.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://audiklub.org/

po raz kolejny solidna konstrukcja AUDI uratowala mi zycie
https://audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=5904
Strona 1 z 2

Autor:  juziooo [ 04.lip.2004 23:06:59 ]
Tytuł:  po raz kolejny solidna konstrukcja AUDI uratowala mi zycie

witam

to juz moj niestety 3 wypadek w audi

1
to w moim a200

jade okolo 60-70 km/h i nagle koles z naprzeciwka skreca w lewo oczywiscie wjezdzajac na moj pas hamowanie 11,5 metra i
uderzenie!! pasy zadzialaly super bardzo szybko !!!
oczywiscie nic mi sie nie stalo ( hehe za mla predkosc i moja przytomnosc )

2
to jade z kolega jego audi 80 b2 1,6 automat

jedizemy okolo 90 km/h za zakretem nagle lezy zwirek i dalej wywrotka z rozwalonym kiperm nie bylo szans zeby wyprowadzic samochod

lewą stroną (tam gdzie ja niestety siedzialem ) uderzylismy w drzewo lekko po obijana glowa i nic :D (fuks )

3
dzis jade z wojaszkiem(audi c4 2,8 Q) wyprzedzamy tira (czeskiego) za nami odrazu jakis samochod zaczol wyprzedzac (daewo leganza)

nagle tir zaczol zjezdzac na nasz passs hamowanie odrazu tamten za nami uderzyl w nas jeszcze pozniej uderzenie w tira odbilismy sie i w padlismy w taka jak by skarpe z 3 metrow w dol i wjechalismy w jakies krzaki

odziwo samochod sie nie wywrocil !!!!!
nikomu sie nie nic nie stalo :D

za nami jechla leganza ktora juz tyle szczescia nie mial :( niestety dachowanie i jeszcze uderzenie lekkie w nas


uwarzajcie na siebie !!!!!

po raz kolejny dowiedzialem sie dlaczego audi jest najleopsze na swiecie !!!! :D

pozdrawiam

Autor:  j@cek [ 04.lip.2004 23:14:03 ]
Tytuł: 

dobrze ,ze Ci sie niec nie stalo

Autor:  UFOtm [ 04.lip.2004 23:14:31 ]
Tytuł: 

-> ale masz doswiadczenia, w morde ty przyciagasz problemy :peace: a tak na powaznie to dobrze ze nic powazniejszego sie wam nie stalo szkoda tylko kolejnego audi na crashu

Autor:  marek [ 04.lip.2004 23:25:55 ]
Tytuł: 

to nie proponuje powtórek bo już doświadczenia i przeżyć ci wystarczy, dobrze ze jestes cały uf

no i dbaj o te AUDIOLE

Autor:  Lukasik [ 05.lip.2004 09:19:00 ]
Tytuł: 

To juz miales przygod... Dobrze ze nic sie wam nie stało.

Autor:  michu [ 05.lip.2004 09:45:18 ]
Tytuł: 

czemu tirol zjechal na Wasz pas - i to jeszcze hamowania, przeciez nie hamuje sie przy wyprzedzaniu?

Autor:  adamgt [ 05.lip.2004 10:04:35 ]
Tytuł: 

Masz chłopie doświadczeń. Dobrze że wyszliście bez szwanku.
Pozdrawiam,
A.

Autor:  Simpson [ 05.lip.2004 11:45:22 ]
Tytuł: 

Kurcze.. aż 3 razy :D
Miałeś szczęscie że jechałeś Audicami bo inaczej nie wiadomo jak by sie to skończyło ;)
Dobrze że Ci sie nic nie stało ;)

Pozdro

Autor:  jmm [ 05.lip.2004 13:58:52 ]
Tytuł: 

AUDI KILLER :diabel: :diabel: :diabel: :diabel:

Autor:  Megster [ 05.lip.2004 16:20:19 ]
Tytuł: 

ADUI KILLER...po przejściach. Oby cztery kółka nadal nad Tobą czuwały :)

Autor:  juziooo [ 05.lip.2004 17:00:10 ]
Tytuł: 

witam
michu :

tir zjechal bo chyba chcial cos wyprzedzac
kierowca tlumaczyl sie ze mial wlonczony kierunek a nie mial co potwierdzilo 2 poszkodowanych kierujacych i pasazerow

michu nie wiem jak ty ale jak ktos mi zajezdza droge a zwlaszcza triem to sie usuwam


to nie jedyna moje wypadki ale te akurat audi

wlasnie sie zastanawima dlaczego ja mam do tej pory 5 stluczek(wypadkow)
a nie ktorzy nie miali przez cale zycie ani jednego

pozdrawiam

Autor:  Megster [ 05.lip.2004 17:15:10 ]
Tytuł: 

ADUI KILLER...po przejściach. Oby cztery kółka nadal nad Tobą czuwały :)

Autor:  Lukasik [ 06.lip.2004 07:54:07 ]
Tytuł: 

Wydaje mi sie, ze do kolizji mocno przyczynil sie kierownik daewoo leganzy, ktory zaczął wyprzedzac bezposrednio za wami i zablokowal niejako droge ucieczki do tylu. Jesli by sie tam nie wcisnął to ostry hamulec i byscie byli za tirem - tak ja to widze i kilkakrotnie takie coś praktykowałem (zdazrza sie ze cos stoi na poboczu i tir chcac niechcac to omija).

Autor:  Czaszek [ 26.paź.2004 11:53:33 ]
Tytuł:  Re: po raz kolejny solidna konstrukcja AUDI uratowala mi zyc

juziooo napisał(a):
witam

to juz moj niestety 3 wypadek w audi

1
to w moim a200

jade okolo 60-70 km/h i nagle koles z naprzeciwka skreca w lewo oczywiscie wjezdzajac na moj pas hamowanie 11,5 metra i
uderzenie!! pasy zadzialaly super bardzo szybko !!!
oczywiscie nic mi sie nie stalo ( hehe za mla predkosc i moja przytomnosc )

2
to jade z kolega jego audi 80 b2 1,6 automat

jedizemy okolo 90 km/h za zakretem nagle lezy zwirek i dalej wywrotka z rozwalonym kiperm nie bylo szans zeby wyprowadzic samochod

lewą stroną (tam gdzie ja niestety siedzialem ) uderzylismy w drzewo lekko po obijana glowa i nic :D (fuks )

3
dzis jade z wojaszkiem(audi c4 2,8 Q) wyprzedzamy tira (czeskiego) za nami odrazu jakis samochod zaczol wyprzedzac (daewo leganza)

nagle tir zaczol zjezdzac na nasz passs hamowanie odrazu tamten za nami uderzyl w nas jeszcze pozniej uderzenie w tira odbilismy sie i w padlismy w taka jak by skarpe z 3 metrow w dol i wjechalismy w jakies krzaki

odziwo samochod sie nie wywrocil !!!!!
nikomu sie nie nic nie stalo :D

za nami jechla leganza ktora juz tyle szczescia nie mial :( niestety dachowanie i jeszcze uderzenie lekkie w nas



Ja raz miałem taką akcje że jadąc Audi 100 CD 82' pokazywałem mojej przyszłej żonie ;) że da sie jechać Audi zgodnie z przepisami ( prawie) na wiosce, przy 90 wyskoczył mi kot. jako że nie lubie przejeżdzać zwierząt

( teraz bym rozjechał sierściucha jak bym wiedział jak to sie skończy )

to ominołem go, wracając na swój pas ( było lekko z górki i oszroniona droga ) patrze w lewo a tam dupa mojego samochodu...

troche mnie wtedy poniosło - hamulec i kontra w lewo , potem w prawo, potem w lewo itd. skończyło sie na tym że, wylondowałem w dupnym rowie, naszczęście udało mi sie wlecieć do niego tyłem. Skonczyło sie na tym że zapłaciłem 110 zł uff, ale kupa nerwów, z jednej strony opony poddały sie i zeszły z alum, także laweta i wulkanizator. Ale ten gość co mnie holował to na drugi dzień powiedział że po śladach opon to każde inne auto powinno tam dachować, ale że seta jest szeroka to sie bydle utrzymało.

Autor:  MAXEL [ 26.paź.2004 12:39:22 ]
Tytuł: 

Chyba koncern Cię wynajął za manekina do krash testów :P Pozdrawiam i uważaj na siebie ;)

Autor:  MarioBeer [ 26.paź.2004 12:42:21 ]
Tytuł: 

Bez urazy, ale nie wziąbym cię na pasażera do mojej niuni.
Zdrówka życzę i mniej takich przygód.

Autor:  Czaszek [ 26.paź.2004 12:45:31 ]
Tytuł: 

MarioBeer napisał(a):
Bez urazy, ale nie wziąbym cię na pasażera do mojej niuni.
Zdrówka życzę i mniej takich przygód.


którego z nas ?? :diabel:

Autor:  Simpson [ 26.paź.2004 13:15:21 ]
Tytuł: 

Proponuje nadać juziooo'wi tytuł "Audi killer" :):

Pozdro

Autor:  mar.zag [ 26.paź.2004 13:40:04 ]
Tytuł: 

Dobrze że żyjesz,a drugie to że to nie swoim autem
miałes wypadek bo szkoda by było takiej fajnej niuni.
Wiem,wiem pewnie zaraz powiecie że kazdej szkoda,ale
do C4 jest więcej częsci niz do starszej A200 :)

pozdrawiam

Autor:  Bisua [ 26.paź.2004 13:58:15 ]
Tytuł: 

ja miałem dwie przygody z Audi raz wjechał mi sej w tyłek mojej 80 no i z seja niewiele zostało ja miałem tylko rozwalony błotnik a ostatnio kumplowi w Accorda wjechała na autostradzie C4 no i z tyłu accorda resztki zostały a facet Audiczką wsteczny i pojechał dalej :P niestety zostawiajac kumpla bez pomocy :/
W każdym razie Audiczki to mocne samochody ale życzę wam i sobie abyśmy sie o tym nie musieli przekonywać :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/