.: AUDI KLUB POLSKA :. https://audiklub.org/ |
|
PZU zrobilo mnie w konia https://audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=32141 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | blejk [ 23.mar.2006 19:39:01 ] |
Tytuł: | PZU zrobilo mnie w konia |
![]() ![]() czy mozna sie jeszcze odwolac o tego wszystkiego i jak dochodzic swoich rozczen itd ![]() HELP ps ale jak szybko przelali kase szok ![]() |
Autor: | BiLu [ 23.mar.2006 19:43:20 ] |
Tytuł: | |
widzialy galy co podpisywaly? |
Autor: | Sprinter [ 23.mar.2006 19:55:25 ] |
Tytuł: | |
Przecież miałeś wycenę szkody najpierw, więc nie rozumiem skąd to zdziwienie co do kwoty ? |
Autor: | szwagier [ 23.mar.2006 20:01:27 ] |
Tytuł: | |
Przeciez dostales dokladną wycene szkody .Jest tam wszystko opisane robocizna material cześći i inne pierdoly a dopiero po dlugim czasie oczekiwań dostales kase na konto .Ja doslem ten opis po paru dniach a kase po dwóch miesiącach mialem czasu mnóstwo na przemyslenia a teraz jak juz masz kase to nic niezrobisz ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Simpson [ 23.mar.2006 20:03:07 ] |
Tytuł: | |
Nic nie możesz zrobić. Miałes zrobioną wycene, a że nie byłes świadomy kosztów to Twój problem. Na dobrą sprawe sam sie zrobiłeś w konia nie interesując sie ile Cie to będzie kosztowało. |
Autor: | blejk [ 23.mar.2006 20:11:59 ] |
Tytuł: | |
a wlasnie ze nie dostalem kosztorysu zadnego , tylko kwote i nic wiecej zadnego opisu co ile i za co ![]() |
Autor: | szycha [ 23.mar.2006 20:26:26 ] |
Tytuł: | Re: PZU zrobilo mnie w konia |
blejk napisał(a): :(: 12 marca jakis koles ubezpieczony w PZU uszkodzil mi furaka no i po zgloszeniu szkody PZU zaproponowalo mi wyplate odszkodowania a ja nie majac pojecia co ile kosztuje zgodzilem sie i kasa jest juz na moim koncie
![]() czy mozna sie jeszcze odwolac o tego wszystkiego i jak dochodzic swoich rozczen itd ![]() HELP ps ale jak szybko przelali kase szok ![]() A własnie ze mozesz sie odwołac nawet jesli dostałes juz kase!!! zawsze najlepiej wziąsc kaske, którą proponuja, a pozniej złożyc odwołanie zeby nie przeciągali w nieskonczonosc... przynajmniej ej kaski którą wycenili wstepnie. |
Autor: | Sprinter [ 23.mar.2006 20:35:48 ] |
Tytuł: | |
blejk napisał(a): a wlasnie ze nie dostalem kosztorysu zadnego , tylko kwote i nic wiecej
zadnego opisu co ile i za co ![]() No skoro widziałeś w jakim stanie masz auto i widziałeś też kwotę na jaką wycenili tą szkodę, to do kogo teraz masz pretensje ? Wybrałeś opcję, że naprawy wykonasz sam za te pieniądze i nie byłeś skłonny nawet sprawdzić ile wezmą za to warsztaty. Przecież to twoja świadoma decyzja. Nie rozumiem o co teraz ten lament... |
Autor: | pilachgt [ 23.mar.2006 20:51:33 ] |
Tytuł: | |
Mozesz sie odwolac. Mi kiedys dano 1000zl za szkode warta ok 4000zl. Kasa wplynela mi na konto, ja sie odwolalem i dostalem dodatkowe 2000. Wiec sie odwoluj. |
Autor: | J@rek [ 23.mar.2006 21:59:48 ] |
Tytuł: | |
Myślę, że śmiało możesz się odwoływać.Skąd możesz wiedzieć ile kosztuje robocizna za naprawę, dostałeś gołą sumę bez jakiegokolwiek rozliczenia robocizny.Tylko też jest jakiś termin na odwołanie. |
Autor: | Mauzer [ 23.mar.2006 22:15:19 ] |
Tytuł: | |
Po ptokach. Tu jest polska Panie tu rządzi pieniądz, a sposobów ich zarabiania jest tyle ile cwaniaków (czyt. ludzi do tego powołanych na stanowiska) i nieważne że są ubrani w mundurek "poważnej" firmy ubezpieczeniowej. Na przyszłość - oczy trza mieć nawet w du..ie otwarte, ale to już chyba wiesz. Wyrazy współczucia przyjacielu ![]() |
Autor: | blejk [ 24.mar.2006 07:30:14 ] |
Tytuł: | |
i juz wiem wszystko aha dzieki serdeczne ![]() ![]() ![]() ![]() oczekiwalem pomocy a nie jakis glupich komentarzy ![]() a jak sie nie wie to sie lepiej nie odzywac ![]() a odwolywac sie mozna a nawet trzeba jak cos nie pasi dzieki pozdraw ![]() ![]() |
Autor: | Michauu [ 24.mar.2006 15:59:24 ] |
Tytuł: | |
no ja pol roku sie odwoluje i zyskalem 300zeta.....powoli trace juz nadzieje na cokolwiek, ja pisze odwolanie z prosba o wyjasnienie na jakiej podstawie wycenili to i owo to odpisuja jakies pierdoly zupelnie nie na temat... a kase dostalem w ten sposob, ze przyslali po 2 miesiacach przekaz pocztowy..w kopercie nic pozatym niebylo, nic niepodpisywalem..... wiec podpinam sie pod temat i czekam na jakies skuteczne metody odzyskiwania swoich pieniedzy..... ![]() ![]() ![]() pozdr |
Autor: | szycha [ 25.mar.2006 09:24:41 ] |
Tytuł: | |
Michauu napisał(a): no ja pol roku sie odwoluje i zyskalem 300zeta.....powoli trace juz nadzieje na cokolwiek, ja pisze odwolanie z prosba o wyjasnienie na jakiej podstawie wycenili to i owo to odpisuja jakies pierdoly zupelnie nie na temat...
