NIE kupuje się aut z Gniezna, Wrześni, Pleszewa (w tej części kraju) oraz z Lublina i okolic (bez urazy dla kilku solidnych klubowiczów).

przywożą trupy, bo tam ładne C4 kosztuje przynajmniej drugie tyle, co średnio zadbane w PL

już nie przesadzaj bo ładną C4 2.8q kupisz w de za 2tys eur, tam tego nikt juz nie kupi bo to stary pierd.

już nie przesadzaj bo ładną C4 2.8q kupisz w de za 2tys eur, tam tego nikt juz nie kupi bo to stary pierd.

No, jasne...
wejdź na którąkolwiek stronę w DE i spróbuj namierzyć ładną C4 2.8Q za 2tysie EUR, a kumpel pewnie odpali działkę za znaleźne

Weź w ogóle wrzuć link do sensownego auta
Na tę chwilę na autoscout jest bodajże 5szt, a i tak poprzeczkę zawiesiłem na 2500EUR
Znajomy jeździ po auta do Niemiec i Holandii i szuka tego modelu przy okazji i jakoś znaleźć nie może (mówimy o ładnej sztuce)...
Owszem z A4 B5, z VW Passatem B5 nie ma problemu, jest ich sporo, ale nie ładnych C4
To, że np. większość Niemców uważa, że C4 to już stary pierd, nie znaczy, że ładne sztuki oddają po 2tysEUR

tak sie składa, ze ja też śmigam do Niemiec po auta i takich zadbanych do 2tys eur widziałem już sporo w swoim życiu, autoscout i mobile.de mają się nijak do rzeczywistości, posiedział byś tam na miejscu ze 2-3ttyg to byś był w szoku jakie auta oddają za śmieszne pieniądze (nie mówie o turasach tylko od prywatnych Niemców). Ostatnio przywiozłem znajomemu e36 touring 2.8 96r w indywidualu w rudych skórach bez grama rdzy w idealnym stanie za 1000eur. bo niemiec nie miał gdzie stawiać nowej F10 . Takich okazji jest tam od groma, tylko powtarzam trzeba tam być i wyprzedzić kebabów.

PS: 3 tyg. temu kupiłem w Kempten A8 4.2 z 97r w perfekcyjnym stanie za 1300 eur. tylko z nalotem 380tkm, na drugi dzien turek ją ode mnie kupił za 1900eur