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=11917		 Strona 1 z 2
Autor:  Cz3zt3r [ 09.sty.2005 17:30:40 ]
Tytuł:  Czy warto kupic Audi 80 2.3E?
Witam!

Nie jestem jeszcze posiadaczem audiolki ale czytam Was od jakiegos czasu bo nosze sie z zamiarem zakupu docelowo A4 1,9 TDI, ale to dopiero za jakis roczek moze poltora. Wszystko zalezy od tego jak sie sprawy potocza ;-)

Aktualnie jezdze maluszkiem ale musze sie przesiasc jak najszybciej na cos wiekszego i zwawszego. A akurat pojwila sie mozliwosc zakupu sprowadzonej 80 2.3E 1992 przebieg: 200000 cena ok. 11000 PLN juz z oplacona akcyza, o wyposazeniu jeszcze nic nie wiem.

W zwiazku z tym bardzo bym Was prosil o porady:
1. Czy WARTO? Chodzi mi konkretnie o ten model budy i tego typu silnik za taka kwote (ocena tego modelu za taka kwote)
2. Jezeli warto to na co PRZEDEWSZYSTKIM zwrocic uwage... Jakie usterki najczesciej wystepuja przy takich rocznikach, silnikach, po takim przebiegu... ?
3. Czy warto po zakupie przerabiac na GAZ? Jak z iloscia spalanego gazu w porowaniu do benzyny? (maluszkiem robie ok. 16000 rocznie) Czy instalacja do tego typu silnika ma duzy wplyw na jego osiagi? (chodzi mi rowniez o wplyw na osiagi podczas jazdy na benzynie po przerobce na gaz... czyli czy ingerencja w elementy silnika podczas takowej przerobki pogarsza jego NOMINALNE parametry)

Tematow na forum odnosnie tego modelu jest sporo i mam zamiar jeszcze sobie poczytac, gorzej z konkretami na temat silnika (2.3E) nawet w tych linkach z FAQ.

Mam nadzieje, ze znajda sie osoby ktore chociaz w czesci beda w stanie odpowiedziec na postwione tutaj przeze mnie pytania. Wszystkie inne informacje czy sugestie beda bardzo mile widziane!

Pozdrawiam,
Cz3zt3r.

P.S. Sorki za dosyc przydlugi wstep i to nie na temat ale wydalo mi sie bez sensu dzielic tego posta na 2 czesci i ta pierwsza umiescic w dziale NEWBIE tymbardziej, ze posiadaczem jeszcze nie jestem ;-P.
Autor:  mały v8 [ 09.sty.2005 17:54:03 ]
Tytuł: 
Nie ważne ze nie jestes posiadaczem , wystarczy ze jesteś sympatykiem ;) co do tematu cena dobra tylko z tego co pamietam te silniki tak sobie chodzą na "tradycyjnym gazie " ale posiadacze takiego auta na pewną dadzą Ci dużo dobrych rad.
Autor:  hans [ 09.sty.2005 20:54:00 ]
Tytuł: 
szukaj pojec takich jak mechaniczny wtrysk , NG , NF , AAR , KE Jetronic ... to wszystko tyczy sie silnika 2.3 ktory wystepuje w B4 a tego zapewniam CI ebylo na forum od groma konkretnie silnik ma oznaczenie NG ma 133 KM okolo 190 Nm i jest bardzo zywotna jednostka przy przecietnych jak dla tej pojemnosci osiagach
Autor:  Rafał C [ 09.sty.2005 22:09:20 ]
Tytuł: 
gorąco polecam mam taki motorek w 100tce lata wspaniale mimo przebiegu 360 tys. w tym 140 tys jak go zagazowałem :) poza wymianą szklanek,uszczelnieniu pompy pomykam bezawaryjnie !!! :)
Autor:  KORU [ 10.sty.2005 00:51:38 ]
Tytuł: 
Silnik 2.3 to bardzo dobry silnik, jest dynamiczny i w miare oszczedny, jednak nie toleruje on instalacji gazowej. Dzieje tak z powodu konstrukcji kolektora ssacego. Dlatego czesto uszkodzeniu ulega przeplywomierz powietrza. Jednak sa tacy ktorzy zamontowali do niego gaz i jezdza, ale to oni musza sie wypowiedziec na ten temat. Ja ci podam dane techniczne i jego spalanie na benzynie. Z tej oferty silnikowej dla Audi 80 B4 jednak warto go wybrac.