a kase dostalem w ten sposob, ze przyslali po 2 miesiacach przekaz pocztowy..w kopercie nic pozatym niebylo, nic niepodpisywalem..... wiec podpinam sie pod temat i czekam na jakies skuteczne metody odzyskiwania swoich pieniedzy..... ![]() ![]() ![]() pozdr Jedź do Serwisu niech Ci wycenią robocizne - Razem z ksero tej wyceny złóz odwołanie! a jak nie to tylko broker ubezpieczeniowy ratuje Życze udanej walki z firmami ubezpieczonymi juz jedna taką przechodziłem (skonczyła sie w sądzie) a sądy raczej nie są przychylne do wycen korporacji ubezpieczeniowych i są wieksze szanse na odzyskanie wiekszej wartości za straty! |
Autor: | pinyo [ 25.mar.2006 20:39:30 ] |
Tytuł: | |
Odwołuj się. ale znajdz u siebie kogoś kto się na tym zna. U mnie w Łodzi jest firma która zajmuje się odwołaniami od decyzji ubezpieczycieli. We mnie gość przydzwonił ( nie w A$ ale w Vw T4) PZU wypłaciło 5 000 zł. gośc z tej firmy kazał brać co dają, (na poczet kwoty bezspornej) a potem wysmarował pisma wnosek - roszczenie - o wypłacenie pełnej kwoty odszkodowania + VAT (bo nie dali !!!) - o pisemne uzasadnienie rozliczenia - o podanie podstawy prawnej i norm technicznych określających "współczynnik ekspercki" i "regionalny" - o uzadnienie użycia tych współczynników oraz wyjaśnienie " Urealnienia pozostałości" - o podanie jaką praktyką i doświadczeniem dysponuje pracownik kwalifikujący nikture elementy " do naprawy" zamiast "do wymiany" - o podanie normy prawnej lub technicznej uzasadniającej potrącenie z ceny części 35% (w moim przypadku) gdy nie były one wczesniej uszkodzone. Dał im na rozpatzrenie 14 dni, zagroził sądem, wyliczył szkodę na 10 000 zł (wersja dla prawnika opiewała nawet na 14 000 zł ale zawierała wszystko nawet uszczerbki na zdrowiu i przerwę w pracy) Napisał uzasadnienie, wszystko ładnie wydrukował i kazał wysłać do - Rzecznika ubezpieczonych - Redakcji "Gazety Ubezpieczonych" - Redakcji "Giełdy Samochodowej" - Redakcji "Newsweek Polska" wszyskie do konkretnych redaktorów zajmujących się tą problematyką Zapłaciłem za to wszystko 200 zł i w ciągu 2 tygodni PZU podwyższyło mi na 8 000 zł + VAT. z możlwością dalszego się odwoływania. Ale dałem spokój bo więcej można wyciągnąć sądowo i to trochę trwa (od pół roku do dwóch, prawnik ( polecony) bierze 500 na dzień dobry i potem 10-20 % od wygranej kwoty. Nie należy się brać za odwoływanie jeśli kwota sporna jest mniejsza od 2 000 zł bo PZU od razu pójdzie do sądu a ty nie znajdziesz tak taniego i tak wyspecjializowanego prawnika by ci się opłacało. Firma w Łodzi nazywa się Auto-kor: www.autokor.pl |
Autor: | pinyo [ 25.mar.2006 21:11:14 ] |
Tytuł: | |
Acha - aby dostać kosztorys (przynajmniej w Łodz) trzeba napisać pismo straszonko. Po odebraniu pieniędzy (kwoty bezspornej) masz jeszcze rok na odwołanie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |