.: AUDI KLUB POLSKA :.

moi drodzy,


- podciśnienie w tym aucie jest OK [inaczej nie byłoby poprawnego doładowania];
- EGR jest zaślepiony fizycznie [gdyby umarł AGR, to byłby błąd, a poza tym - EGR jest w permanentnej pozycji OFF... a uszkodzony zawór cechuje się stanem pośrednim EGR'u];
- turbina powinna być sztywna osiowo i wzdłużnie; powinna być cicha;
- spadek ciśnienia w AFB/AKN występuje przy 3000 rpm, gdyż w okolicach 2800 rpm powinien być lekki ob - u Ciebie go nie ma;
- jeżdzisz na oleju, którego nikt z nas by nie wlał do tego silnika.

po pierwsze: EGR;
po drugie: olej;
po trzecie: turbina.


w tej kolejności przywróć auto do normalnego stanu. jeżeli turbo jest dobre, to wykonaniu kroków 1 i 2 objawy znikną.





[+]
zaślepiony EGR może wpływać negatywnie na dynamikę gazów w silniku i, tym samym, na pracę turbiny.

U mnie jest różnica miedzy ON i OFF tylko 102 mbar - w 011 BS ??
Jak za mała różnica to co ?? może być ??

Rozumiem - postaram sie jak najszybciej posprawdzać / przywrócić stan dobry
Step by step
TEn piep... ny EGR musiał sie zatrzeć po tym czyszczeniu w pozycji zamknięty
Na dziś chyba dość Was wymęczyłem - dziekuje za pomoc i zaangażowanie
Jutro posprawdzam co sie da i sie odezwę - dobrej nocy

EGR nie jest zatarty, moim zdaniem.
jest wyraźnie zaślepiony. zatarcie w pozycji skrajnej jest, niemalże, niespotykane.

Meszrumie,
kierownice VTG przycinają się zazwyczaj w skrajnym położeniu, zazwyczaj na ciśnieniu maksymalnym...
Myślisz, że EGR-owi by się to nie mogło zdarzyć ?

Chociaż przychylam się do zdania, że EGR jest zaślepiony (np. na przewodzie podciśnieniowym)



U mnie też jest 102 mbar różnicy... To normalne

Madein, sprawdź jeszcze jak się porusza sztanga w pozycjach kierownice VTG zamkniete i otwarte.
Ruch powinien byc jednostajny i miarowy, bez przycięć...
Pod żadnym pozorem nie reguluj sam długości sztangi, ani nie przestawiaj ogranicznika

Carl,

turbina jest jak serce,
EGR jest jak śmietnik [jelito ?]...


nie wiem, czy może się zaciąć samemu w skrajnym położeniu.
ktoś/coś zewnętrznego może to spowodować, ale sam z siebie... [?]

WItam panowie
JEsteście wielcy !!!
Z EGR-me jest cos nie tak - dziekuje za diagnoze, ale nie jest zaślepiony wytwarzałem ciśnienie, raczej podciśnienie na rurce kontorla w 003 i co ??!! Wartości przepływu sie zmieniają od ok 460 mb gdy nic nie robiłem do 150 jak ssałem
Bliższa diagnoza, wyciągnąłem zawór na zewnątrz, jak zatkałem palcem krócieć wolny ( tzn nie ten od pompy bo ten jest cienki) to samochód wyraźnie sie wyciszał na wolnych i zniakało to dziwne huczenie, świstanie
CHyba jesteśmy blisko, ide sprawdzić połączenia czy są prawidłowe.
PS dzieki za ciagłą pomoc i zainteresowanie
Może w Krakowie / Wrocławiu jakieś piwo spijemy ??

zatem bardzo dokładnie sprawdź połączenia podciśnienia zgodnie ze schematem Carl'a. zdejmij wężyki i załóż ponownie [poprawnie].
prawdopodobne, że podłączono je niepoprawnie.


[+]
w przyszłym tygodniu będę we Wrocławiu na Konferencji Kardiologicznej...
[tak, tak - Wódz zaskakuje...]

Wow !!!
To dlatego jesteś taki dobry w analizie ... w końcu silnik = serce samochod Cholerka next week jestem w Pradze przez cały tydzień, szkoda że sie nie zgrało - może next konferencja w Wrocław / Kraków
Pytanie: czy ten zawór mógł sie naprawić sam ?? Podłączyłe węże spowrotem tak jak na schemecie, ale chyba tak było no i wydaje mi się że pracuje - ale na ile i czy dobrze to dopiero jutro - kabelek został u kumpla w samochodzie.
Aha i jeszcze jedno - na wyjściu z zaworu tam gdzie jest wąż do ciśniena atmos. do filtra - też ssie ??!! podaje podciśnienie na ten cienki a ssie w obu coś chyba nie tak ?

Hej, kardiolodzy...
Nie oglądaliście meczu... ?
Nie rozmawiam z Wami bo brak w Was patriotyzmu...

...nie bardzo rozumiem o który wężyk chodzi...



To Twój schemat, prezesie...

Mam nadziej ze bedzie widać - chodzi mi o ten zaznaczony. W nim nie powinno być podciśnienia DO zaworu. CHyba ?? czy to znaczy że zawór puszcza i jest uszkodzony ??

Szanowny Carl'u
Praca sztangi jest ok - porusza sie płynnie bez blokowania - ładne zdjęcie (obrazujące ) wizualizacja to podstawa, tak mówi mój sensei