Silnik 2.3
5 cylindrowy
moc : 98 kW (133 KM)
Moment obrotowy 186 Nm przy 4000 obr./min
Stopien sprezania 10,0
Sterowany mechaniczno-elektronicznym wtryskiem KE-Jetronic
od 0 do 100 km/h = 9,8 sek
Predkosc max. = 200 km/h

SPALANIE: dane dla 5 biegowej recznej skrzyni biegow
Miasto : 11,8 l na 100 km
Trasa przy 90 km/h : 6,4 l na 100 km
Trasa przy 120 km/h : 8,5 l na 100 km
Autor:  Guzik_777 [ 10.sty.2005 04:18:58 ]
Tytuł: 
ja mam 2,3ng i jestem zadowolony z silniczka, na benzynie jezdzi sie rewelacyjnie na gazie juz gozej spalanie gazu w miescie 15litrow w trasie 11,5 . z gazem nie mam problemow choc moglby spalac mniej :D mysle ze wtrysk gazu bylby lepszym rozwiazaniem
Autor:  BOZZ [ 10.sty.2005 09:58:30 ]
Tytuł: 
Kupić jak najbardziej. Będziesz miał piękny odgłos silnika (pięć cylindrów) , ładne odejście (zostawić w lusterku wielu cwaniaków). Cena tez bardoz dobra. Ja swoje 2,3 NG z 92 roku sprzedałem w październiku za 13.500 a kupiłem 8 miesięcy wcześniej za 17.500 (w cenie była instalacja gazowa). Ale ceny ostatnio baaaardzo spadły. Co do gazu nie baw sie (jak kupisz) w tym aucie w gaz bo wrzódów dostaniesz ;). Polecam szczerze. SPrawdź tylko przy zakupie osprzęt silnika (min. jak działa rozdzielacz wtrysku). Te silniki są nie do zdarcia - pod warunkiem ,że się ich nie gazuje.
Autor:  Baskecior [ 10.sty.2005 10:39:12 ]
Tytuł: 
Warto.
Autor:  Leo [ 10.sty.2005 10:48:47 ]
Tytuł: 
No to niech ktoś jeszcze powie, kto potrafi dobrze wyregulować wtrysk mechaniczny ;)
Autor:  Kowicz [ 10.sty.2005 11:44:52 ]
Tytuł: 
Leo napisał(a):
No to niech ktoś jeszcze powie, kto potrafi dobrze wyregulować wtrysk mechaniczny ;)


Ja sie nie znam ale mam speca w Legionowie co za 110zl zrobi pelna diagnostyke i wyreguluje wtrysk mechaniczny (namiar w polecanych warsztatach)

Co do silnika to mam taki i to zagazowany.
Bryke mam od niedawna i malo jezdze ale poki co nie jest zle, gazik nie strzela i nie robi problemow, jedynie spalanie, hmmmm 15l/100km. Musze jednak wyregulowac go i zregenerowac lub wymienic mieszalnik bo juz daje oznaki zuzycia.
No i ostatnia kwestia: osiagi. Jak dla mnie nie sa zadowalajace ale tez nie sa tragiczne. Jak ktos juz napisal ten motor jest bardziej do jazdy w trasy niz po miescie.
Autor:  juziooo [ 10.sty.2005 12:01:16 ]
Tytuł: 
witam

co do gazu to tak

kupujesz uinstalke 2 gen w dobrym zakladzie z antywybuchowa klapka !!!
wymieniasz uklad zaplonowy !!!

i zapalasz na benzynie i gasisz na benzynie to nie powinno byc problemow z wybuchami

skoro smigasz tylko 16tys rocznie to przelicz sobie czy ci sie oplaca instalowanie instalacji gazowej !!!!

bo instalka 2 kpln uklad zaplonowy 300 zl (zalezy)

przegldy z instalacja gazowa sa drozsze o 50 zl , jezdze nie na przegldy instalacji do gazownikow
wymiana filtra co 15 tys (30-50zl)

jezeli jezdzisz do tej pory maluchem to znaczy ze masz wielka cierpliwosc i nie spiesz ci sie nigdzie

wiec raczej 100 km nie przekraczasz wiece spalanie powinno oscylowac w granicach 7-7,5 L

co do spakdku mocy po zainstalowaniu ins gaz owej to odczujesz ja napbarciej po przekorczeniu 4,5 tys
i na samym dole w okolicy 1 tys gdzie na bezynie juz mozna przyspieszac a na gazie roznie bywa zalezy od instyalki i samochodu

gdy zaintalujesz ins gazowa to mozesz miec problemy z silniczkiem korokowym i utrzymaniem wolnych obrotow (ale to inna bajka)

roznica w spalaniu napewno wynosci wiecej niz =20%

wiec policz sobie czy roznica (u mnie ) 1,30-1,.50 po miedzy gazem a beznya zwroci ci sie w przeciagu jakiesgos tam czasu

wszystko sie opier o prosta matematyke

pozdrawiam
Autor:  Andrzej1974 [ 10.sty.2005 18:53:33 ]
Tytuł: 
7-7,5 na trasie ofkors :D
Autor:  BOZZ [ 10.sty.2005 18:59:55 ]
Tytuł: 
juziooo napisał(a):
kupujesz uinstalke 2 gen w dobrym zakladzie z antywybuchowa klapka !!!
wymieniasz uklad zaplonowy !!!

i zapalasz na benzynie i gasisz na benzynie to nie powinno byc problemow z wybuchami


Powiedz gdize w komorze silnika ta klapke ma zamontować. Na rozdzielaczu wtrysku? :)
Autor:  Cz3zt3r [ 10.sty.2005 19:04:59 ]
Tytuł: 
Heja!

Dziekuje Panowie za szybkie i konkretne odpowiedzi...

Ale musze przyznac, ze po waszych wypowiedziach jestem jeszcze bardziej "w kropce". Z jednej strony bardzo przyjemne zachowywanie sie tego silniczka, z drugiej duze spalanie, wiec az sie prosi o instalke gazu ale wtedy juz nie jest tak pieknie z dynamika silnika jak rozumiem.

Cytuj:
juziooo napisal:
[...] jezeli jezdzisz do tej pory maluchem to znaczy ze masz wielka cierpliwosc i nie spieszy ci sie nigdzie [...]

Hehehehe... Uwierz mi, ze wiekszosc moich znajomych po "przejazdce" ze mna uwaza zupelnie odwrotnie (oczywiscie wszystkie manewry w granicach zdrowego rozsadku).

Cytuj:
juziooo napisal:
wiec raczej 100 km nie przekraczasz wiece spalanie powinno oscylowac w granicach 7-7,5 L [...]

:-) Maluszka w miescie raczej nie rozkrecam powyzej SETKI ale to tylko ze wzgledu na zmiane "komfortu" jazdy przy takiej predkosci z nieprzyjemnego na bardzo nieprzyjemny ;-) Drugi powod nie przekraczania 100 to hamulce ktore potem zachowuja sie jak by ich wogole nie bylo ;-) a znajac wyobraznie niektorych dzisiejszych kierowcow (wymuszanie itp.) mogloby sie to dla mnie zle skonczyc. No ale chyba nie wierzysz, ze majac 134 koniki (no moze ze 20 sie pasie juz na lace ;-) ) nie lubilbym przycisnac? ;-P

Cytuj:
BOZZ napisal:
[...]ładne odejście (zostawić w lusterku wielu cwaniaków). [...]

:D

Cytuj:
Guzik_777 napisal:
[...]mysle ze wtrysk gazu bylby lepszym rozwiazaniem[...]

