.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://audiklub.org/

Diesel za 50-60tys zł... zmuszony na bmw 3.0d ??
https://audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=101311
Strona 1 z 4

Autor:  SonY_Milk [ 28.mar.2010 08:59:22 ]
Tytuł:  Diesel za 50-60tys zł... zmuszony na bmw 3.0d ??

Hej... w tym roku planuję zmienić autko w granicach 50-60..max 65tys zł i bardzo chciałem Audi, ale chyba nie ma w czym wybierać... :(

MorgothV8 napisał(a):
Kurde z tych nowych diesli Audi to naprawdę 3.0 TDI jest chyba najlepsze - ma TYLKO te dwie wady wymienione powyżej.....
Ale ogólnie czytając forum to strach wybierać

2.0TDI - padaka - imbuski, głowice ogólnie beeee
3.0 TDI - wtryski, napinacz
2.7 TDI - multi, też nieudany
2.5 TDI - wałki, vp44, odma
3.3 TDI - j.w. koszty x 2
1.9 TDI - dobry, ale przy słaby do A6 i bez q

Naprawdę klient ma do wyboru same gwiazdy :P

A do benzynek też coś musieli dodać - aby za różowo nie było: FSI :P
Widać jak na dłoni politykę firmy - zarabiamy na SERWISIE!! hurra! Ile kasiory nachapiemy :D mniam mniam
:peace:


Zgadzam się w 100%... szukam diesla z przyzwoitymi osiągami, niestety czytając forum - nie ma w czym wybrać :(

Czy będę zmuszony do zmiany marki na BMW 3.0d ?? Bardzo chciałbym Audi... ale tak:
- A4 za małe (jak dla mnie)
- A6 2.0TDI zły silnik (i trochę za słaby)
- A6 2,7TDI multi, też podobno nieudane
- A6 3.0TDI zły z lat 2004-2005
- A8 D3 TDI za drogie, D2 nie chcę...

ehh czy rzeczywiście pozostaje tylko BMW 530d 730d? Z miłą chęcią skusiłbym się ewentualnie na Touareg'a 2,5TDI R5 - może ktoś miał jakieś doświadczenia z takim autkiem?? dzięki za odp! :peace:

Autor:  Janek512 [ 28.mar.2010 15:49:02 ]
Tytuł: 

3,0 TDI wcale nie jest taki zły, niektórzy przesadzają z tymi ocenami. Pełno tego jeździ, nawet w gronie moich znajomych właśnie z początków produkcji i jakoś poza kosztowną wymianą rozrządu nic się nie psuje. Przeważnie jest tak, że jedna czy dwie osoby napisze że mu się popsuło, dwóch następnych usłyszy od kolegi wujka to już wystarczy żeby przypisać złą opinie silnikowi.

Autor:  Przemysław [ 28.mar.2010 16:28:10 ]
Tytuł:  Re: Diesel za 50-60tys zł... zmuszony na bmw 3.0d ??

Sony milk z silnikiem 530d(nowszej generacji) bmw wcale nie jest tak różowo jak się wydaję , ludzie też narzekają...

a co do a6
w 2.7 tdi też są tiptroniki !!!!

Autor:  dudi23 [ 28.mar.2010 19:35:27 ]
Tytuł: 

witam. troche podłącze się do tego postu. tez poszukuje autka z silnikiem 3,0 tyle że myśle o A4 Avant-mnie zupełnie wystarczy zwałaszcza że jest sporo tańsze od A6, z tego przedziału kasy do65tyś. byłem juz oglądac kilka aut i zaczynam mysleć że takiego samochodu z tego przedziału kasy nie da się kupić w dobrym stanie i z jakimś ludzkim przebiegiem<do> zazwyczaj nai zgadza się albo jedno albo drugie. jest jeszcze trzecia obcja-zupełny golas. ja szukam dalej i Tobie tez życze powodzenia w poszukiwaniach. życze wierności dla OOOO.

Autor:  rafala6 [ 28.mar.2010 19:56:06 ]
Tytuł: 

Też mam ten problem.
Wychodzi na to,że 3.0d będzie nastepny w garażu.
Lecz jak się trafi ładna benzynka to też przygarne,ale minimum 3.0i :):
Nie wiem czy sie cieszyc czy nie :):
Troche brzydze się tym wnetrzem w e60 :/

Autor:  Przemysław [ 28.mar.2010 21:10:54 ]
Tytuł: 

rafala6 napisał(a):
Też mam ten problem.
Wychodzi na to,że 3.0d będzie nastepny w garażu.
Lecz jak się trafi ładna benzynka to też przygarne,ale minimum 3.0i :):
Nie wiem czy sie cieszyc czy nie :):
Troche brzydze się tym wnetrzem w e60 :/


na forum bmw czytałem pochlebne opinie o bmw 545 :D może na taką sie skusisz ?? podobno w niektórych przypadkach jazda wychodzi taniej niż 530d

nie wiem które roczniki cię interesują ale te po liftingu z mpakietem i fotelami typu komfort doskonale wyglądają

Autor:  rafala6 [ 28.mar.2010 21:23:33 ]
Tytuł: 

Przemysław napisał(a):
rafala6 napisał(a):
Też mam ten problem.
Wychodzi na to,że 3.0d będzie nastepny w garażu.
Lecz jak się trafi ładna benzynka to też przygarne,ale minimum 3.0i :):
Nie wiem czy sie cieszyc czy nie :):
Troche brzydze się tym wnetrzem w e60 :/


na forum bmw czytałem pochlebne opinie o bmw 545 :D może na taką sie skusisz ?? podobno w niektórych przypadkach jazda wychodzi taniej niż 530d

nie wiem które roczniki cię interesują ale te po liftingu z mpakietem i fotelami typu komfort doskonale wyglądają

Dobre 545 cięzko znależc w dobrych pieniazkach :):
Lecz jakby sie trafił napewno biore go w ciemno :D
Oczywiście tylko zakup u wroga :):

Autor:  newman [ 28.mar.2010 21:28:32 ]
Tytuł: 

w E60 530d sypią się klapki w k. dolotowym i robią niezłą miazgę w motorze

Autor:  martab99 [ 28.mar.2010 21:51:11 ]
Tytuł: 

Za tą kasę masz też już rozsądnego Mesia E (211) 320 CDI, lub perełkę w ostatnich wypustów C (203) 320 CDI

Autor:  2rafal7 [ 28.mar.2010 21:53:56 ]
Tytuł: 

martab99 napisał(a):
Za tą kasę masz też już rozsądnego Mesia E (211) 320 CDI, lub perełkę w ostatnich wypustów C (203) 320 CDI


g**** sie omija bo śmierdzi...

Kupuj A6 4.2 i zagazuj... :)

Autor:  rafala6 [ 28.mar.2010 22:01:33 ]
Tytuł: 

newman napisał(a):
w E60 530d sypią się klapki w k. dolotowym i robią niezłą miazgę w motorze

Klapki można wypiepszyc w kosmos lub wymienic kolektor na nówke w ASO za około 2tys.zł.Wiec wada według mnie żadna wrecz błacha i tania.
W porównaniu do bubli AUDI :D
A może swap w A6 C6 z motorem bawary-marzenie :D

Autor:  Paw1972 [ 28.mar.2010 23:42:31 ]
Tytuł: 

Dylemat prawdziwy i ja też dopiszę się do listy z podobnym problemem :peace: Gdyby można było wstawić 2.0 D lub 3.0 D z BMW do Audi to byłoby auto prawie doskonałe. Z tego co wiem to Audi uporało się po 2006 roku z wadami w 2.0 TDI i V6 TDI. Plastikowe łopatki kolektora ssącego w BMW to zdaje się problem występujący tylko na początku produkcji. Potem cisza w kwestii poważniejszych problemów z silnikami w BMW. W BMW jest chyba tylko jeden poważniejszy minus - konsola. NIe wiem czy za 60-65 tys. zł można kupić pewne audi z 2006 + , ale jeśli tak to nie powinieneś się martwić problematyką TDI ;)
pozdr.

