Ta "opcja..." to była po prostu mozliwość podłączenia równiez normalnego oświetlenia deski (zegary, włączniki, nawiewy...) do automatu załączającego swiatła. Nie podłączałem tego bo automat działa typowo jako włącznik świateł dziennych a nie włącznik samoczynny wszystkich swiateł. Gdy on załącza światła to deska nie jest załączona (w dzień jej świecenie jest bez potrzeby), natomiast odpada mi konieczność pamiętania o normalnym włączeniu świateł gdy się ściemnia. Mam po prostu nieoświetlone zegary i resztę deski a tego wieczorem nie sposób nie zauważyć
Zawsze jeden nawyk mniej
Wygląda na to, że u Ciebie wykorzystano taką opcję, pytanie tylko po co ???
Ja normalnie podłaczałem tylko zasilanie na pozycyjne i mijania. Bez deski.
Co do schowka to pewnie padła Ci żarówka, albo włącznik albo ktoś go demontował i odłączył kabelek a potem zapomniał podłączyć albo coś w tym stylu. Sprawdź, nie masz innego wyjścia