Kurcze tez na ten temat czytalem i rzeczywiscie wszyscy pisza ze tak by bylo najlepiej ale to juz instalka za ok. 3,5K PLN :-/

Jak by byla jeszcze mozliwosc to prosilbym Was o ocene dostepnosci i kosztow czesci do tego wlasnie modelu (zawieszenie, mechanika, blacha)

Jeszcze raz dzieki za wszystkie wypowiedzi!
Autor:  BOZZ [ 10.sty.2005 19:33:47 ]
Tytuł: 
Oto wybrane cześci, ktore możliwe że bedizesz musiał kupić:
1. Chłodnica płynu chłodzacego nówka podróba aluminiowa 1400 zł (używki szukałem pół roku i sobie odpuściłem szukanie). Zwykle kupujesz z uwaloną chłodnicą :)
2. Jak chłodnica to i zbiorniczek płynu (pozatykny uszczelniaczami, zwykle popękany) - uzywka 120-150zł
3. Tarcze przód, tarcze tył - za ile kupisz za tyle masz. Nie taniej niż 280 za komplet dobrych (cena za komplet na jedna oś)
4. Klocki przód od 130 w góre za dobrą marke. Tył podobnie
5. Tuleje tył 70-90 zł za sztuke.
6. Szyba tył nowa podróba 450zł (bardzo delikatna - wpada do środka auta razem z cegłowką - wiem z doświadczenia) :).Używke można trafić ale ciężko szukać w nocy w deszczu :)
7. Szyba boczna kierowcy - nowa zielona 150zł
8. Lampa przednia kompletna giełda - 150-250 zł (używka)
9. Szczotki rozrzusznika, alternatora - 15-25zł
10. Akumulator od 200 wzwyż zł
11. Łaczniki stabilizatora o ile pamiętam po 120 lub 150zł
12. Chłodnica klimy używka 200-300 zł
13. Pasek rozrządku z pompą wody 200-350zł (zalezy od sklepu)
14. Używany rozdzielacz wtrsyku 250-450zł
15 I wiele wiele innych niech inni koledzy napiszą bo ja zmykam do domu :)
P.S. to co wypisałem to jest 3/4 tego co włożyłem w auto w ciągu pierwszego pólrocza od zakupu (cześc juz w pierwszym miesiącu)

P.S.2
Przypomniałem sobie:)
Amory przód 250zł
Tył 360zł (Bilsteiny)


Przygotuj się ,że dużą cześć z tej lity jest przeznacozna dla ciebie (szyb ci nie życze).
Autor:  Cysztof [ 10.sty.2005 20:23:29 ]
Tytuł: 
jak robisz kolo 16000 km to ja bym gazu nie wkladal skoro zamierzasz tylko rok tym smigac...a jak wkladac to juz jakas porzadna instalke bo w zwykly komputer nie ma co sie bawic bo zawsze cos bedzie sie jebalo...ogolnie to polecam.......Napewno bedziesz zajarany po przesiadce z kaszla...
Autor:  Cz3zt3r [ 10.sty.2005 20:55:34 ]
Tytuł: 
Cytuj:
BOZZ napisal:
Oto wybrane cześci, ktore możliwe że bedizesz musiał kupić:
1. Chłodnica płynu chłodzacego nówka podróba aluminiowa 1400 zł (używki szukałem pół roku i sobie odpuściłem szukanie). Zwykle kupujesz z uwaloną chłodnicą [...]

O kurcze to mnie zazyles... Wlasnie czlowiek od ktorego zamierzam go wziac to mowil, ze wymienil chlodnice bo kupil z uszkodzona.

Cytuj:
Cysztof napisal:
[...] Napewno bedziesz zajarany po przesiadce z kaszla...

:-) Mam nadzieje ;-)
A przy okazji pozwole sobie wprowadzic odrobine humoru: Do maluszka przesiadlem sie z (i tu uwaga...) Alfy Romeo 164 z silniczkiem 3.0V6 z 88 roku z pelnym wyposazeniem oprocz skory (klima, podgrzewane i el. ustawiane siedzenia itd.). To dopiero bylem zajarany! ;-)
No coz ale takie zycie i czasami trzeba okreslic piorytety, bo ciezko miec od razu wszystko na raz :-)
Zreszta i "kaszel" i "alfa" byly ze stajni FIAT'a to takiej duzej roznicy nie bylo ;-) ;-)
Autor:  GrzesB [ 10.sty.2005 21:53:56 ]
Tytuł: 
Lejkers!!!! Gdzie jesteś??? Kolega do Ciebie - uświadomić Ciebie chce, że maluch i Twoja Alfa to to samo!!! Już lubię kolegę!!! :P - niech kupuje Audiczkę i na spoty wpada - gwarantowana dobra zabawa (z Lejkersem of course :) )
Autor:  Dred [ 10.sty.2005 22:05:48 ]
Tytuł: 
Cz3zt3r napisał(a):
Cytuj:
BOZZ napisal:
Oto wybrane cześci, ktore możliwe że bedizesz musiał kupić:
1. Chłodnica płynu chłodzacego nówka podróba aluminiowa 1400 zł (używki szukałem pół roku i sobie odpuściłem szukanie). Zwykle kupujesz z uwaloną chłodnicą [...]