Autor:  SaS_SoNIr [ 29.mar.2010 00:30:35 ]
Tytuł:  Re: Diesel za 50-60tys zł... zmuszony na bmw 3.0d ??

SonY_Milk napisał(a):
2.7 TDI - multi, też nieudany


Czyli, że silnik nie udany, czy multitronik?

Autor:  SonY_Milk [ 29.mar.2010 00:31:02 ]
Tytuł: 

Więc tak..

Przede wszystkim dzięki za odpowiedzi :peace:
i tak:
Janku, pamiętam czas jak oboje byliśmy na etapie przesiadki z C5 AFN na C5 z końca produkcji :) jak nie znajdę nic dobrego, to pozostanę przy mojej 2,5 TDI :): a co do 3,0 TDI... hmm znam ludzi, którzy tym jeżdżą i to chwalą, więc narazie ta opcja wygrywa :)

Przemku, nie wiedziałem, że ludzie narzekają też na 530d :/ skutecznie odstrasza mnie środek BMW... więc traktuje je nieco z dystansem :): 2,7 TDI - tiptronik może bym się skusił, ale bywały bez quattro, więc chyba wolałbym już szukać 3,0TDI. Tak czy inaczej - dzięki za podpowiedź :611:

Dudi, jeszcze nie zacząłem oględzin aut z ogłoszeń. Nnarazie wczytuję się w czystą teorię, ale bardzo obawiam się spotkań z niektórymi "okazjiami" z allegro :( też życzę wytrwałości w poszukiwaniach :peace:

Rafala6, no właśnie - to wnętrze w e60 :zly: kombinacja C6 z bawarskim silnikiem CR... mmm :): a co sądzisz o e65 ? Trochę czołgowate, ale rispect na drodze, wyższa klasa autka i wnętrze wg mnie do przeżycia, bo miałem okazję jeździć e66 v12 paliwożernym szybkim potworem i zaimponował mi :):

Martab99, E W211 też myślałem, bo środek mi się podoba i silnik CDI z niskim spalaniem też jest dużym plusem, ale jednak wciąż kojarzy mi się okular z dziadkami :/ C klasa raczej za mała i wyglądem mi się troche przejadł :(

2rafal7, zauważam, że bardzo faworyzujesz benzynki :): więc do Ciebie kieruje pytanie o D3 4,2 zagazowane... czy można się zmieścić w budżecie 65tys zł za takie cacko? D3 byłoby marzeniem, ale boje się kosztów utrzymania a ósemki kupionej za taką kasę, bo coś może być nie tak za auto z tak wysokiej półki z taką ceną :( C6 4,2 rzadkość, prędzej 3,2q hmm jednak mimo wszystko preferuję TDI. Wyjątkiem jest D3 w której jestem zakochany po uszy :064:

Autor:  Paw1972 [ 29.mar.2010 00:57:52 ]
Tytuł: 

Jakby coś to W211 E 320 CDI nie pali mało tylko dużo - wynik 13-15 litrów w jeździe miejskiej zaliczyć można jako standard. Awaryjność - tylko na przykładzie jednego z 2004 z przebiegiem 200 tys. km - kłopoty z elektroniką, świecące się kontrolki sterowania lampami skrętnymi, czujniki siedzeń i pełno innych xxx, wymiana wszystkich wtrysków, auto na lawecie; do 250 tys. km cały czas kłopoty z elektroniką aż padnięcie pompy hydrauliki zawieszenia - koszt naprawy kosmiczny 1500 euro - serwis Mercedesa przez cały żywot aż do 250 tys. km. Przy tym przebiegu auto sprzedane . O podobnych problemach czytałem na forum Mercedesa. Wnętrze wspaniałe (Avangarde) o bardzo grubym wyposażeniu, osiągi też wspaniałe. Właściciel do Mietka przesiadł się z A6 C5 2.5 TDI z multi, a po Mietku do nowego E61 i nie chce na razie słyszeć o innym. Chciał nowe A6 C6 z 2.0 TDI w automacie, ale propozycja kolejnego multitronika zabiła pomysł (Audi oferowało tylko multi, a on zaliczył w C5 dwie naprawy). Jeśli 3.0 TDI to od 2006 r. Mam 2 kolegów w UK, którzy mimo przestróg kupili A6 3.0 TDI obydwa z 2005 r. i przeżyli horror z silnikiem, auta jeździły od ASO do fachowców w PL, aż obydwa sprzedane - tylko z powodu silnika. Pozostali koledy od BLB (2.0 TDI - z 2005 r.) mają usranie z tymi silnikami. Ja rozglądam się za A6 3.0 TDI od 2007 r. oraz BMW 530 D z 2007 r.
pozdr.

Autor:  Morgi [ 29.mar.2010 05:36:25 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czyli, że silnik nie udany, czy multitronik?

multitronik, o silniku nie słyszałem nic złego, jakoś mało o nim słychać - może dobry? a może mało tego jeździ?

Autor:  martab99 [ 29.mar.2010 07:23:47 ]
Tytuł: 

2rafal7 napisał(a):
martab99 napisał(a):
Za tą kasę masz też już rozsądnego Mesia E (211) 320 CDI, lub perełkę w ostatnich wypustów C (203) 320 CDI


g**** sie omija bo śmierdzi...

No skoro tak mówisz no na pewno tak jest... :peace:

Autor:  SonY_Milk [ 29.mar.2010 09:26:07 ]
Tytuł: 

Paw1972, pisząc o niskim spalaniu w CDI miałem na myśli ogólnie technologię Common Rail w tych silnikach. Rozumiem, że 320CDI paliłby więcej a niżeli 220CDI :): (mam doświadczenia z 220CDI i spalanie zaskakująco małe), może nawet nie zdawałem sobie sprawy, że aż tak dużo może połykać 320 :/ Tak czy inaczej, Mercedesy sobie odpuszczam :peace:
Jeżeli chodzi o 3.0TDI, to jest to jedyny mocny diesel w Audi, mając na uwadze budżet 60-65k zł jednak złe opinie na jego temat mnie przerażają :( słabszy silnik BLB podobnie... problemy :/ a o 2,7 TDI mało słychać, bo pewnie niewiele ich jeździ.

Wracamy do punktu wyjścia... nie ma w czym wybierać :(
A6 3.0 TDI lub 530d od 2007r raczej nie mieszczą się w budżecie. Ewentualnie jakiś 2.0TDI 2007r... ?

Czy miał ktoś doświadczenia z Touareg'iem 2,5 TDI R5 ? wiem, że ma aż 11,5 sek do setki, co nie czyni go demonem szybkości, ale jednak jest zadowalająco postawny :) i całkiem poważnie rozważam takie autko :): V10 TDI spalanie za duże :/

Ewentualnie D3, 3,7, 4,2 (wiem, że lepiej już brać 4,2 ale na pierwszym miejscu stawiam stan techniczny auta) + jaki byłby koszt przyzwoitej instalacji LPG w takim aucie? Czy da się zamknąć z tym w 65tys zł ??

Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi :peace:

Autor:  rafala6 [ 29.mar.2010 09:48:43 ]
Tytuł: 

E65 najlepiej po 2004r,gdyz te z paczatku produkcji były do d...y.
Mi e65 podoba się,lecz wolałbym chyba D3.
Ile kosztuje amor do D3 słyszałem,że 6tyś.zł i czy wszystkie D3 maja zawieche pneumatyczną.Do e65 amor to 3tyś.zł wiec duża różnica by była wzgledem D3.

Autor:  SonY_Milk [ 29.mar.2010 10:08:21 ]
Tytuł: 

e65 za tą kase byłoby pewnie 2002r max 2003r więc początek produkcji. Nie dziwi mnie wiec, że auta z początku produkcji będą miały jakieś wady :/ Czy mógłbyś jednak napisać coś więcej na ten temat ? Słyszałem o jakichś problemach z elektroniką :/

D3 stawiam na pierwszym miejscu, ale TDI za drogie a czekam na wypowiedź znawców pb + lpg... czy da się ustrzelić taką do 65tys zł ??

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/