O kurcze to mnie zazyles... Wlasnie czlowiek od ktorego zamierzam go wziac to mowil, ze wymienil chlodnice bo kupil z uszkodzona.

Cytuj:
Cysztof napisal:
[...] Napewno bedziesz zajarany po przesiadce z kaszla...

:-) Mam nadzieje ;-)
A przy okazji pozwole sobie wprowadzic odrobine humoru: Do maluszka przesiadlem sie z (i tu uwaga...) Alfy Romeo 164 z silniczkiem 3.0V6 z 88 roku z pelnym wyposazeniem oprocz skory (klima, podgrzewane i el. ustawiane siedzenia itd.). To dopiero bylem zajarany! ;-)
No coz ale takie zycie i czasami trzeba okreslic piorytety, bo ciezko miec od razu wszystko na raz :-)
Zreszta i "kaszel" i "alfa" byly ze stajni FIAT'a to takiej duzej roznicy nie bylo ;-) ;-)


BUHAHAHAHAHAHA szkoda że Lejkersik jeszcez tego nie przeczytał :):):):):):)



co do instalki i silnika 2.3 ja mam 2.3 NF w setce właśnie wtrysk gazu i taka instalka kosztuje conajmniej 4 kafle to po pierwsze po drugie nie odczuwasz spadku mocy wiem bo braciak ma 2.3 Ng i ma instalkę z kompem i tam czuć różnicę u mnie tego nie czuć :) spalanie mam 13.8 po mieście a waga auta 1360 + instalka koło 80 - 100 kilo :) i to wszystko na krutkich odcinkach więc uważam że nie aż tak dużo pali dla porównania Ng brata w automacie pali 15 litrów najmniej.
Jeżeli mas ztaki motorek w takim aucie za taką cenę i w miare rozsądnym stanie to warto to kupić. Natomiast jeżeli byś chciał wrzucać gaz to tylko ciągły wtrysk warto zainwestować!!! pod warunkiem że Ci się to zwróci :)
Ja jak na razie nie mam problemów większych z instalką. Co prawda przejechałem na niej dopiero 2 tyś km ale jestem bardzo zadowolony :) szkoda tylko że tak często musze zajeżdżać na stację bo 400 km i kłaniamy się :) dodam jeszcze że Pb 95 po mieście spalał mi 12 litrów więc niecałe 14 litrów to jest dobrze poniżej 20% jak się wypowiadał juziooo.
pozdrawiam i życze trafnej decyzji.
Autor:  juziooo [ 10.sty.2005 22:11:51 ]
Tytuł: 
witaj

sluchaj tego gazu do 5 cyl nie trzeba sie nie wiadomo jak bać

poprostu trzeba o niego dbac !!!!!! bardzniej niz w 4 cyl motorkach
i spadak mocy powyzej 4,5 4 tys bedzie wiekszy
ale oglnie

w jezdzie miejskiej do normalniej jazdy dynamiczniej nie potrzeba wiecej niz 4 tys obortów silnik jest bardzo bardzo elastyczny bynajmniej ja mam takie odczucia


co do klapki antywybuchowej to montujesz sie ja na tej gume ktora idzie od przeplywomierza powietrza(rozdzielacza paliwa) do pzrepustnicy
umiesza sie ja dokladnie nad klapa

szczaly u mnie sie zdarzaly bardzo zadko i to zazwyczaj z mojej winy
nie zgasilem na benzynie ,albo zapalalem na gazie
czego powinno sie nie robic

pozdrawiam
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/